eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieA tymczasem Niemcy i PV › Re: A tymczasem Niemcy i PV
  • Data: 2021-06-10 18:19:40
    Temat: Re: A tymczasem Niemcy i PV
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    czwartek, 10 czerwca 2021 o 17:48:38 UTC+2 ptoki napisał(a):
    > czwartek, 10 czerwca 2021 o 06:09:09 UTC-5 Czesio Wesoły napisał(a):
    > > Wydaje mi się, że Szanowni grupowicze zapominają, że problem akumulatorów energii
    dla pojedynczych gospodarstw może zostać rozwiązany przez wykorzystanie akumulatorów
    w samochodach elektrycznych!
    > Nie zapominaja tylko to rozwiazanie jest kolejnym plastrem na syfa.
    > > Na razie brzmi to jak jakieś bajki, ale chyba nie ma innej przyszłości dla
    motoryzacji (no, może samochody "wodorowe").
    > > Wydaje mi się, że postęp w tej dziedzinie i opodatkowanie paliw kopalnych wymusi
    takie relacje cenowe, że za kilka lat elektryki będą w cenie spalinowych, a co za tym
    idzie samochody te staną się dość powszechne.
    > > A jak już będziemy mieli taki samochód pod domem, będzie mógł zbierać energię
    produkowaną w panelach, a wieczorem oddawać część na potrzeby domu.
    > >
    > No bedzie mogl. Ale praktyka bedzie taka ze akumulatory beda dopasowane rozmiarem
    do popularnego zuzycia/zasiegu plus dajmy na to 20-30% i dokladnie tyle sobie
    bedziesz mogl praktycznie zmagazynowac.
    > A producenci w pogoni za cena wlasnie tak minimalne akumulatory beda sprzedawac w
    ich samochodach.
    >
    > Dzis tesla ma te 50-80kWh pojemnosci. Jak patrze na swoje zuzycie to mam okolice
    10-12kWh na dobe. Wiec od wielkiej biedy mozna by skladowac energie ze solarow w
    aucie.
    > Tyle ze auto w dzien pod praca stoi. To musial bym oddac energie do sieci (po
    25groszy za kWh) i odebrac pod praca (za 50groszy - pi*oko). Dziennie to dajmy n ato
    2,5 pln. Miesiecznie 75. Nie malo, nie duzo.
    > Prosciej po prostu miec swoj akumulator w domu a instalacje na tyle duza aby nawet
    w zimie te 12kWh sie zrobilo.
    >
    > Ale grzac sie trzeba nadal czyms innym...
    > > Niestety zimą dalej skazani będziemy na prąd z gniazdka. A skąd on się w tym
    gniazdku pojawi - tego niestety nie wiem. Ale raczej z nie będzie pochodził z paliw
    kopalnych.
    > >
    > Ogolnie jak nie bedzie tanich akumulatorow to bedzie kiepsko.
    > > zdrowie
    > >
    > > ps nie zapominajmy o pani Malinkiewicz i jej fabryce perowskitów. Mimo nieco
    niższej wydajności od paneli krzemowych, wygrywają ceną i "elastycznością". Ta
    technologia może wiele zmienić.
    > Ano moze. I sadze ze jakby doszlo do sytuacji ze taniej jest po prostu odlaczyc
    czesc paneli niz na sile pchac w siec to reszta ekosystemu elektrycznego juz nie
    bedzie problemem.
    > te wspomniane 10kWh na dobe to okolice 15-20 sztuk akumulatorow olowiowych.
    >
    > Sztuka to liczmy 200-270pln. Wychodzi jakies 3500-4000 za akumulatory.
    > Oczywiscie ich trwalosc nie bedzie okrutna w takim cyklu ale daje pojecie o
    ewentualnych kosztach.
    Idź no ptaki w krzaki. Wpisz na allegro akumulator do wózka widłowego. Za 4300 można
    kupić sztukę mówkę nie smigana co w mniej się zmieści 4300 kWh. Po chuj brać
    samochodowe? Chyba tylko dlatego że do pracy jako magazyn prądu absolutnie się nie
    nadają. W warunkach użytkowania domowego bateria akumulatorów od wozka wytrzyma nie
    mniej niż 10 lat. Przy akumulatorze jak w przykładzie bez ograniczeń można zrobić
    pranie, uruchomić zmywarke, czajnik elektryczny. Oczywiście nie jednocześnie.
    Ogrzewać można gazem z butli. Przy dobrze ocieplony domu grzania gazem z butli nie
    będzie stanowił problemu finansowego. Awaryjnie można mieć agregat prądotwórczy
    zasilany płynnym gazem. W zimę może stanowić dodatkowe źródło ciepła. Jak wykorzystać
    gaz dwa razy czyli do zrobienia prądu i ciepło jakie wytwarza silnik do ogrzewania
    gaz płynny może być do finansowego przełknięcia. Ważną cechą akumulatora do wózka
    jest to ze składa się z pojedynczych cel. Czyli jest naprawialny. Do tego firmy
    robiące remonty takich akumulatorów dziwnie tanio liczą jeśli zdać zużyte/popsute
    cele.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1