W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 21:06:41 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 13:18:53 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> > Poczyniłem w ostatnich dniach kilka mebelków drewnianych i muszę je pomalować
> > Przykaz dostałem taki że mają być białe ale jak najwięcej struktury drewna ma być
widać.
> > Czym to pomalować?
> > Meble do wewnątrz pomieszczenie więc więc warunki atmosferyczne typu deszcz itp
tu bez znaczenia
> > Farba, lakierobejca, bejca czy jakiś olej?
> > A i matowe, ew w ostateczności półmat ma byc
> > Ktos poleci cos konkretnego?
>
> Z bialymi z tego co czytalem swego czasu (szukajac roznych informacji o
> olejowaniu drewna na schody) to jest ogolnie klopot.

Racje masz. Dzisiaj trochę wzorników bejc, lakierobejc, itp przejrzałem i z białymi
marnie
> I sporo zalezy jakie to drewno :)
Akurat mam różne. Sporo sosny ale i elementy dębowe zastosowałem
>Jedno sie "bieli" lepiej inne gorzej.
Dzisiaj właśnie próbę bejcy rustykalnej białej na sośnie robiłem. Jutro zobaczę czy
kobita zaakceptuje
Co do drewna to taka ciekawostka mam jeszcze trochę dech zrobionych podobno z
falochronów czy czegoś takiego
Ze 30 lat temu potężny transport bali wujek załatwił. Jego brat w Urzędzie Morskim
pracował i pamiętam że coś gadali że to bale które ileś tam lat w morzu leżały.
Szczegółów nie pamiętam
Wujek to wtedy pociął na deski, ładnie poukładał w stodole i wg potrzeb używał,
Trochę tego zostało i kilka lat temu w spadku po wuju i babci odziedziczyłem je.
Wyglądają bardzo zdrowo, aż się wierzyć nie chce że ponad 30 lat w tej stodole
leżały. A ile lat wcześniej w wodzie to nikt pewnie już nie wie
Super strukturę mają jak się je heblarką potraktuje