On 18 Sty, 09:39, Kadar <o...@g...com> wrote:
> On 18 Sty, 09:21, Kadar <o...@g...com> wrote:
>
> > Jak dokladnie wyglada cyklinowanie? Sama praca maszyn to jeszcze
> > rozumiem ale parkieciaz powiedzial ze pozniej bedzie fugowanie
> > parkietu. Co to znaczy i jakimi srodkami to sie robi? Jaki to ma wplyw
> > na pozniejsze prace np. olejowanie?
>
> > KADAR
>
> Mala korekta, to sie nazywa szpachlowanie nie fugowanie. Tak czy
> inaczej podobno robi sie to zywica a producenci olejow pisza zeby olej
> dobrze sie wchlanial nie powinna byc niczym zabezpieczana.
>
Parkiet polozony ma szpary. Potem troche pecznieje i szpary powinny
sie zmniejszyc.
Ale i tak zostaja.
Wiec normalnie sie te szpary zaklajstrowuje pyłem po szlifowaniu
(okropnie mnie wkurza jak slysze ze szlifierke nazywa sie cykliniarka)
pomieszanym z jakims klajstrem.
Potem sie ponownie szlifuje juz dosyc cienko i lakieruje. Lakier dosyc
dobrze wsiaka w klepki i w te fuge ale z mojego doswiadczenia wiem ze
czasem mozna rozpoznac ja po tym ze jest jasniejsza. Ale zazwyczaj
tego nie widac.

Jesli umowiles sie z parkieciarzem na gotowy wyrob od betonowej
podlogi do zaolejowanego parkietu to on wie co robi. Jesli natomiast
umowiles sie na usluge obejmujaca cyklinowanie to lepiej mu powiedz ze
masz zamiar parkiet olejowac.
Ale dobrze przeszlifowany parkiet nawet po szpachlowaniu nie powinien
przejawiac oznak nierownomiernego wsiakania oleju.