W dniu piątek, 8 listopada 2013 12:49:15 UTC+1 użytkownik uzytkownik napisał:
> Czyli cały czas rozchodzi się o to, że jest to za droga zabawka. Myślę,
> że gdyby cena była porównywalna z tradycyjnymi okapami z wyższych półek
> to niejeden z nas chciałby to mieć.
Ot to. I dyskusja byłaby inna.
Ta zaczeła się tak na prawdę w momencie jak cenę znalazłem i podlinkowałem tego bor
bora(14tys).
Slavo później dodał że 14tys to podstawowoy model a tak wogóle to do 35tys dochodza.
Cena jak cena, ale skoro coś co działa jak zwykła płyta kosztuje od niej kilkanascie
razy więcej to chciałem sie dowiedzieć co tam takiego niezwykłego.
Mysląłem może oszczędniejsza, jakas super automatyka że SMS wracają z nart włacze
zupe, czy inne bajery. A dostawaliśmy odpowiedzi typu że kucharz w Mediolanie, dwa
hotele chca zamówić i jeden nowy dystrybutor meila przysłał a tysiące ludzi tu i tam
używa i sobie chwali. Dla mnie to nie sa argumenty na tyle silne aby przepłacac
kilkanście/kilkadziesiąt tysi. Do tego stolarz który nie był stolarzem i wiarygodność
w moich oczach spada.
Do tego jeszcze slavo się nerwowy zrobił i na polityke wjechał+personalne wycieczki.
Mnie tam nic do tego ale takimi tekstami szkodzi podobno "luksusowej" marce.
Na koniec poniekąd sam przyznał że to sprzęt dla tych co w restauracjach jadają i tu
tez nic mi do tego.
Jak bora bora taka rewelacyjna to pewnie Chińczyki zaczną ją podrabiać i wtedy za
1500 w Biedronce kupie i przetestuje zalety okapu blatowego.