> a jak to liczyłeś, bo moim skromnym zdaniem to tanio nie będzie. Masz
> jakies wyliczenia to podaj. Cały pic polega na tym zeby ten
> energooszczedny dom wybudować za ludzkie pieniądze -nie sztuka dać 2mln
> złotych za dom który sie ogrzeje zima za 100zł miesięcznie.
> Zatem proponuję zastosować tradycyjną metodę budowania - temat tu
> wałkowany - ściana z najtańszego (materiał+robocizna) materiału np. silka
> > 18cm, lub jakis beton komórkowy (ale tani, nie ytong) i obłożona grubym
> styro. Ja mam 20cm to ty zrób 30 :-) Okna osadzone w ociepleniu itd.
> Co do fundamentów - na dzis wybrałbym płytę fundamentową czyli od dołu
> piasek (żwir) na głębokosc przemarzania, grube styro, i płyta
> betonowa na której postawimy wspomnianą silkę. To załatwi izolacje od
> dołu -zauważ ze tradycyjny fundament to same straty ciepła.

Co do fundamentu to tylko płyta fundamentowa wchodzi w grę jeśli chce mieć
na prawdę dobrze ocieplony dom,
a ceny? hmmm... i tu jest dobre pytanie, bo sam osobiście nie sprawdzałem w
firmach wymienionych w temacie, ale natknąłem się 2 razy przeglądając różne
fora, że wychodzi taniej niż standardowo jeśli buduje się samemu, ale to
może było kilka lat temu, nie sprawdzałem daty tych postów, a teraz nie mogę
ich na szybko znaleźć, w jednym były dokładne wyliczenia razem z betonem i
zbrojeniami i wychodziło wyraźnie taniej niż standardowe budownictwo.
A może Ty masz jakieś wyliczenia? a jak wychodzą cenowo ściany, stropy, no i
płyta fundamentowo w tej technologii w porównianiu do innych np. silka 20cm
+ 30cm styro? bo np. dach można już wykonać inną technologią przecież skoro
w tej wychodzi tak drogo

pozdrawiam