On 19 Sie, 22:39, jac <d...@p...fm> wrote:

> Gdyby ktoś nie wiedział, to Silka ma otwory w środku , którymi można
> puścić instalacje np. elektryke- na bocznej ściance pustaka są takie 2
> kreseczki- wystarczy przypilnować murarzy żeby tak wymurowali żeby te
> kreseczki po całej długości ściany tworzyły jedną linie ciągłą - wtedy
> otwory w poszczególnych pustakach pasują i są na wylot.
> Ja np. dowiedziałem się o tym przypadkiem już po wymurowaniu ścian -
> wszystkie wewnętrzne mam z silki 12cm- i trzeba było kuć bo elektryke
> chciałem mieć w peszlach.

I jestes pewien, ze przypilnujesz ich tak zeby linie byly idealnie
proste ? I zeby murowali tak zeby zaprawa nie zatkala tych otworow, w
kazdej warstwie, na calej dlugosci ? :) Przydatnosc tych dziurek i
linii to IMHO mit :)

A co do samych silikatow -> sam chcialem z nich budowac. I drugi dom
na pewno bedzie z silikatow :) Tylko w 2007 musialbym je sprowadzac z
~300km dalej, bo zadna hurtownia w moim i okolicznych wojewodztwach
silikatow nie sprzedawala :( Tylko nastepny dom bedzie w technologii
dwuwarstwowej -> silka 18cm + ocieplenie + gazobeton 12cm albo
najlepiej odrazu cegla klinkierowa recznie formowana, mmmm :-)
pozdr.

--
Adam Sz.