eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKotwa chemiczna - jednorazowy pojemnik? Jak szybko? › Re: Kotwa chemiczna - jednorazowy pojemnik? Jak szybko?
  • Data: 2020-10-13 23:04:51
    Temat: Re: Kotwa chemiczna - jednorazowy pojemnik? Jak szybko?
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Kotwy chemicznej nie da się zastąpić druciarstwem zenka, bo w tym
    > wszystkim najważniejszy jest aplikator, czyli ta rurka mieszająca
    > składniki i aplikująca masę głęboko w otwór.
    wniosek taki, ze jeśli zmieszamy dwa składniki kotwy chemicznej poza
    aplikatorem, zdążymy substancje wlać do pustego kartusza po silikonie to
    spokojnie można to wciskać głęboko do otworu!
    Dzięki facet. Rzadko sie z Tobą zgadzam, ale teraz gramy do jednej
    bramki. Przybij piątke!


    > Jeżeli ktoś musi użyć kotwy
    > chemicznej to chyba nie po to, żeby eksperymentować i wyrzucić pieniądze
    > w błoto, a przy tym narażać siebie i innych, że coś komuś spadnie na łeb.
    >
    > Jeżeli chodzi o kotwę chemiczną to można jej używać wielokrotnie,
    eee,,, weź nie gadaj, bo na opakowaniu pisze ze jest jednorazowe. takie
    wielorazowe używanie może spowodować cytuje: "narażać siebie i innych,
    że coś komuś spadnie na łeb"
    powiedz mi kto Ci dał prawo decydowania czy wielokrotnie uzyta kotwa
    chemiczna spowoduje że coś spadnie na łeb, czy bez kotwy spadnie na łeb,
    czy z kotwą Zenka spadnie na łeb? czy zdanie "chyba nie po to" jest
    jakimś magicznym zaklęciem po którym dostajesz nagłego jasnowidzenia,
    daru mądrości? Umiesz napisać "moim zdaniem"?
    Bo widzisz, moim zdaniem, cokolwiek co sklei, zwiąże lichą ścianę z
    kołkiem rozporowym, będzie o niebo lepsze niż nic. A czy to będzie
    kotwa, czy żywica, czy jakaś lepsza zaprawa - to różnice będą... ale nie
    duże. Czy podzielasz moje zdanie? Czy też nie masz zdania bo wszystko
    wiesz najlepiej? Może zrobimy jakiś test?
    ja proponuje strasznie lichą zaprawę. sam piach i ledwo co cementu.
    potem kilka otworów i do połowy wlejemy żywice, która będzie miała pół
    godziny na penetrowanie, przesączanie można będzie jej dołożyć, a do
    pozostałych otworów wciśniemy kotwę ze świderkowego mieszacza. kołki
    wkręty i rwiemy. po próbach rozkruszymy bloczek i zobaczymy jak daleko
    spenetrowała żywica a jak daleko kotwa chemiczna.
    ToMasz

    PS.
    tylko do użytkownika:
    dostałem rachunek za gaz. 1136.58zł zupa. woda użytkowa dla 4 osbó i CO.
    termet turbo, 73 żeberka (~13kw) na ~57 metrach. Da radę to
    zoptymalizować wg Twoich reguł, tak aby obniżyć znacząco rachunek?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1