> W jednym miejscu jest trojkatny przeswit (bez skojarzen) na glebokosc
calej
> sciany fundamentowej - na zdjeciu tego nie widac ale jak zajrzalem to
> ujrzalem
> swoje odbicie w wodzie stojacej na lawie :-/
> Co o tym myslicie?
> Druga sprawa - w jednym miejscu gdzie jest zalamanie pod katem 135 stopni,
> folia
> kubelkowa nie przylega dokladnie do styropianu. Obawiam sie, ze po
> podsypaniu
> ziemia sie przerwie, mam racje?
> Dzieki za pomoc,


Proponowałbym to im kazać poprawić i być przy poprawkach obowiązkowo.

jak nie teraz to juz tego nie poprawisz,a poprawka dla nich tylko ze
względu
na nauczkę.

jeśli będą niechętni, wiem ze nie będziesz tego chciał, ale zmień ekipę i
następny styropian kupuj z frezem, powinni dawać piankę na łączeniach, czego
niestety nie zrobili.

pozdrawiam