Dnia 21-11-2011 o 08:59:17 Kris <k...@w...pl> napisał(a):

>> Użytkownik "janusz_kk1" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:op.v45xf9n31cvm6g@lap...
>
>> pomieszczeniach nad garażem nie jest zimniejsza od podłóg w innych
>> sypialniach
>> To że ty jej nie czujesz to nie znaczy że jej nie ma, bo jest.
>
> Perwnie jest trochę zimniejsza. Ale nie na tyle abym to odczuwał. A jak
> nie odczuwam chłodu to jest ok.
Różne są granice odczuwania, ja akurat nie lubię jak mi ciągnie po nogach
i szczęśliwy jestem że mam wszędzie podłogówkę. A z ocipleniem to jest tak
że zawsze na tych mostkachsą straty, może nie odczuwalne dla nas ale
ciepło tam cieknie,
jak tylko można to docieplić to czemu tego nie zrobić?

>
>> Zimny strop wychładza ściany na dole. Jakbyś miał pirometr to byś sobie
>> mógł
>> zmierzyć temp ścian nad podłogą w tej łazience nad garażem i winnej nad
>> ogrzewanym
>> pomieszczeniem, zapewniam cię że przy 0st na zewn róznicę będziesz miał
>> 3-5st.
>
> Pewnie tak. Ale skoro odczuwalnie jest ok to nie widzę sensu latania z
> pirometrem dla samej sztuki.
Pirometr to jest tylko miernik, pokazuje albo lepiej obrazuje tylko skalę
zjawiska, pewnie że nie należy przesadzać, ale trzeba się starać aby takich
miejsc było jak najmniej.

> to tak jak ci którzy gładzie sprawdzają halogenem 1000W. Jakies
> minimalne niedokładności wtedy pewnie wykryją i moga dzięki temu
> zamienić kasę na paragon;)). Ale w normalnie użytkowanym pokoju taki
> halogen nie świeci i tych ew. niedoskonałości gładzi nikt gołym okiem
> nie wychłodzi. A co do podłogi nad garażem- martwiłbym sie gdyby to
> ciepło gdzies uciekało. Ale ono ogrzewa garaż. więc się przydaje;))
No dobrze że dałeś smaila bo już myślałem że tak myślisz :)
Owszem garaż można grzać, tylko po co? oprócz strat to autom też to
szkodzi.

--
Pozdr
JanuszK