> Komin mam zbudowany z cegły. Dziura w gazobetonie (łącząca salon z
> kominem) ma szerokość 14cm , więc trzeba będzie ją powiększyć do 18cm.
> Wyczytałem że dziurę później zalepić zaprawą szamotową i to
> wszystko ....
>
> Kupiłem także silikon to montażu kominków. Czy rury trzeba dodatkowo
> uszczelniać silikonem ?
>
> Jak wygląda połączenie rury z wkładem ?
> Wkładając rurę do kominka jest pewien luz. Czy wylot z kominka jakoś
> specjalnie się uszczelnia ?
>
> Zabudowę planuję w przyszłości (jak będzie czas). Na razie kominek ma
> być prowizorycznie zbudowany (ale pewnie i bezpiecznie) a
> dopieszczenie wyglądu w przyszłości (zabudowa) ...
>

Nie wiem kto Ci radził zalepić wszystko zaprawą szamotową? Specjalistą
nie jestem jednak już na etapie robót miałem problem z kominkiem i
przyłączeniem i był u mnie specjalista z fabryki CJBlok, który wszystko
wyjaśnił co i jak, wprawdzie komi systemowy ale pewnie zasada ta sama.

Stal inaczej się rozszerza niż ceramika - w twoim przypadku cegła i
zaprawa. Dlatego wszelkie połączenia na ciasno i twarde odpadają.
Mi poradził abym rurę z kominem połączył za pomocą sznura i tak
zrobiłem. Dodatkowo wszystko Opatuliłem wełną mineralną, która pozostała
mi z kominów. same rury stalowe miedzy sobą mogą pracować więc klejenie
ich silikonem o ile nie jest to jakiś elastyczny nie ma sensu bo i tak
popęka. Silikon (a właściwie uszczelniacz), który ja miałem po
wyschnięciu i wygrzaniu tworzy coś w rodzaju ceramiki i jest dość twardy.

Dość logiczne jest by nie łączyć stali z innym materiałem na sztywno bo
i tak przy wysokiej temp. to połączenie szlag trafi, a na dodatek, tak
jak było to u mnie, uszkodziło ceramikę, której kawałek musiałem wyciąć
i zastąpić ją nową.

Już dwa lata palę w kominku i nie mam żadnych oznak nieszczelności -
sznury penie już tak są "zapaćkane" sadzą, że nie przepuszczą niczego :)

Same rury wkładasz jedną w drugą i to powinno wystarczyć, w zasadzie jak
to zasilikonujesz i pęknie to nic nie zmieni. Dziurę do komina wytnij
większą niż by wymagała rura, całość radzę połączyć za pomocą sznura. A
zrobisz jak uważasz.

Nie uważam, że ten sposób który podaję jest jeden właściwy ale wydaje
się dość rozsądny.

Ariusz