eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePodłogówka - czy wszystko jest ok? › Re: Podłogówka - czy wszystko jest ok?
  • Data: 2015-11-24 00:29:55
    Temat: Re: Podłogówka - czy wszystko jest ok?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Może być rzeczowo. Dodajesz gęsi do kaczek żeby wynik się zgadzał, nie takie numery
    ze mną panie Putin. Do ogrzewania policzyć trzeba to co grzeje czyli tylko
    podłogowowke. Ściany i sufit to odbiorniki ciepła. Przez nie tracisz ciepło. I nie
    możesz ich brać do rachunku bo Ci panie Putin wychodzi co chcesz a nie co powinno
    wyjść. Z liczb które padly w tym temacie. Temperatura wody 27, podłogi 24, powietrza
    w pomieszczeniu chyba 20. Zmierz temperaturę ściany bo by się przydała. Tylko zrób to
    dwoma sposobami. Pierwszy to zwyczajnie zmierz temperaturę. A drugi to czujnik
    odizoluj od pomieszczenia kawałkiem styropianu tak 20 x 20 cm. I zmierz jak obniża
    się temperatura ściany w czasie kilku godzin. Chyba ze masz płyty gipsowe albo inny
    wynalazek na ścianach to nie rob drugiego pomiaru bo nic nie da. Drugi pomiar pozwoli
    policzyć akumulacyjnosc scian i ile ciepła ucieka przez ściany. A i jak byś robił
    drugi pomiar to prośbą żeby to ściana zewnętrzną była. Żeby nie dodawać gęsi do
    kaczek. Albo nie mierz i nie licz bo wyjdzie ze lipę tutaj wstawiacie. Przy 80m2
    mieszkania w środku budynku przez sufit na strych na którym w największe mrozy
    temperatura spada lekko poniżej zera przy ociepleniu jakie mam ucieka mi strumień
    ciepla o mocy ciaglej ok 750W w mrozy w okolicach -10 ze wzgledu na to ze jestem
    grzany od spodu i z jednej strony temperatura bez ogrzewania nie spada poniżej +10.
    Jak grzalem kiedyś brykietem to w okolicach zera stopni potrzebowałem z 12 kilo
    brykietu dziennie. Piecyk mam o sprawności 80%, tak napisał producent. Niech ma 60%.
    To 7 kilo brykietu dawało 28kWh. I nagle ktoś napisał ze zużył w podobnych warunkach
    w wolno stojącym sporo większym domu 16 kWh miał ciepło i jeszcze się cala rodzina
    umyla. Niby się da umyć pod warunkiem ze cztery osoby się w tej samej wodzie co
    trzeci dzień kapia. Bo do podgrzania stu litrów wody o 40 stopni potrzeba z 5kWh. Do
    tego trzeba dodać straty na wentylacje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1