Wed, 7 Aug 2019 11:13:30 -0700 (PDT), s...@g...com

> Chyba nie,

Chyba tak, ew. nie, ale tylko gdy uznajesz swoje zdanie za jedyne słuszne
niepodlegające dyskusji.

> Odpisalem Lisciastemu a ty sie uaktywniles.

Ojeju, a Lisciasty odpisywał Jarusiowi -- gdy ty się uaktywniłeś.

> Tak, nie czytasz uwaznie.

Póki co to ty twierdzisz że komuś brakuje ogrzewania i chce to plastrować
promiennikami, chociaż nikt nic takiego nie napisał.

>>> To zamontowac nawiewowe elektryczne.
>> Ale to będzie droższe w instalacji i używalności niż klimatyzatory.
> Ale ma swoje zalety,

Których nie mogą przykrywać wady, w dodatku takie które da się też
rozwiązać taniej i łatwiej.

> czyscic mozesz powietrze,
> usuwac wilgoc dodawac ja jak trzeba...
> Mozna nieco zlagodzic przeciagi jesli sa przez nawiew cieplego. Itp.

Zapomniałeś dodać, że jeszcze buty wiąże i kwiatki podlewa.

> Ok. Jak tam chcesz. Promienniki to plaster na syfa. Moze i ladnie bedzie
> wygladac ale to jest rozwiazanie problemu ktory powinno sie rozwiazac
> inaczej. Ale jak tam uwazasz.

Po raz fefnasty powtarzam, że najlepszym rozwiązaniem problemu jest pompa
ciepła, a tobie ewidentnie zwojów brakuje aby to pojąć. :P

> No, bo tu nie ma co dyskutowac. Dmuchaj, im wiecej tym bardziej
> promieniuj IR. Bo domownikowi bedzie w rece zimno. Nie, nigdy tego w
> przestrzeniach biurowych nie doswiadczylem. Tak sobie tylko
> projektuje...

Jeśli projektujesz tak jak czytasz ze zrozumieniem, to strach się bać.

> W ostatecznosci kiedy? Jak ostra zima jest?
> Czy tylko jak sie przed komputerem siedzi?

Co to mnie obchodzi komu czego potrzeba. Mnie promienniki się przydadzą w
garażu, np. jak w zimę raz w tygodniu będę chciał sprzątnąć w samochodzie.
Innemu się mogą przydać w domu, bo jak chodzi to może mieć chłodniej, a na
kanapie lubi mieć cieplej (np. moja żona lubi się upalać, np. w wannie).

> Jak ogrzewania brakuje to znaczy ze jest zle zaprojektowane.

Pokaż w którym miejscu ktokolwiek pisał że brakuje ogrzewania. Napisane
wyraźnie, że człowiek chciałby odrobinę z PALENIA wynglem zrezygnować, a
nie że tam brakuje ogrzewania.

> Promiennik to plaster wtedy. Ok. Wtedy moze i grzyba nie bedzie. Ale to
> nadal plaster. Bo albo plaster na deficyt ciepla albo plaster na
> naddatek przeciagu z wentylacji w danym punkcie mieszkania albo ogolnie.

Sam jesteś plaster.

> Cos tam wiesz, malo widziales. No nic, ano moje obserwacje ani ten
> miernik pirometryczny co mi pokazuje szanse na grzyba sie z Twoim
> optymistycznym pogladem nie zgadza.

No, bo z narzędzi to trzeba umieć korzystać i rozumieć co pokazują.

>>> Zrobicie jak wam pasuje. Powtarzac sie nie mam juz potrzeby. Powodzenia.
>> W ogóle niepotrzebnie zaczynałeś.
> Ja, nie :) Zajrzyj kto zaczal...

Skoro odpisywałem tobie to chyba oczywiste że ty zacząłeś.

> I zajrzyj kto pierwszy napisal ze sie nie zgodzimy.
> No chyba ze jestes Lisciasty to spoko, odpisywalem Tobie.
> Jestes?

Odpisywałeś na forum publicznym -- jak nie chcesz żeby ktoś komentował
twoje wypociny, to sobie na priv pisz. :P

--
Pozdor
Myjk