Użytkownik "pilocik" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4f1af4e1$0$26685

> Wadą tego drugiego rozwiązania jest chyba to, że jak trafie w zbrojenie to
> bez płytki zrobię kolejny otwór obok a ten w płytkach do niego dopasuję -
> w drugą stronę będzie gorzej.

Jedynym rozsadnym rozwiazaniem jest mocowanie balustrady do "czola" plyty
balkonowej. Elementy mocujace powinny miec tzw. kapinosy, zeby woda nie
splywala po plycie, tylko "urywala" sie na balustradzie.
Wiercenie otworow pionowo w plycie zawsze rodzi problemy z podciekaniem wody
przez kotwy/kolki pod plytki. Raz, ze plytki moga odstawac, dwa, ze pod
spodem z czasem tynk/struktura bedzie sie odspajac.

> Pytanie 2: Mam wewnątrz tynk tradycyjny i pierwszą pracą będzie gładzenie
> ścian. Czy warto to robić przed zamocowaniem parapetów wewnętrznych czy
> jednak najpierw zamocować te parapety ?

Obrobic musisz i parapety, wiec parapety przed gladzeniem lub rownolegle.

> brzmi : czy warto tam gładzić ściany ? Niby to tylko kilkadziesiąt m2
> powierzchni ale czy ma to sens ? Dodam tylko, że ekipa tynkarska była
> wyśmienita i tynk cem-wap mam baaaardzo równy :)

Na dobra sprawe mozna bylo tam i tynkow nie robic, wiec i gladzenie to
niepotrzebny koszt skoro to wszystko zakryjesz drewnem.

Pozdro.. TK