kiki <l...@l...net> napisał(a):

>
> "lumarcin" <lumarcin[rachu_ciachu]@vp.pl> wrote in message
> news:jssufk$nvg$1@inews.gazeta.pl...
> >
> >> A może nie umiesz układać kafli albo malować ścian ? Mało który wykonawca
> >> potrafi dobrze położyć kafle żeby jeszcze były prosto bez zapadnięć.
> >> Przedstaw pracę za którą ci nie zapłacono, a powiemy czy słusznie czy nie
> >> i czy przypadkiem nie powinieneś odpkupić materiału ?
> >
> > Tak sie składa że owa firma zleca prace w zakresie szklarstwa - montaż
> > luster w łazienkach, lakierowanego szkła lacobel na ścianach etc. Firma
> > odbiera prace, niestety nie płaca gotówka tylko przelewem po wykonaniu
> > usługi. gdybym wiezial wczesniej ze taka firma grasuje i żeruje na
> > naiwności firm z branży szklarskiej zrobiłbym zamówienie za gotówke a nie
> > na przelew ... tyle w temacie.
> >
> >
> > Owa wiadomość ma na celu zwrócenie uwagi na istniejący problem z owa firma
> > by nikt wiecej nie dał sie zrobic w konia ;)
>
> Ja szklarza pogoniłem ze dwa razy. Nie umiał drań równo przykleić lustra.
> Też miałem scysję z jednym takim. Jednemu nie zapłaciłem, a drugiego
> wypędziłem w trakcie roboty. Jeden krzywo wkleił, a drugi chciał kleić na
> kwaśny silikon zamiast na klej, który nie zniszczy spodu.
>
Tak z dwadzieścia lat mam przyklejone lustro na silikon, taki najzwyklejszy co
octem śmierdzi. na razie nic nie widać żeby się coś z lustrem działo. Ile
trzeba czekać na zniszczenie spodu lustra bo w tym roku mam remont łazienki i
inne lustro będzie w innym miejscu. Wytrzyma to stare jeszcze z miesiąc?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/