On 29 Lis, 11:56, Adam Szendzielorz <a...@g...com> wrote:
> On 29 Lis, 11:40, ptoki <s...@g...com> wrote:
>
> > U mnie kiedys w jednym z pokoi pod plytami wiorowymi byl wlasnie
> > piasek.
> > Bylo ok. Nie szuralo nie pylilo.
> > Bylbym w stanie zaakceptowac jako bardzo budrzetowe rozwiazanie.
>
> Kazdy piasek sie pewnie nada ale najlepiej kupic jakis bardzo miekki,
> jak do piaskownicy :)  Pokoj 15m2 * 15cm = 0,225m3 = ok 380kg czyli
> doslownie pare zlotych, wiecej wyjdzie transport :-) Pianomat 10+5 na
> 15m2 to prawie 400 pln, wiec jak ktos ma blisko do piasku to pare
> stowek zaoszczedzi ;)
> pozdr.
>
MOze wlasnie lepszy bylby grubszy byle czysty?
Bo wtedy mniejsza byla by tendencja do pylenia.
Piasek bylby nawet dosyc dobry bo i robale czy gryzonie w nim by nie
mialy ochoty mieszkac. No, moze mrowki by sie w nim rozgoscily bo
potrafia sobie klajster w niego wniesc i utwardzic. Ale one i do
pianki wejda wiec roznica niewielka.

Babola usadzilem...
budzet, budzet, budzet....