> Podatek będzie doliczany do paliwa a nie za samo posiadanie kotła.

>No to przestanę kupować węgiel. Kupię rozdrabniacz do drzewa i będę palił
>zrębkami, albo kupię od chłopa zboże :)
>Ale, zeby móc to trzeba mieć odpowiedni kocioł :)
>Dlatego też u mnie miałowiec wędruje na złom, a w jego miejsce czeka na
>podłączenie kocioł retortowy z podajnikiem wielopaliwowym: miał, pelet,
>trociny, zrębki, zboże, a nawet może być plastik czy pampersy jak się

Taaaak już widzę jak jak jakaś partia będzie chciała popełnić samobójstwo
podpisując taką ustawę.
Uderzyła by w gigantyczną ilość ludzi i mogła by wywołać zamieszki i itd ...
Dodatkowo uderzyła by w PL górnictwo ...

Dodatkowo problemu z "nieopodatkowanym" paliwem by nie było bo można
spokojnie było "importować" z Czech i Rosji i"obejść" przepisy , bo zawsze
np. mógłby być to transport z Rosji do Czech jedynie "tranzytem" przez
Polskę i na osobę z Czech czy Rosji ;)
W tym przypadku Państwo by nie zobaczyło ani grosza , więc nie wiem czy to
było by takie opłacalne dla Państwa ...

Poza tym wegiel jest bardzo tani na świecie. Na giełdzie miał węglowy to
koszt około 70USD ...
Więc nawet z podatkiem mógłby być tańszy niż Polski :)