Marek Dyjor pisze:

>> To sprecyzuj te "odpowiednie technologie", bo generalnie fundament
>> powinien swoje odstać, mury też - i porządnie wyschnąć. Potem mamy
>> tynki i inne takie, które też swoje powinny odczekać...
>
> co ma odstawac fundamencie?

Powinien solidnie związać i się "usiedzieć" - żeby nie zaczęło się coś
pochylać jak już będą mury (póki nie ma murów jeszcze łatwo skorygować).

OK, wiele zależy od podłoża i jego przygotowania, ale IMHO lepiej, żeby
fundament (a ściślej - "stan zero") sobie przez zimę postał sam.

Pewnie można to uznać za asekuranctwo, ale... ;)

> mury trzeba zrobic z suchej technologii np Ytong na kleju, wody jest
> tyle co na lekarstwo.

To już taka semi-tradycyjna technologia ;)

Jeśli kryterium tradycyjności ma być wytrzymałość murów na, hmm, udary
zewnętrzne ;) to Ytong pod pewnymi względami będzie delikatniejszy od
drewna.

[ciach]

> tak naprawde ograniczeniem ejst konieczność posiadania dobrej ekipy.

Tyż.

> jesteśmy w stanie zbudowac i zasiedlić dom w ciągu roku bez naciągania
> rzadnych norm.

Popolemizowałbym, ale nie będę się kłócić - może jestem zwyczajnie zbyt
asekurancki no i mam nieco bardziej tradycyjną ;) koncepcję "budownictwa
tradycyjnego" ;)