> mieszkam we w Wrocławiu w spokojnej dzielnicy - domek 3 rodzinny.
> Chielibyśmy
> sprzedaś strych a nie bardzo wiemy jaka może być cena. Po odjęciu "skosów"
> można tam zrobic mieszkanko 50-55 m2. Są tam wszystkie media i zgoda
> wszystkich 3 właścicieli lokali na to, aby powstał tam kolejny , czwarty
> loklal. Ile możemy zażądac za te metry ?

Miejsce parkingowe w cenie ?
Zakres robot adaptacyjnych
Lokalizacja w miescie
Strych to ktore piętro ? Pierwsze czy wyjdzie już drugie ?
Okna są ?
To i wiele innych czynnikow wplynie na taka cene.
Tak jak radzi boombastic - zerknij na oferty takich "gotowych" mieszkań,
bedziesz mial jako taki pułap z ktorego bedziesz schodzil na konkretne
roboty adaptacyjne.

Osobiscie bym nie sprzedawał tylko zebrał się w te trzy rodziny, spisal
odpowiednio przemyslana umowe (gdyby ktorys chcial sie potem wycofac itp -
okreslic warunki), wyremontowal i wynajmowal. Czy w sposob ciagly czy jako
"studio za dzien" - roznie to realizuja. Czasem jezdze do Krakowa i tam dosc
sporo wszelakich pustostanow jest zrealizowane w ten sposob - jako tako
podremontowane i pod wynajem dla turystow/studentow/na stałe (oczywiscie
inne stawki na stałe a inne normalnie, jesli "na stałe" to media osobno).
Ale rzecz jasna: jesli na remont nie ma funduszy wlasnych a zakres robot
szerokich - bezpieczniej sprzedac.

Pozdrawiam

Kane