-
Data: 2011-10-15 22:16:01
Temat: Re: jak się cyklinuje podłogę?
Od: "Tornad" <w...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> witam
> JEst podłoga z desek, które mają blisko 10 lat. mało używana ta podłoga.
> deski nigdy nie były malowane, były jedynie pastowane. przez ten cały
> czas pastowane i pastowane. Są jednorodnie pokryte - jakby najlepszym
> lakierem, wyślizgane, mają kolor buraka, i... krzywe każda deska to
> "górka" dodatkowo w pokojach były piece kaflowe - wiec każdy usunięty
> piec ujawnił depresje.
> Zastanawiam się nad cyklinowaniem takiej podłogi. O ile wiem cykliniarki
> ( takie tylko widziałem) szlifują deski papierem sciernym w zapętlonej
> taśmie. Boję sie że owa taśma "zatka" się - (tak samo jak zatykają sie
> krążki na wiertarkę gdy szlifuję farbę z drzwi) Widziałem jednak
> strugi(heblownice) ręczne które mają walec z 2 nożami. Takie coś chyba
> by było lepsze - bo niema sie co zatkać!. Jak to jest z prawdziwymi
> cykliniarkami? Może niepotrzebnie sie martwię o zatkanie?
> Pozdrawiam
> ToMasz
Dwa lata temu w Polsce mialem podobny problem. Zammowilem fachowca zreszta
jedynago w calej wsi, ktory ogladnal parkiet i powiedzial, ze zrobi ja za 700
zl. Podloga miala okolo 50 m2. Troche sie zdziwilem, ze przyjechal z
cykliniarka tarczowa; tarcza scierna miala srednice okolo 30 cm. Fachowiec byl
to juz panisko, ktory na cyklinowaniu dorobil sie domu, wiec stac go bylo na
pracownika, ktory to zaczsl robic s on pojechal obstalowac nastepna robote. Po
pol godzinie pracownik zadzwonil do szefa, ze ta podloga nie da sie
wycyklinowac. Byla pokryta zywica, jakims epoksydem, twarda i odporna na
glancpapier. Fachowiec zobaczywszy kilka zuzytych tarcz o roznej granulacji
stwierdzil, ze tego nie zrobi i pozostawiwszy rog podlogi w kolorze czarno-
szaro-fioletowym, zaczal sie pakowac.
Poniewaz byl to prawie sasiad, kilka domow dalej przy tej samej ulicy, nie
wypadalo mi isc z nim na udry. Wiec musialem go nauczyc jak sie taka podloge
cyklinuje. Zalozylem tarcze z najgrubszego papieru tak z 10-15 ziarn spieku
na cm2. I jazda. On cyklinowal w ten sposob, ze w jednym miejscu trzymal te
cykliniarke do momentu zdarcia calej warstwy tego lakieru. A ja jechalem rowno
wzdluz sciany nie przejmujac sie tym, ze nie zdzieram do zywego drewna tylko
po lebkach. Po nawroceniu pojechalem drugi raz, potem trzeci i o dziwo zaczelo
sie ukazywac "rodzime" drewno. Wszystko jedna tarcza.
Blad polegal na tym, ze cyklinujac w tym samym miejscu papier nagrzewal sie
do temperatury powodujacej przypalanie lakieru i odpadanie ziarn sciernych z
papieru a ja wiedzac to, jechalem caly czas po zimnym i ten papier sie wtedy
nie zuzywal.
To taka informacja, moze sie komus przyda.
W sumie sasiad byl na tyle uprzejmy, ze po wyszlifowaniu nie policzyl mi za
lakier i podloge pieknie wymalowal. Oczywiscie wine zwalil na pracownika ale
widac bylo, ze amerykanska lekcja mu sie bardzo spodobala.
Jesli chodzi o hebel, reczna strugarke elektryczna, to ze swego doswiadczenia
nie polecam Porobia sie wdluzne uskoki; te strugarki trudno jest utrzymac
idealnie w poziomie czy tez minimalne zle ustawienie tych wymiennych nozy
powoduje, ze robia sie niewielkie ale trudne potem do wyrownania smugi.
Najlepsze sa cykliniarki walcowe z tym, ze trzeba je prowadzic z idealnie
jednakowa predkoscia. Kazde zatrzymanie a nawet zwolnienie pozostawia
poprzeczne wglebienia, ktore potem, po polakierowaniu bardzo dobrze widac.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Ząbki się spaliły jak wiejskie, drewniane stodoły sprzed 50 lat
- Kup szybko nową ładowarkę do smartfona
- Architektura IIIRP: Wyjątkowa, a prymitywniejsza niż stodoła pod zaborami
- Inwentaryzacja budynku
- Traktorek do trawy na prund
- Listwa przypodłogowa pod kominek
- Czy ołowiane perowsiki, drukowane na folii to był fake ?
- Zakaz używania Kreta
- Tajemnica estakady w Chorzowie ujawniona
- Chorzów chce wyburzyć estakadę, ale ma tylko 1.ekspertyzę
- Domy w Japonii za 3000 zł
- Miliony tanich, opuszczonych domów w Japonii
- Reczne ubijanie pod chodnik
- Dom, mieszkanie w którym ktoś zmarł to dom toksyczny, nieczysty i nie wolno w nim zamieszkać
- Alternatywni dostawcy prądu
Najnowsze wątki
- 2025-07-07 Re: Ząbki się spaliły jak wiejskie, drewniane stodoły sprzed 50 lat
- 2025-07-06 Kup szybko nową ładowarkę do smartfona
- 2025-07-04 Architektura IIIRP: Wyjątkowa, a prymitywniejsza niż stodoła pod zaborami
- 2025-06-26 Inwentaryzacja budynku
- 2025-06-26 Traktorek do trawy na prund
- 2025-06-21 Listwa przypodłogowa pod kominek
- 2025-06-19 Czy ołowiane perowsiki, drukowane na folii to był fake ?
- 2025-06-18 Zakaz używania Kreta
- 2025-06-04 Tajemnica estakady w Chorzowie ujawniona
- 2025-06-03 Chorzów chce wyburzyć estakadę, ale ma tylko 1.ekspertyzę
- 2025-06-03 Domy w Japonii za 3000 zł
- 2025-05-24 Miliony tanich, opuszczonych domów w Japonii
- 2025-05-24 Reczne ubijanie pod chodnik
- 2025-05-24 Dom, mieszkanie w którym ktoś zmarł to dom toksyczny, nieczysty i nie wolno w nim zamieszkać
- 2025-05-21 Alternatywni dostawcy prądu