Dnia 28-04-2011 o 14:26:53 ptoki <s...@g...com> napisał(a):

> On 28 Kwi, 14:09, Shaman <s...@o...com> wrote:
>> Dnia 28-04-2011 o 14:05:53 Jarek P. <j...@g...com> napisał(a):
>>
>> > On 28 Kwi, 13:36, Shaman <s...@o...com> wrote:
>>
>> >> Czy w Castoramie lub innym bud-markecie są w sprzedaży kilofy lub >>
>> oskardy?
>> >> Kupował ktoś z Was ostatnio?
>>
>> > Kilofy są zarówno w Castoramie, jak i w Leroju. Zwykle kupujesz osobno
>> > żelazo, osobno stylisko i osobno klin i musisz sobie sam obsadzić,
>> > niestety.
>> > Oskard szczerze mówiąc znam jedynie z literatury, na własne oczy nie
>> > widziałem go nigdy. Najwyżej motykę ogrodniczą, oskard - nie.
>>
>> Dzięki.. zatem kupię kilof.
>> Tyle lat już żyję i jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś sam sobie wbił w
>> plecy, więc i mnie nic nie grozi :)
>
> Przed zakupem wybadaj jaki kilof jest dobry. Z doswiadczenia wiem ze
> te z marketow sa robione z dosyc miekkiego metalu. Zwroc uwage czy
> miejsce gdzie obsadza sie stylisko ma odpowiednio gruby przekroj i nie
> jest popekane. Kilofem sie czesto cos podwaza wiec warto nie kupowac
> czegos co przelamie sie szybko na pol.


Dzięki za rady - faktycznie nie pomyślałem o podważaniu.
Na razie mam do rozkopania kopczyk z gliny (kilka m3).

--
PZDR
Shaman