Użytkownik "MiJa" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h9aikn$30t$1@news.task.gda.pl...
> Witam.
> Mam taki problem a mianowicie dzisiaj zadzwonila do mnie pani z urzedu
> gminy i poinformowala mnie, zeby mogla wydac mi warunki zabudowy musze
> pisemnie zadeklarowac sie czy bede chciala kopac studnie czy pociagnac
> wode z gminy na swoj koszt. Problem jest w tym, ze nie mam zielonego
> pojecia ile metrow jest do hydrantu z gminna woda i ile taka przyjemnosc
> kosztuje oraz na ilu metrach jest u mnie zyla wodna o ile jest i ile
> kopanie studni bedzie kosztowalo i co sie bardziej oplaca?Najgorsze w tym
> wszystkim jest to, ze pani z urzedu chce miec to na wczoraj bo wstrzymuje
> wydanie wniosku. Prosze o porade.

Bez informacji z gminie gdzie jest wodociąg w który się bedziesz wpiąć (i na
jakich zasadach), nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Popytaj się sąsiadów
na jakiej głebokości mają wodę w swoich studniach.

Bedziesz musiał trochę zaczekać z Warunkami Zabudowy
U mnie w gminie informacje o możliwości przyłączenai do sieci musiałem
złożyc razem z wnioskiem o Warunki Zabudowy, i wtedy dowiedzięłm się że
wodociąg mam trochę dalej niż sądziłem

W przyłaczu bardzo droga jest plastikowa studnia wodomierzowa, na która
naciągnał mniej mój wykonawca. Przyłacze dla 3 działek z 3 studniami, 3
zestawami wodomierzowymi 3 trójnikami (2x 3x63 +1x110->63), zrobione z rury
Dn 63 (zgodnie z wymaganiem gminy) o długości ok 95m kosztowało nas chyba po
4 tysiące


Pozdrawiam
Bartek Augustyniak