W środę, 4.05.2022 o 19:06, ToMasz napisał:

> nowo kupione mieszkanie, nie wiadomo ile jest warstw farby na ścianach.
> Tynki jako tako się trzymają ścian, plan jest taki żeby ściany wyrównać
> mp75 albo gładzią gipsową. Ale boje sie że nowy gips/tynk odpadnie z
> którąś warstwą farby, więc wolałbym farbę usunąć.
> niestety farba z "tych nowszych" lanie wodą nie robi na niej wrażenia,
> trzyma się ściany, szpachelką nie złazi.
> Czy macie jakieś "patenty" na usunięcie takiej farby, albo jakieś
> przygotowanie ściany pod cieńką, wyrównującą warstwę tynku?

Nie ma patentów na stare farby, jest pot i łzy: od szpachelki na mokro
i sucho, poprzez szlifierkę, aż do gładzi gipsowej wałkiem na mokro,
czy naklejonego KG. O sportach ekstremalnych typu skucie tynku
i położenie nowego nie wspominam, bo to dla twardzieli. A wszystko
to zależy od stanu sił i środków, no i zastanych ścian oczywiście.
Ja polecam zdrapkę ile się da i gładź gipsową wałkiem na mokro. Może
to od biedy zrobić niefachowiec, ale do szpachli-kosy trzeba wprawy.

--
Collie