eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniew temacie pekajacych wezykow... › Re: w temacie pekajacych wezykow...
  • Data: 2010-11-20 19:35:13
    Temat: Re: w temacie pekajacych wezykow...
    Od: "Jarek P." <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:6d67.00000050.4ce7b56e@newsgate.onet.pl...

    > Tego nie trzeba zabezpieczać przed obrotem. Taka dziedzina nauki o tym
    > mówi.
    > Fizyka się nazywa. I to nie kwantowa a ta najprostsza. Uczą w niej w
    > szkołach
    > podstawowych.

    Nie ironizuj, proszę.

    > Tarcie to kluczowe słowo w tym przypadku. Dużo mniejsze w
    > przypadku mosiądzu współpracującego z chromowanym mosiądzem niż przy
    > mosiądzu
    > gumie i stali. Jak chcesz to podważ to co napisałem.

    Nie jestem zawodowym hydraulikiem, ale ileś wężyków w swoim życiu
    podłączałem. I ZAWSZE przy dociąganiu nakretki wężyk usiłował mi się
    obrócić. Zawsze wiec go czymś przytrzymywałem. Czy udowadniałem w ten sposób
    nieprawdziwość fizyki klasycznej - nie wiem, nie wnikam, przedstawiam ci po
    prostu fakt.

    > Jak przykręci się ręką wąż
    > do pralki to co się tam może luzować? Nic.

    Plastikowa nakrętka się kleszczy w sposób naturalny. Metalowa nie.
    Plastikowa nakrętka ma karby i/lub skrzydełka pozwalające na jej solidne
    dokręcenie ręką, metalowa nie.

    > To dlaczego piszesz bzdury ze przy
    > wężyku do umywalki może się coś poluzować. Nie może się poluzować bo nie
    > ma jak.

    Strasznie masz miły sposób dyskutowania.
    A co do owych bzdur - owszem, ma jak. Metalowa nakrętka na metalowym gwincie
    nie dokręcona porządnie może się poluzować. Choćby od poruszania owym
    wężykiem. Przez jaką siłę? Dowolną. Ogólnodostępny wężyk w łazience może byc
    poruszany przez kogokolwiek i przez cokolwiek. Od domownika począwszy, na
    ruchach elastycznego w końcu wężyka przy nagłych skokach ciśnienia w
    instalacji skończywszy.

    > Napisz co to za siła. Może jej nie nie znam. Nie
    > jestem krowa i mogę zmienić zdanie.

    Napisałem już. A tu dodam tylko jeszcze raz: strasznie masz miły sposób
    dyskutowania. Nie wiem, weź może te proszki, co ich dziś nie wziąłeś,
    przejdź się, przewietrz i dopiero odpowiadaj.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1