Użytkownik "scruffty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1ocwbkhp2x99y$.9bdnqzyb96x9.dlg@40tude.
net...

> A jakie maja być albo masz wentylację mechaniczną albo nie masz żadnej
> wentylacji :-)

> trochę demonizujesz:)

Można ubrać to w ładne słowa, ale wniosek i tak będzie ten sam.

> zgodzę się tak 50/50, rozumiem, że chcąc np. zrobić chwilowe tornado w wc
> muszę zwiększyć prędkość wiatraków, a zatem wentyluję mocno cały dom

Tak, z tym zastrzeżeniem, że nie ma potrzeby robienia tornada w WC. Zwykle
nawiewy są w pokojach wywiewy w WC, łazienkach, kuchni i ewentualnie
wiatrołapie. Więc w rzeczonym WC i tak ciągle jest bardzo duży przepływ.

Inna sprawa, że jak ktoś chce to może sterować tak, by zwiększyć wyciąg
tylko z tego jednego punktu.

Przy wentylacji grawitacyjnej włączenie wentylatora w jednym pomieszczeniu
powoduje powstanie podciśnienia i w efekcie jeszcze gorsze działanie
wywiewów w pozostałych pomieszczeniach.

> - Oszczędność energii

> właśnie, tylko jaką? wentylatory z tego co widzę biorą od 60 do 130W co
> daje koszt od 250 do 500 zł rocznie, na razie o grzałkach nie wspominam.
> Doliczając koszt żelastwa to marne szanse, że to się w sensowym czasie
> zamortyzuje i na amortyzację raczej nie liczę, bardziej na komfort w domu.

U mnie czas zwrotu zakupu rekuperatora wynosi 8 lat, ale ja grzeję gazem. W
przypadku eko groszku okres ten byłby dłuższy, ale jak sam zauważyłeś to nie
oszczędności są powodem ale komfort.

> na + przemawia za całym systemem tylko komfort, jak napisałeś możliwość
> wstępnego przefiltrowania powietrza i najważniejsze dla mnie: możliwość
> ustawienia stałej wymiany podczas snu w sypialniach. Tylko reku pewnie
> byłby na stryszku i tu obawiam się o hałas (jestem mocno wyczulony na tym
> punkcie, np. wentylator z serii silent na 1200 obrotów słyszę, dodatkowo
> dochodzi mniejszy lub większy rezonans i szum).

Kup dobre wentylatory i zrób dobrze instalację, a będzie niesłyszalna.

Pozdrawiam
Ergie