W dniu 2019-01-14 o 10:35, Kris pisze:

> Choćbyś nie wiem jak mocno tupał nóżkami rzeczywistości nie zmienisz.

Oczywiście.
Z przytoczonych niżej objaśnień wynika, że to nie ja zmieniać chciałem
rzeczywistość.
Kiedyś takie dziwne ciało o nazwie Rada Języka Polskiego chciała tę
rzeczywistość zmienić, ale się z tego wycofała cichaczem. Jej
niegdysiejsze, idiotyczne wprost, stanowisko można pewnie gdzieś w
czeluściach Internetu odnaleźć.
Nie chcę się chwalić, ale kilka lat temu, po przeczytaniu uzasadnienia
decyzji na stronie internetowej RJP, natychmiast napisałem do nich
e-mail wytykający absurd zmiany poziomnicy w poziomicę. Jak widać, z
dobrym skutkiem. ;)


> "Poziomica to linia na mapie, poziomnica to urządzenie zwane także libellą, a
środowiskowo - was(s)erwagą. Czasem nazwa linii na mapie staje się nazwą urządzenia.
Dlatego w słownikach poziomica ma dwa znaczenia, a poziomnica tylko jedno.
> Choć słowniki odsyłają poziomnicę do poziomicy, ich frekwencja w Korpusie Języka
Polskiego PWN przemawiałaby raczej za odwrotnym rozwiązaniem."
> https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/poziomica-i-poziom
nica;8075.html
> https://sjp.pwn.pl/sjp/poziomica;2507205.html
>

I czego nie rozumiesz? :D
Że debilne stanowisko RJP zmusiło językoznawców do tłumaczenia się?

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego