eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Sterownik pokojowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 11. Data: 2018-09-11 20:41:25
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 11.09.2018 o 20:34, Uzytkownik pisze:
    > Ciesz się, że nic się do tej pory nie stało. Jacek tutaj ma rację.

    Piec gazowy Viesmana u teściów, też tak działa - z termostatami na
    kaloryferach i czujnikiem pokojowym ustawionym na wyższą temperaturę. Od
    4 lat i jak do tej pory wszystko działa. Piec po prostu wyłącza grzanie
    w momencie kiedy temperatura powrotu przekracza ustawioną temperaturę
    grzania.

    Co w tym niezrozumiałego?

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 12. Data: 2018-09-11 20:50:55
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Bogusz napisał:

    > Miałem piec gazowy z pokojówką

    Pokojówka bardziej jest użyteczna przy
    ogrzewaniu piecami kaflowymi na węgiel.

    --
    Jarek


  • 13. Data: 2018-09-11 20:58:36
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    W dniu 11.09.2018 o 20:50, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pokojówka bardziej jest użyteczna przy
    > ogrzewaniu piecami kaflowymi na węgiel.

    Sprawdziła by się pewnie i w innych potrzebach, ale żona nie pozwoli ;-)

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 14. Data: 2018-09-11 21:13:26
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: "Jarek" <jarek@pl>



    > czyli rozumiem że w przypadku gdy w każdym pomieszczeniu będzie osiągnięta
    > wymagana temperatura, zawory na
    > grzejnikach się pozamykają i piec się wyłączy pomimo tego że sterownik
    > pokojowy będzie wymagał wyższej temperatury?

    Nie


  • 15. Data: 2018-09-11 21:17:44
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: "Jarek" <jarek@pl>



    > Piec gazowy Viesmana u teściów, też tak działa - z termostatami na
    > kaloryferach i czujnikiem pokojowym ustawionym na wyższą temperaturę. Od 4
    > lat i jak do tej pory wszystko działa. Piec po prostu wyłącza grzanie w
    > momencie kiedy temperatura powrotu przekracza ustawioną temperaturę
    > grzania.

    > Co w tym niezrozumiałego?

    Jak zamkną termostaty, to powrót jest zimny.




  • 16. Data: 2018-09-11 21:18:13
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-09-11 o 20:34, Uzytkownik pisze:

    > Ciesz się, że nic się do tej pory nie stało. Jacek tutaj ma rację.

    A niby co ma się stać jak kocioł tak działa, że jak osiągnie zadaną
    temperaturę powrotu to się wyłączy?
    Do dodatkowo przy dzisiejszych cenach i mnogości sterowników
    bezprzewodowych, łącznie z bezprzewodowymi głowicami termostatycznymi,
    można sterować kotłem z kilkunastu miejsc na kilkadziesiąt różnych sposobów.
    A, że coś się może spierdolić ze sterowaniem? No może, wiele rzeczy może
    pójść nie tak, kocioł w każdym razie rzadko z tego powodu wybucha.




  • 17. Data: 2018-09-11 21:20:06
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mateusz Bogusz napisał:

    >> Pokojówka bardziej jest użyteczna przy
    >> ogrzewaniu piecami kaflowymi na węgiel.
    >
    > Sprawdziła by się pewnie i w innych potrzebach,
    > ale żona nie pozwoli ;-)

    Ten system ogrzewania może działać nawet
    w przypadku braku zaopatrzenia w węgiel.

    --
    Jarek


  • 18. Data: 2018-09-11 21:22:58
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: "Jarek" <jarek@pl>



    >> Piec gazowy Viesmana u teściów, też tak działa - z termostatami na
    >> kaloryferach i czujnikiem pokojowym ustawionym na wyższą temperaturę. Od
    >> 4 lat i jak do tej pory wszystko działa. Piec po prostu wyłącza grzanie w
    >> momencie kiedy temperatura powrotu przekracza ustawioną temperaturę
    >> grzania.

    >> Co w tym niezrozumiałego?

    > Jak zamkną termostaty, to powrót jest zimny.

    Chyba że po drodze jest jakiś wymiennik, lub zawory 3 / 4


  • 19. Data: 2018-09-11 21:26:45
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2018-09-11 o 21:17, Jarek pisze:

    > Jak zamkną termostaty, to powrót jest zimny.

    Będzie miał niższą temperaturę niż zasilanie, ale zimny to raczej nie
    będzie, to nie działa zero-jedynkowo tylko ma pewną bezwładność.
    W każdym razie mój kocioł od kliku sezonów tak działa jak opisałem i nie
    ma zamiaru wybuchnąć, awarii też żadnej nie zaliczył.


  • 20. Data: 2018-09-11 23:33:13
    Temat: Re: Sterownik pokojowy
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-09-11 o 21:18, nadir pisze:
    > W dniu 2018-09-11 o 20:34, Uzytkownik pisze:
    >
    >> Ciesz się, że nic się do tej pory nie stało. Jacek tutaj ma rację.
    >
    > A niby co ma się stać jak kocioł tak działa, że jak osiągnie zadaną
    > temperaturę powrotu to się wyłączy?
    > Do dodatkowo przy dzisiejszych cenach i mnogości sterowników
    > bezprzewodowych, łącznie z bezprzewodowymi głowicami termostatycznymi,
    > można sterować kotłem z kilkunastu miejsc na kilkadziesiąt różnych
    > sposobów.
    > A, że coś się może spierdolić ze sterowaniem? No może, wiele rzeczy
    > może pójść nie tak, kocioł w każdym razie rzadko z tego powodu wybucha.


    A to, że każdy kocioł gazowy musi mieć zapewnioną możliwość "obrócenia"
    wodą w wewnętrznym wymienniku ciepła po to, żeby mógł zadziałać czujnik
    temperatury wody na zasilaniu oraz zabezpieczenia.

    Kocioł posiada zazwyczaj sporą moc grzewczą np. 20-24kW, a w jego
    wewnętrznym wymienniku ciepła (spaliny -> woda kotłowa) znajduje się
    bardzo mała ilość wody kotłowej. Nierzadko jest to raptem 1-2 litry
    wody, a nawet mniej. Ta woda jest w stanie się zagotować w przeciągu
    kilku sekund.

    Jeżeli wszystkie zawory zamkną się, albo ktoś zamknie zawory na
    instalację CO, wtedy pompa nie ma możliwości przepompować wody pomiędzy
    zasilaniem, a powrotem kotła.

    Może się zdarzyć, że palnik dmuchnie większą mocą, woda w wymienniku
    zostanie odparowana, a palnik grzejąc dalej przegrzeje wymiennik w
    którym woda zacznie się gwałtownie gotować. Jak woda pryśnie na
    rozgrzaną część wymiennika to może on po prostu pęknąć na skutek szoku
    termicznego.

    W takiej sytuacji zabezpieczenie w postaci czujnika temperatury nawet
    nie zdąży zareagować, bo zazwyczaj znajduje się on na rurce zasilania,
    poza wymiennikiem. Bez możliwości przepływu wody poprzez wewnętrzny
    wymiennik ciepła to ciepło nawet nie będzie w stanie dotrzeć do tego
    czujnika. Woda w wewnętrznym wymienniku będzie się gotować, a czujnik
    nadal będzie mierzył temperaturę wody poza tym wymiennikiem - wody,
    która nadal będzie zimna, bo pompa nie przepompowuje wody. Kiedy w końcu
    to ciepło dotrze do tego czujnika i go nagrzeje, aby kocioł mógł zostać
    wyłączony to może być już po wszystkim - wymiennik do wymiany, a nie są
    to tanie rzeczy.

    Podobnie też może się zadziać, kiedy filtr w obiegu CO zostanie zapchany
    syfem.

    Każdy instalator, który posiada choć odrobinę wiedzy o budowie i
    działaniu kotła oraz jeździ na szkolenia, dobrze wie czym może się
    skończyć takie zamykanie obiegu. Wie też co należy zrobić, aby do tego
    nie doszło. W tym celu należy zamontować specjalny zawór
    nadmiarowo-upustowy, który w razie zapchania się filtra, zamknięcia
    zaworów termostatycznych bądź zamknięcia zaworu obiegu CO, otworzy się i
    zapewni obieg pomiędzy zasilaniem, a powrotem kotła.

    Innym sposobem jest zapewnienie obiegu poprzez jeden z grzejników
    zamontowanych bezpośrednio do kotła bez możliwości jego zamknięcia lub
    właśnie podłączenie do instalacji CO bez zaworów termostatycznych.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1