Dnia Sat, 28 Nov 2009 01:35:13 +0100, XL napisał(a):

> Dnia Fri, 27 Nov 2009 23:26:49 +0100, Grzesiacz napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:184kofe0x78no$.yk0iufvq2zrx.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 27 Nov 2009 22:01:39 +0100, XL napisał(a):
>>> ...można kupić owocujace rośliny w centrach ogrodniczych (dosyc drogie) i
>>> z
>>> powodzeniem uprawiać na słonecznym balkonie i parapecie.
>>> Ja w każdym razie mam zamiar :-)
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>>
>> To zanim zaczniesz zainwestuj w glebę. Poważnie piszę. Na balkonie szanse
>> masz prawie, że zerowe na owoce. W szklarni ciut lepiej, ale niestety
>> wymagaja dosyc dużo "zachodu", stąd ich cena w ogrodnictwie.
>> pozdrawiam
>> Grzesiacz
>
> Moja kalamondyna i cytryna pięknie mi kwitnie już drugi rok, kalamondyna
> owocuje od wczesnej jesieni aż do tej pory, to może i z kumkwatem mi się
> uda. Hoduję cytrusy latem pod folią, przez resztę roku na południowych
> oknach. Przechodzą okres spoczynku w chłodnej piwnicy podczas zimy.

Dla zainteresowanych:

http://www.cytrusik.pl/index.php/Hodowla/Uprawa/Kumq
uat_i_Kalamondyna.html
--

Ikselka.

do góry