eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGlizdy jedza dach › Re: Glizdy jedza dach
  • Data: 2010-10-15 08:34:54
    Temat: Re: Glizdy jedza dach
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14.10.2010 21:14, Plumpi pisze:

    > P.S.
    > Dlatego też ja jestem za budowaniem bez poddaszy użytkowych.
    > Raz, że masz dostęp do więźby.
    > Dwa, więźba jest dobrze wentylowana
    > Trzy, jak słońce przygrzeje to żaden robal tego nie przetrzyma :D

    To "trzy" to według mnie lepiej działa właśnie przy poddaszu użytkowym -
    izolacja termiczna poddasza "trzyma" ciepło od dachu, które inaczej
    rozłaziłoby się po poddaszu. A tak "kisi się" w więźbie.

    Numer 1, dostęp - OK, to jest oczywiste, ale dostęp jest konieczny tylko
    jeśli coś się psuje. Albo jeśli ktoś ma przymus sprawdzania, czy coś się
    nie psuje ;)

    Dwa - wentylacja? Po co?

    Swoją szosą ja mam rozwiązanie pośrednie ;)

    Załóżmy że duża litera A to schemat mojej więźby dachowej - poprzeczka
    do te, jak im tam, kleszcze (tylko, oczywiście, są proporcjonalnie dużo
    wyżej niż w literze A).

    Sufit zrobiłem sobie na poziomie kleszczy - mocowany do nich od spodu.
    Nad ociepleniem są deski do pełzania - więc mogę sobie większość więźby
    obejrzeć a jednocześnie mam poddasze użytkowe (ciut niższe, ale za to
    mniej skośne).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1