-
1. Data: 2019-11-15 14:48:48
Temat: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Kris <k...@g...com>
W tym roku na jabłonce jabłka jakieś takie nieudane;)
Co to za paskudztwo i jak to w ew. przyszłym roku pokonać?
https://zapodaj.net/032b09d6d1b50.jpg.html
https://zapodaj.net/03ab4d38571b3.jpg.html
https://zapodaj.net/cdd5c777dbf1d.jpg.html
-
2. Data: 2019-11-16 00:33:51
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Krzysztof Gajdemski <s...@d...org.pl>
Jest Fri, 15 Nov 2019 05:48:48 -0800 (PST), Kris pisze:
> W tym roku na jabłonce jabłka jakieś takie nieudane;)
> Co to za paskudztwo i jak to w ew. przyszłym roku pokonać?
> https://zapodaj.net/032b09d6d1b50.jpg.html
> https://zapodaj.net/03ab4d38571b3.jpg.html
> https://zapodaj.net/cdd5c777dbf1d.jpg.html
A nie jest to po prostu parch jabłoni?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Parch_jab%C5%82oni
k.
--
Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: D3259224
Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg
-
3. Data: 2019-11-17 21:43:05
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Dirko <j...@w...pl>
W dniu 15.11.2019 o 14:48, Kris pisze:
> W tym roku na jabłonce jabłka jakieś takie nieudane;)
> Co to za paskudztwo i jak to w ew. przyszłym roku pokonać?
>
Hejka. Mnie to wygląda na gorzką plamistość podskórną jabłoni. Chore
drzewa należy opryskiwać preparatami CaCl2 w stężeniu 0,5-0,8% nawet 8
razy w roku.
Pozdrawiam jak dawniej Ja...cki
-
4. Data: 2019-11-18 21:45:00
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 17.11.2019 o 21:43, Dirko pisze:
> W dniu 15.11.2019 o 14:48, Kris pisze:
>> W tym roku na jabłonce jabłka jakieś takie nieudane;)
>> Co to za paskudztwo i jak to w ew. przyszłym roku pokonać?
>>
> Hejka. Mnie to wygląda na gorzką plamistość podskórną jabłoni.
> Chore drzewa należy opryskiwać preparatami CaCl2 w stężeniu 0,5-0,8%
> nawet 8 razy w roku.
> Pozdrawiam jak dawniej Ja...cki
8 razy w sezonie! Jak przeliczy się drzewa plus innego rodzaju opryski,
i jeszcze wpasuje sie te prace w odpowiednie warunki pogodowe (nie:
przed deszczem, w trakcie deszczu, podczas wietrznej pogody, w słońcu
oraz tylko rano lub wieczorem), to przez cały sezon tylko opryski, a
resztę prac robią krasnoludki. :-(
W domu gosposia gotuje, sprząta, trzepie dywany, pierze, prasuje oraz
robi przetwory. :-D
Pozdrawiam Krycha.
-
5. Data: 2019-11-18 21:50:39
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Krycha napisała:
>>> W tym roku na jabłonce jabłka jakieś takie nieudane;)
>>> Co to za paskudztwo i jak to w ew. przyszłym roku pokonać?
>>
>> Hejka. Mnie to wygląda na gorzką plamistość podskórną jabłoni.
>> Chore drzewa należy opryskiwać preparatami CaCl2 w stężeniu 0,5-0,8%
>> nawet 8 razy w roku.
>> Pozdrawiam jak dawniej Ja...cki
>
> 8 razy w sezonie! Jak przeliczy się drzewa plus innego rodzaju opryski,
> i jeszcze wpasuje sie te prace w odpowiednie warunki pogodowe (nie:
> przed deszczem, w trakcie deszczu, podczas wietrznej pogody, w słońcu
> oraz tylko rano lub wieczorem), to przez cały sezon tylko opryski, a
> resztę prac robią krasnoludki. :-(
> W domu gosposia gotuje, sprząta, trzepie dywany, pierze, prasuje oraz
> robi przetwory. :-D
Ludzie robią się coraz bardziej opryskiliwi.
--
Jarek
-
6. Data: 2019-11-19 02:05:04
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 18.11.2019 o 21:45, Krycha pisze:
> 8 razy w sezonie! Jak przeliczy się drzewa plus innego rodzaju opryski,
> i jeszcze wpasuje sie te prace w odpowiednie warunki pogodowe (nie: przed
> deszczem, w trakcie deszczu, podczas wietrznej pogody, w słońcu oraz tylko rano
> lub wieczorem), to przez cały sezon tylko opryski, a resztę prac robią
> krasnoludki. :-(
> W domu gosposia gotuje, sprząta, trzepie dywany, pierze, prasuje oraz robi
> przetwory. :-D
Ale to już było...
"A tu na niejedną przychodziła pora rodów, jak to na zwiesnę zwyczajnie,
a tu krowy się cieliły, drób się lągł, maciory się prosiły, w ogródkach
też czas był zasiewać i wysadki sadzić, ziemniaki trza było przebierać
z dołów przed sadzeniem, wodę z pól spuszczać, gnój wybierać i wywozić -
to choć urób kulasy po łokcie, a bez chłopa nie wydolisz... A tu jeszcze
trza obrządzać inwentarz, rznąć sieczkę, poić, drwa rąbać lebo i z lasu
wieźć, a tylachna inszej, codziennej roboty, choćby na ten przykład
z dzieciskami, których było wszędzie kiej maku, że Jezus! gnatów już nie
czuły, krzyże im ano drętwiały na odwieczerzy z utrudzenia, a i połowy
nie było zrobione - bo kaj to jeszcze te ze wszystkich najpierwsze -
polne roboty?"
Bez chłopa nie wydolisz, Krycha.
-
7. Data: 2019-11-19 13:01:08
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Dirko <j...@w...pl>
W dniu 18.11.2019 o 21:45, Krycha pisze:
> >
> 8 razy w sezonie! Jak przeliczy się drzewa plus innego rodzaju opryski,
> i jeszcze wpasuje sie te prace w odpowiednie warunki pogodowe (nie:
> przed deszczem, w trakcie deszczu, podczas wietrznej pogody, w słońcu
> oraz tylko rano lub wieczorem), to przez cały sezon tylko opryski, a
> resztę prac robią krasnoludki. :-(
> W domu gosposia gotuje, sprząta, trzepie dywany, pierze, prasuje oraz
> robi przetwory. :-D
>
Jak mawiał towarzysz Stalin: Nada rańsze wstawat'
Pozdrawiam intensywnie Ja...cki
-
8. Data: 2019-11-19 14:51:04
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dirko napisał:
>> 8 razy w sezonie! Jak przeliczy się drzewa plus innego rodzaju opryski,
>> i jeszcze wpasuje sie te prace w odpowiednie warunki pogodowe (nie:
>> przed deszczem, w trakcie deszczu, podczas wietrznej pogody, w słońcu
>> oraz tylko rano lub wieczorem), to przez cały sezon tylko opryski, a
>> resztę prac robią krasnoludki. :-(
>> W domu gosposia gotuje, sprząta, trzepie dywany, pierze, prasuje oraz
>> robi przetwory. :-D
>
> Jak mawiał towarzysz Stalin: Nada rańsze wstawat'
Towarzysz Mołotow dla odmiany mawiał:
Gdybyśmy więcej spali, popełnialibyśmy mniej błędów.
--
Jarek
-
9. Data: 2019-11-19 21:05:37
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 19.11.2019 o 14:51, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Dirko napisał:
>
>> Jak mawiał towarzysz Stalin: Nada rańsze wstawat'
>> Pozdrawiam intensywnie Ja...cki
>
> Towarzysz Mołotow dla odmiany mawiał:
>
> Gdybyśmy więcej spali, popełnialibyśmy mniej błędów.
Towarzysze, może sięgniecie głębiej do waszych notatek z WUML-u
i przytoczycie jeszcze jakiś bon mot Berii? Albo Dzierżyńskiego?
Śmiało, ...wasza mać!
????????????????? ?????? ????
-
10. Data: 2019-11-20 22:50:34
Temat: Re: Jabłoń- jakaś choroba?
Od: Krycha <k...@p...onet.pl>
W dniu 19.11.2019 o 13:01, Dirko pisze:
> W dniu 18.11.2019 o 21:45, Krycha pisze:
>> > 8 razy w sezonie! Jak przeliczy się drzewa plus innego rodzaju opryski,
>> i jeszcze wpasuje sie te prace w odpowiednie warunki pogodowe (nie:
>> przed deszczem, w trakcie deszczu, podczas wietrznej pogody, w słońcu
>> oraz tylko rano lub wieczorem), to przez cały sezon tylko opryski, a
>> resztę prac robią krasnoludki. :-(
>> W domu gosposia gotuje, sprząta, trzepie dywany, pierze, prasuje oraz
>> robi przetwory. :-D
>>
> Jak mawiał towarzysz Stalin: Nada rańsze wstawat'
>
> Pozdrawiam intensywnie Ja...cki
Tak będzie trzeba :-)
Krycha.