eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jak pozbyć się styropianu - c.d.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2011-06-27 20:49:47
    Temat: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    Był tutaj jakiś niedawny czas temu taki wątek, pomysły na ograniczenie jego
    objętości, anihilacje, bądź zagospodarowanie zdarzały się przeróżne. M.in.
    aceton. Który, jakoby wlany w niewielkiej objętości do worka wypełnionego
    styropianem miał go zmienić w niewielką grudę, na dowód czego pokazywano
    filmik na youtubie ukazujący rzecz w skali słoikowej.

    Właśnie przetestowałem metodę w praktyce, bo była okazja.
    Worek 120l, wypełniony luźno wpychanymi kawałkami styropianu na oko EPS100
    pochodzącymi z opakowaań drzwi wewnętrznych. I do tego szklanka acetonu.
    Całość zawiązana i zostawiona na trzy dni. Po tym czasie objętość zawartości
    worka zmalała ledwie ledwie. Rozwiązawszy go zobaczyłem, że w zasadzie
    jedyny ubytek to ten, jaki obserwowałem w trakcie lania acetonu wprost na
    styropian.
    Opary acetonu łeb chciały urwać, więc worek był szczelny. Szczelność worka
    zresztą sprawdzałem przed doświadczeniem najbardziej oczywistą metodą.
    Dopełniłem go jeszcze paroma kawałkami styro i wlałem resztę półitrowej
    flachy acetonu. I zostawiłem na tydzień. Po tygodniu worek (w sensie
    zawartości) zmalał może o połowę.

    Tak więc, podsumowując - pozwolę sobie zacytować "pogromców mitów": BUSTED!
    Metoda niby działa, ale jest zbyt kłopotliwa, żeby jej stosowanie miało
    jakikolwiek sens. Może aceton wlany do rozylacza do kwiatków i napylany na
    cały czas mieszane styro małymi porcjami dałby super efekty, ale kto miałby
    to robić, jakie wizje miałby po tym i przede wszystkim, ile by potem do
    zdrowia dochodził?

    J.


  • 2. Data: 2011-06-27 22:11:03
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "Jarek P." <j...@g...com> wrote in message
    news:iuaqda$53h$1@inews.gazeta.pl...


    > Tak więc, podsumowując - pozwolę sobie zacytować "pogromców mitów":
    > BUSTED!

    To następnym razem klej styropian na Abizol - lepszy i trwalszy, lepiej
    uszczelnia.


  • 3. Data: 2011-06-28 05:22:34
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "kiki" <k...@t...fel> napisał w wiadomości
    news:iuav5j$api$1@opal.futuro.pl...

    > To następnym razem klej styropian na Abizol - lepszy i trwalszy, lepiej
    > uszczelnia.

    Czy twoja uwaga ma jakikolwiek związek z tym, co napisałem?

    J.


  • 4. Data: 2011-06-28 08:02:55
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    W dniu 2011-06-27 22:49, Jarek P. pisze:
    > Był tutaj jakiś niedawny czas temu taki wątek, pomysły na ograniczenie
    > jego objętości, anihilacje, bądź zagospodarowanie zdarzały się
    > przeróżne. M.in. aceton. Który, jakoby wlany w niewielkiej objętości do
    > worka wypełnionego styropianem miał go zmienić w niewielką grudę, na
    > dowód czego pokazywano filmik na youtubie ukazujący rzecz w skali
    > słoikowej.
    >
    > Właśnie przetestowałem metodę w praktyce, bo była okazja.
    > Worek 120l, wypełniony luźno wpychanymi kawałkami styropianu na oko
    > EPS100 pochodzącymi z opakowaań drzwi wewnętrznych. I do tego szklanka
    > acetonu. Całość zawiązana i zostawiona na trzy dni. Po tym czasie
    > objętość zawartości worka zmalała ledwie ledwie. Rozwiązawszy go
    > zobaczyłem, że w zasadzie jedyny ubytek to ten, jaki obserwowałem w
    > trakcie lania acetonu wprost na styropian.
    > Opary acetonu łeb chciały urwać, więc worek był szczelny. Szczelność
    > worka zresztą sprawdzałem przed doświadczeniem najbardziej oczywistą
    > metodą. Dopełniłem go jeszcze paroma kawałkami styro i wlałem resztę
    > półitrowej flachy acetonu. I zostawiłem na tydzień. Po tygodniu worek (w
    > sensie zawartości) zmalał może o połowę.
    >
    > Tak więc, podsumowując - pozwolę sobie zacytować "pogromców mitów": BUSTED!
    > Metoda niby działa, ale jest zbyt kłopotliwa, żeby jej stosowanie miało
    > jakikolwiek sens. Może aceton wlany do rozylacza do kwiatków i napylany
    > na cały czas mieszane styro małymi porcjami dałby super efekty, ale kto
    > miałby to robić, jakie wizje miałby po tym i przede wszystkim, ile by
    > potem do zdrowia dochodził?



    styren! a nie aceton! do dostania ' w lepszych sklepach chemicznych'...


    --
    Pozdrawiam
    michał


  • 5. Data: 2011-06-28 08:22:02
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: "Jarek P." <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    MichałG <g...@w...pl> napisał(a):

    > styren! a nie aceton! do dostania ' w lepszych sklepach chemicznych'...

    Acha...
    Ale, kurcze, z opisem tej metody spotykałem się wielokrotnie i zawsze była
    mowa o acetonie. Zresztą nie mogę powiedzieć, lany wprost na styropian znikał
    go w oczach, problem jednak w tym, że opary jakoś tak mniej skuteczne były.
    Czy aby ten styren na pewno będzie miał inne działanie?

    Bo jeśli takie samo, jak aceton, to... jak pisałem: opryskiwacz do kwiatków i
    zaklepane miejsce w dobrym ośrodku detoksykacji. Albo może wiaderko z
    acetonem/styrenem i kawałki styropianu wrzucamy wprost do.

    J.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2011-06-28 08:32:16
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: Shaman <s...@o...com>

    Dnia 28-06-2011 o 10:22:02 Jarek P. <j...@g...skasuj-to.pl>
    napisał(a):

    > MichałG <g...@w...pl> napisał(a):
    >
    >> styren! a nie aceton! do dostania ' w lepszych sklepach chemicznych'...
    >
    > Acha...
    > Ale, kurcze, z opisem tej metody spotykałem się wielokrotnie i zawsze
    > była
    > mowa o acetonie. Zresztą nie mogę powiedzieć, lany wprost na styropian
    > znikał
    > go w oczach, problem jednak w tym, że opary jakoś tak mniej skuteczne
    > były.
    > Czy aby ten styren na pewno będzie miał inne działanie?
    >
    > Bo jeśli takie samo, jak aceton, to... jak pisałem: opryskiwacz do
    > kwiatków i
    > zaklepane miejsce w dobrym ośrodku detoksykacji. Albo może wiaderko z
    > acetonem/styrenem i kawałki styropianu wrzucamy wprost do.
    >

    Należy dać dziecku styropian do "pobawienia się" w zamkniętym
    pomieszczeniu.. w ten sposób przygotowany granulat styropianowy można już
    łatwo wsypywać do jakiegokolwiek zbiornika z acetonem :) Po zakończeniu
    zabawy przelewamy gęstą ciecz do gustownych buteleczek i sprzedajemy na
    alledrogo jako świetny klej do skladania plastikowych modeli samolotów i
    innych takich. :)

    --
    PZDR
    Shaman


  • 7. Data: 2011-06-28 08:38:20
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: mk <d...@t...pl>

    Tak przy okazji, jeśli masz problem to wal do Lamusownia Kraków, tam bez
    problemu przyjmują styro.
    Pdr. M


  • 8. Data: 2011-06-28 12:22:36
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>

    Dnia Tue, 28 Jun 2011 10:02:55 +0200, MichałG napisał(a):

    > styren! a nie aceton! do dostania ' w lepszych sklepach chemicznych'...
    Toksyczny i trochę rakotwórczy, przez to trudny do dostania. BTW monomer
    tego styropianu.


    --
    Jaroslaw "jaros" Berezowski


  • 9. Data: 2011-06-29 11:54:13
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-06-28 07:22, Jarek P. pisze:
    >
    > Użytkownik "kiki" <k...@t...fel> napisał w wiadomości
    > news:iuav5j$api$1@opal.futuro.pl...
    >
    >> To następnym razem klej styropian na Abizol - lepszy i trwalszy,
    >> lepiej uszczelnia.
    >
    > Czy twoja uwaga ma jakikolwiek związek z tym, co napisałem?


    Nawdychał się acetonu ;)

    --
    Pozdrawiam.

    Adam.


  • 10. Data: 2011-06-30 06:36:21
    Temat: Re: Jak pozbyć się styropianu - c.d.
    Od: MichałG <g...@w...pl>

    W dniu 2011-06-28 10:22, Jarek P. pisze:
    > MichałG<g...@w...pl> napisał(a):
    >
    >> styren! a nie aceton! do dostania ' w lepszych sklepach chemicznych'...
    >
    > Acha...
    > Ale, kurcze, z opisem tej metody spotykałem się wielokrotnie i zawsze była
    > mowa o acetonie. Zresztą nie mogę powiedzieć, lany wprost na styropian znikał
    > go w oczach, problem jednak w tym, że opary jakoś tak mniej skuteczne były.
    > Czy aby ten styren na pewno będzie miał inne działanie?
    >
    > Bo jeśli takie samo, jak aceton, to... jak pisałem: opryskiwacz do kwiatków i
    > zaklepane miejsce w dobrym ośrodku detoksykacji. Albo może wiaderko z
    > acetonem/styrenem i kawałki styropianu wrzucamy wprost do.
    >
    > J.
    >
    uzywałem wiele razy styrenu jako rozpuszczelnika do zywic (polimal) przy
    budowie łodki..
    styropian (w koncu to spieniony polistyren)znikał na 'sam jego
    widok'.... ;). Pianek (poliuretanów) nie ruszał.

    --
    Pozdrawiam
    Michał


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1