On Sunday, 18 December 2022 at 15:12:32 UTC+1, Mateusz Bogusz wrote:
> On 18.12.2022 10:22, Myjk wrote:
> > Oczywiście miejsce na grzałkę ma, tylko na cholerę ją montować
> > skoro pompa ogrzeje wodę 3x taniej.
> Ogrzeje taniej, ale czasami ważny jest też czas ogrzewania. Poza tym
> koła zapasowego do samochodu też mieć nie trzeba ze sobą.
> > Moja gruntówka na wyjściu potrafi dać nawet
> > 55 sC -- na tyle freon się kotłuje.
> Ale umówmy się że przy takich temperaturach to nie będzie "3x taniej"
> tylko trochę mniej.
>
> *ja tylko odniosłem się do pojedynczych zdań bez wczytywania się w cały
> wątek.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Mateusz Bogusz

Nikt nie ma oczujnikowanego ogrzewania gruntową pompą ciepla z wiadomych p;owodów,
aby nikt nie zweryfikowal, że to dziadostwo i kasa wyrzucona w bloto, a zysku tyle co
w pysku.

A dlatego gruntowa pompa ciepla działa tylko z podłogówką, bo temperatura medium jest
za niska na kaloryfery czy klimę

Wszyscy o tym wiedzą i nie zaprzeczają
a jak ktoś wyrwie z ziemi więcej ciepła to zamrozi grunt na amen i za rok nawet trawa
nie urośnie.

Ale można życ deluzjami i day dreaming i twierdzić wszystko, jak w polityce
i obiecywac cuda wianki,
bo czujniki nie podłaczone do internetu.

Tak upadl biznes farm solarnych zimą, gdy inwertery podłaczono do internetu i każdy
mógł sam sprawdzic, że zimą, gdy niebo zachmurzone, moc solarów spada 10 krotnie,
czyli odzyskujemy zaledwie 10% mocy nominalnej, a zima potrzebujemy do ogrzewania
10-20 kW, a dostajemy 1-2 kW

do góry

Sun, 18 Dec 2022 15:12:22 +0100, Mateusz Bogusz

> On 18.12.2022 10:22, Myjk wrote:
>> Oczywiście miejsce na grzałkę ma, tylko na cholerę ją montować
>> skoro pompa ogrzeje wodę 3x taniej.
> Ogrzeje taniej, ale czasami ważny jest też czas ogrzewania.

Nie wiem do czego ten czas, mam zasobnik 300L a zużywam w porywach 100L.
W lecie to ta moja pompa ma ze 14kW mocy, obecnie sobie spójrz niżej przy
okazji sprawdzania COP, jaką moja pompa ma moc grzewczą vs grzałka 2-3kW. Z
czym do ludzi.

> Poza tym koła zapasowego do samochodu też mieć nie trzeba ze sobą.

Też prawda.

>> Moja gruntówka na wyjściu potrafi dać nawet
>> 55 sC -- na tyle freon się kotłuje.
> Ale umówmy się że przy takich temperaturach to nie będzie "3x taniej"
> tylko trochę mniej.

Masz tu kartę mojej PC GW
https://www.a-pic.pl/wp-content/uploads/2022/04/kart
a_tech._apic_10_CGW_400V.pdf

i sprawdź COP przy grzaniu CWU do +45sC, przy, obecnie +4sC z gruntu. To i
tak wydaje się kiblowy wynik, bo nadal nie zasypałem studzienki i rur
wymiennika aż się w bałwany zamieniają, dobiegi z 4 pętli (mam ich 5) są
raptem pod pół metrową warstwą ziemi.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2022-12-18 o 16:03, Myjk pisze:
>> Poza tym koła zapasowego do samochodu też mieć nie trzeba ze sobą.

>
No nie zgodzę się, raz najechałem tak na krawężnik że z boku oponę
rozprułem, i bez zapasu nie pojedziesz, oczywiści wiem że jest w AC
'darmowa' laweta, ale nie każdy ma AC, ja nie, i wtedy to już mało
opłacalny interes, teraz nawet wyciągnięcie z zaspy potrafi ponad 1000zł
kosztować, czytałem właśnie ostatnio o takim przypadku.

> Też prawda.
więc nie prawda.

--
Janusz

do góry

W dniu 2022-12-18 o 15:12, Mateusz Bogusz pisze:
> On 18.12.2022 10:22, Myjk wrote:
>> Oczywiście miejsce na grzałkę ma, tylko na cholerę ją montować
>> skoro pompa ogrzeje wodę 3x taniej.
>
> Ogrzeje taniej, ale czasami ważny jest też czas ogrzewania. Poza tym
> koła zapasowego do samochodu też mieć nie trzeba ze sobą.

Jak pompa ma modulację mocy czyli jest inwertorowa to większą sprawność
ma nie pracując z pełną mocą kompresora, więc czasami lepiej jest dłużej
niż szybko.

--
Janusz

do góry

niedziela, 18 grudnia 2022 o 19:12:57 UTC+1 Janusz napisał(a):
> W dniu 2022-12-18 o 15:12, Mateusz Bogusz pisze:
> > On 18.12.2022 10:22, Myjk wrote:
> >> Oczywiście miejsce na grzałkę ma, tylko na cholerę ją montować
> >> skoro pompa ogrzeje wodę 3x taniej.
> >
> > Ogrzeje taniej, ale czasami ważny jest też czas ogrzewania. Poza tym
> > koła zapasowego do samochodu też mieć nie trzeba ze sobą.
> Jak pompa ma modulację mocy czyli jest inwertorowa to większą sprawność
> ma nie pracując z pełną mocą kompresora, więc czasami lepiej jest dłużej
> niż szybko.
>
> --
> Janusz
Akurat w temacie sprawności się mocno mylisz. Wszystkie sprężarki z wyjątkiem
membranowych jeśli pracują przy niższej prędkości obrotowej mają mniejszą sprawność.
A to za sprawą strumienia wstecznego. Przykład. Pompka od roweru. Jak zatkać wylot w
pompce ze skórzanym tłokiem to jeśli powoli wciskać tłoczysko to bez problemu wciśnie
się do konca. A jak szybko wcisnąć to siebie da wcisnąć tłoczyska do końca. Pompka od
roweru jest skrajnym przypadkiem ale tak to działa. I nie ma znaczenia czy sprężarka
tłokowa, śrubowa czy spiralna.

do góry

niedziela, 18 grudnia 2022 o 20:02:18 UTC+1 4kogu... napisał(a):

> Akurat w temacie sprawności się mocno mylisz. Wszystkie sprężarki z wyjątkiem
membranowych jeśli pracują przy niższej prędkości obrotowej mają mniejszą sprawność.
A to za sprawą strumienia wstecznego. Przykład. Pompka od roweru. Jak zatkać wylot w
pompce ze skórzanym tłokiem to jeśli powoli wciskać tłoczysko to bez problemu wciśnie
się do konca. A jak szybko wcisnąć to siebie da wcisnąć tłoczyska do końca. Pompka od
roweru jest skrajnym przypadkiem ale tak to działa. I nie ma znaczenia czy sprężarka
tłokowa, śrubowa czy spiralna.

Ale zawsze istnieje prędkość optymalana. Za szybko tez źle, np. w tej rowerowej jak
ktoś ma dużo powera i będzie np. 150-200x na minutę pompował to się mocno nagrzeje,
znaczy pompka, nie tylko pompiarz ;)

do góry

niedziela, 18 grudnia 2022 o 20:31:02 UTC+1 WS napisał(a):
> niedziela, 18 grudnia 2022 o 20:02:18 UTC+1 4kogu... napisał(a):
>
> > Akurat w temacie sprawności się mocno mylisz. Wszystkie sprężarki z wyjątkiem
membranowych jeśli pracują przy niższej prędkości obrotowej mają mniejszą sprawność.
A to za sprawą strumienia wstecznego. Przykład. Pompka od roweru. Jak zatkać wylot w
pompce ze skórzanym tłokiem to jeśli powoli wciskać tłoczysko to bez problemu wciśnie
się do konca. A jak szybko wcisnąć to siebie da wcisnąć tłoczyska do końca. Pompka od
roweru jest skrajnym przypadkiem ale tak to działa. I nie ma znaczenia czy sprężarka
tłokowa, śrubowa czy spiralna.
> Ale zawsze istnieje prędkość optymalana. Za szybko tez źle, np. w tej rowerowej jak
ktoś ma dużo powera i będzie np. 150-200x na minutę pompował to się mocno nagrzeje,
znaczy pompka, nie tylko pompiarz ;)
Zgadza się że istnieje prędkość optymalna. Ale pomimo że taka prędkość istnieje w
każdej książce z mechaniki czy każdym podręczniku akademickim z tego tematu bedzie
napisane że sterowanie sprężarkami poprzez obniżanie prędkości obrotowej nie jest
zalecane. W tłokowych będą problemy z ciągłością filmu olejowego w spiralnych i
śrubowych strumień wsteczny będzie bardzo psuł sprawność. Sprezarki projektuje się do
prędkości obrotowej w jakiej będą pracowały i nie daje się zbyt dużej rezerwy na
zmianę tej prędkości. Ze względu na sprawność optymalne dzisiaj rozwiązanie to
sprężarka że stałą prędkością obrotową i miękkim startem. Ale takie rozwiązanie
wymuszało by na producentach zastosowanie materiałów o wyższej jakości żeby uzyskać
jakaś możliwa do przyjęcia żywotność.

do góry

On 18.12.2022 21:47, Zenek Kapelinder wrote:
> W tłokowych będą problemy z ciągłością filmu olejowego w spiralnych

W spiralnych też, dlatego czasami PC modulując na najniższych obrotach
będą co jakiś czas wkręcać się na wyższe obroty żeby zebrać czynnik a z
nim olej.

> Ze względu na sprawność optymalne dzisiaj rozwiązanie to sprężarka że stałą
prędkością obrotową i miękkim startem.

Pomijając użytkownika to nawet dla producenta może być korzystne jak
kosztem sprawności zwiększy elastyczność (modulację) i wraz z nią ilość
cykli włączenia-wyłączenia.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

niedziela, 18 grudnia 2022 o 22:41:17 UTC+1 Mateusz Bogusz napisał(a):
> On 18.12.2022 21:47, Zenek Kapelinder wrote:
> > W tłokowych będą problemy z ciągłością filmu olejowego w spiralnych
> W spiralnych też, dlatego czasami PC modulując na najniższych obrotach
> będą co jakiś czas wkręcać się na wyższe obroty żeby zebrać czynnik a z
> nim olej.
> > Ze względu na sprawność optymalne dzisiaj rozwiązanie to sprężarka że stałą
prędkością obrotową i miękkim startem.
> Pomijając użytkownika to nawet dla producenta może być korzystne jak
> kosztem sprawności zwiększy elastyczność (modulację) i wraz z nią ilość
> cykli włączenia-wyłączenia.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Mateusz Bogusz
Jest korzystniejsze dla producenta bo może użyć gorszych materiałów. Dla użytkownika
niekoniecznie ale za prąd płaci użytkownik a nie producent pompy ciepła. Pomijając
ten drobny szczegół mój klimatyzator działa na razie bezbłędnie. Inna sprawa że
pracuje w korzystnych warunkach. Ujemnej temperatury odkąd jest zainstalowany nie
widział. Od tygodnia nie wytworzył żadnej wody która powstawała by jak by się
oszranial. Jak sprężarka pracuje to pobiera ok 550-600W. Do katalogowych 2kW ma
jeszcze daleko. Przy temperaturach jakie są na zewnątrz z uwzględnieniem że wyłączam
grzanie na ok 7 godzin w nocy kiedy się śpi sprężarka pracuje ok 12 godzin na dobę. A
najlepsze jest to że przed era pelletu miałem przećwiczone grzanie przerobionym
klimatyzatorem przenośnym. I zamiast rozwijać tą technologię poszedłem w spalanie
pelletu.

do góry