-
11. Data: 2023-05-30 02:16:59
Temat: Re: Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje Polska
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.05.2023 o 01:48, M M pisze:
> wtorek, 30 maja 2023 o 01:07:54 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
>> Przelicz koszt akumulatorów/VS/stary VW Polo/prawie złom 1100 Diesel za
>> 2kzł spalanie 4l/100km z dachem (pseudonim "lodówka") na takie podwózki
>> :) Brak elektroniki w ogóle :)
>
> Na dłuższych trasach OK, na bardzo krótkich diesel niedogrzany
Elektryk nigdy nie jest dogrzany. Dogrzewanie to następne
ładowania...czyli element "z dupy" a w zasadzie megachujowy :)
> - wątpię by ze spalaniem było aż tak dobrze. No i jeszcze niedawno litr ON był po
8 PLN, teraz taniej ale nie wiadomo czy nie tylko do wyborów.
Zależy kto wygra. Jeśli PiS, to będzie po 10zł/litr po wyborach, jeśli
PO to będzie po 6zł /litr.Różnica 4zł/Litr czyni różnicę ale różnica na
1500km rocznie to sporo dla Kowalskiego. Warto się zastanowić a to tylko
paliwo...które ma również odniesienie na cenę wszystkiego dostarczanego
do sklepów, hurtowni, magazynów...transportu, czyli cenę końcową :)...
inflację, Jak myślisz, dlaczego inflacja nagle spadła, kiedy ON jest po
6.90 a nie po 8.00? Co napędza głównie inflację opartą w 90% transporcie
drogowym? Głosuj na PiS :)
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
12. Data: 2023-05-30 03:18:27
Temat: Re: Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje Polska
Od: M M <m...@g...com>
wtorek, 30 maja 2023 o 02:17:33 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> Elektryk nigdy nie jest dogrzany. Dogrzewanie to następne
> ładowania...czyli element "z dupy" a w zasadzie megachujowy :)
Chodziło mi o temperaturę silnika, nie wnętrza / siedzenia. Diesel zimny bardziej
dymi, spala więcej oleju silnikowego. Benzynowy zimny pracuje na bogatej mieszance
co też nie jest eko. Do takich częstych i krótkich przejazdów najlepszy wydaje się
właśnie mały elektryk. To powinien być dosłownie Volkswagen czyli samochód dla ludu,
prosty i tani - tymczasem producenci się prześcigają głównie w drogich SUV-ach.
-
13. Data: 2023-05-30 07:17:38
Temat: Re: Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje Polska
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 30-05-2023 o 02:16, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 30.05.2023 o 01:48, M M pisze:
>> Na dłuższych trasach OK, na bardzo krótkich diesel niedogrzany
>
> Elektryk nigdy nie jest dogrzany.
Argument mnie powalił.
W sumie po głąbie niczego innego się nie można spodziewać, więc
zdziwiony nie jestem.
Ale może się doczekam informacji, do czego miałby się dogrzewać i po co?
-
14. Data: 2023-05-30 07:42:25
Temat: Re: Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje Polska
Od: Trybun <M...@j...cb>
W dniu 29.05.2023 o 14:55, a a pisze:
> On Monday, 29 May 2023 at 11:32:01 UTC+2, Trybun wrote:
>> W dniu 28.05.2023 o 17:01, a a pisze:
>>> Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje
Polska
>>>
>>>
>>>
>> Polacy - TAK, ale ci nasi władcy.. Przecie zaraz wyskoczą z cłami, z
>> dopłatami i różnymi dopalaczami typu "tanie kredyty itd" że nie ma
>> wyjścia - cena już na początku podskoczy dziesięciokrotnie., przecie wg
>> nich tu musi być drogo..
>
> Masz rację.
>
> Podobnie było z solarami z Chin.
> Były dobre i tanie 0,50 $ za 1 W mocy
>
> Ale od razu producenci z solarów z Mimiec zwrócili sie do brókselki o ratowanie ich
biznesów, bo produkowali
> 2 razy drożej, czyli 1$ za 1 W
> no i komisarz unijny zapronowal wprowadzenie ceł antydumpingowych na solary z Chin,
> no i je wprowadzili na 4 lata i Europa miała najdroższe solary na świecie, po to
aby ratowac monopol mimieckich producentów solarów.
>
> No i tak ratowali, że wszystkie mimieckie firmy zbankrutowały i znieśli cła
antydumpingowe i teraz elastyczne solary
> 100W + kontroler kosztują 100 $, czyli 1 $ za 1 W.
>
> Ale to są te lekkie, elastyczne solary, czyli innowacyjne, a szklane już kosztuja
zaledwie 0,30 $ za 1 W, czyli grosze, bo i dolar tani.
>
> No i mówię unijnemu komisarzowi, żeby nie wprowadzał tych ceł antydumpingowych, bo
to wbrew interesowi konsumentów, a on się pyta czy reprezentuję unijnych konsumentów,
> a ja mu na to, że tak, bo w interesie konsumenta jest płacić taniej a nie 100%
drożej, aby chronić monopole.
>
> A on na to że już wszystko zostało postanowione, bo trzeba chronić producentów
solarów z Mimiec, a oni zbudowali w Europie 100 fabryk w różnych krajach i na każdą
fabryke dostali po 100 mln. euro unijnej dotacji.
>
> No i po kilku latach, wszystkie te fabryki upadły, a cła untydumpingowe zostały
zniesione
> i można kupić elastyczne solary 100 W + kontroler za 100 $ a nie za 200 $
>
> I oni już kombinują aby te elektryczne maluchy po 2200 $ kosztowały 100% drożej w
Europie
>
> a powinni sprowadzić je dla każdego, kto przeszedł covida, aby wyjeżdzał na tereny
zielone, aby odzyskał zdrowie.
Pewnie że mam. Bez wdawania się w szczegóły tysięcy poszczególnych
spraw, władcy Polski z jakichś im tylko znanych powodów mocno się
angażują w to aby przeciętnego Polaka nie było stać na np. lokal
mieszkalny czy nowy wóz za gotówkę.
-
15. Data: 2023-05-30 09:43:45
Temat: Re: Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje Polska
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 30.05.2023 o 03:18, M M pisze:
> wtorek, 30 maja 2023 o 02:17:33 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
>> Elektryk nigdy nie jest dogrzany. Dogrzewanie to następne
>> ładowania...czyli element "z dupy" a w zasadzie megachujowy :)
> Chodziło mi o temperaturę silnika, nie wnętrza / siedzenia.
Zimą też?
> Diesel zimny bardziej dymi, spala więcej oleju silnikowego. Benzynowy zimny
pracuje na bogatej mieszance co też nie jest eko.
Skoro cały przemysł europejski, łącznie z samochodami (wszystkie kraje
naraz) to 7% produkcji CO2 to same samochody wypadają chyba w 1% co
prątkowcy nazywają nie eko :) Osobiście mam w dupie niedogrzany silnik i
w niczym mi to nie przeszkadza a prątkowcy niech sobie plują. To
złośliwe, atakujące kurwy :)
> Do takich częstych i krótkich przejazdów najlepszy wydaje się właśnie mały
elektryk. To powinien być dosłownie Volkswagen czyli samochód dla ludu, prosty i
tani - tymczasem producenci się prześcigają głównie w drogich SUV-ach.
Tak nawiasem, tam gdzie mieszkam (obecnie nieduże miasteczko) jest chyba
z 10 Microcarów ale takie małe diesle. Zawsze się zastanawiałem, czy mu
silnik z ramy nie wyskoczy bo pracuje jak mały traktor. Ludziki się tym
odpychaja a na samo wspomnienie, że może to być elektryk pukają się w
czoło. Pali to chyba 3l/100 jest tanie w zakupie i eksploatacji.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
16. Data: 2023-05-30 10:57:39
Temat: Re: Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje Polska
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
dn. 29.05.2023 o 18:18, M M napisał:
> Do takich częstych i krótkich przejazdów najlepszy wydaje się właśnie
> mały elektryk. To powinien być dosłownie Volkswagen czyli samochód
> dla ludu, prosty i tani - tymczasem producenci się prześcigają
> głównie w drogich SUV-ach.
Małe popierdółki też istnieją: Citroen AMI, Renault Twizy... Nie wiem
tylko, dla kogo to, z taką ceną. Dwuosobowe AMI jadące max 45 km/h
kosztuje więcej od benzynowej Loganki. A do tej ostatniej mogę
zapakować całą rodzinę + do bagażnika jeszcze spokojnie dwie owce wejdą.
Trzy jak się nogą dopchnie.
Po tych popierdółkach na rynku jest długo długo nic, a potem Dacia
Spring. Niby fajna, ale tylko 4 os... no i cena zabija pomysł: 20 tys.
EUR. To jednak wolę swoją spalinową Logankę, a za różnicę w cenie mam
na 10 lat paliwa.
Skąd te ceny? Nadal hype, moda i żerowanie na fali eko, czy faktycznie
nie da się zbudować rodzinnego elektryka w normalnej cenie?
Mateusz
-
17. Data: 2023-05-30 16:49:51
Temat: Re: Microcar - elektryczny samochód z Chin za 8000 zł to jest to czego potrzebuje Polska
Od: a a <m...@g...com>
On Tuesday, 30 May 2023 at 09:46:30 UTC+2, LordBluzg(R)?? wrote:
> W dniu 30.05.2023 o 03:18, M M pisze:
> > wtorek, 30 maja 2023 o 02:17:33 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
> >> Elektryk nigdy nie jest dogrzany. Dogrzewanie to następne
> >> ładowania...czyli element "z dupy" a w zasadzie megachujowy :)
> > Chodziło mi o temperaturę silnika, nie wnętrza / siedzenia.
> Zimą też?
> > Diesel zimny bardziej dymi, spala więcej oleju silnikowego. Benzynowy zimny
pracuje na bogatej mieszance co też nie jest eko.
> Skoro cały przemysł europejski, łącznie z samochodami (wszystkie kraje
> naraz) to 7% produkcji CO2 to same samochody wypadają chyba w 1% co
> prątkowcy nazywają nie eko :) Osobiście mam w dupie niedogrzany silnik i
> w niczym mi to nie przeszkadza a prątkowcy niech sobie plują. To
> złośliwe, atakujące kurwy :)
> > Do takich częstych i krótkich przejazdów najlepszy wydaje się właśnie mały
elektryk. To powinien być dosłownie Volkswagen czyli samochód dla ludu, prosty i tani
- tymczasem producenci się prześcigają głównie w drogich SUV-ach.
> Tak nawiasem, tam gdzie mieszkam (obecnie nieduże miasteczko) jest chyba
> z 10 Microcarów ale takie małe diesle. Zawsze się zastanawiałem, czy mu
> silnik z ramy nie wyskoczy bo pracuje jak mały traktor. Ludziki się tym
> odpychaja a na samo wspomnienie, że może to być elektryk pukają się w
> czoło. Pali to chyba 3l/100 jest tanie w zakupie i eksploatacji.
> --
według producen ta microcarów
to sa dwusuwy a nie diesle i dlatego tak głosno stukają bo nie mają homologacji, bo
nie spelniają normy emisji hałasu, ani spalin, bo żaden dwusuw samochodowy nie
spelnia unijnych norm emisji spalin
Ale to chinski biznes ulokowany we Francji z silnikami od kosiarek do trawy.
Za rok to zutylizują, bo smrodzi i hałasuje
A ja mówię o elektrykach 4-kołowych z Chin za 8000 zł i to o żadnych wózkach
inwalidzkich
Tutaj obrazki prototypów
polsko-chińskiej Izery z Jaworzna
https://polish.automaticelectriccar.com/test/automat
icelectriccar.com/photo/pl20788606-remark.jpg
Gratulacje