eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNTG Sposób na szkodnika › Re: NTG Sposób na szkodnika
  • Data: 2016-08-28 10:36:17
    Temat: Re: NTG Sposób na szkodnika
    Od: "mr.Jones" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:52042dfb-76e8-4afb-9192-5c02f015108e@googlegrou
    ps.com...
    A tak na poważnie
    Jak załatwić sk.....la?
    12 kretowisk dzisiaj rano
    Wczoraj wieczorem siedzę na tarasie i widzę jak kretowisko powstaje Przy
    mnie łajza kopał
    Karbid, itp w tym roku na łajze nie działa.
    Wie ktoś jak głęboko krety/nornice kopia?
    Pytam bo bo mam sporo blachy 2mm grubej i sobie umyśliłem pociąć na kawałki
    2x0,5metra i wbić w ziemię dookoła działki. Wierzchem łajza nie wchodzi
    raczej a głębiej jak 0.5 metra chyba nie przelezie(?)
    <
    <
    <
    Przejdzie górą - przez szpary w ogrodzeniu. U sąsiada kopali pod kanalizę,
    korytarze były nawet 1,2m - 1,5m głęboko.
    Ja załatwiłem pacjenta kostkami toaletowymi Domestosa, te im bardziej
    śmierdzące tym lepiej:
    tnę te kostki na ćwiartki i wrzucam ostrożnie do dziur w kopcach nie
    zasypując tunelu, przepływ powietrza musi być.
    Od 4 lat spokój, ani jednej francy, tylko trzeba do wszystkich kopców
    wrzucić i zrobic to razem z sąsiadami.
    Krety znajdują pożywienie węchem, zapach kostki nie pozwala wywęszyć robali
    i z głodu sie wynosi - to humanitarne chyba jest.
    Wcześniej było użyte wszystko: woda, szmatki z naftą, karbid, a widok
    sąsiada trzymającego rurę i pompującego
    pod ziemię spaliny z motocykla też był uroczy...:-) wszystko na nic...
    W aucie też mam 2 kostki w komorze silnika założone - spokój, żadnych
    niepożądanych odwiedzin.
    Nornice załatwiłem przy pomocy UGŁ - policyjna świeca dymna przeciw
    demonstracjom. Wydłubałem
    ten proszek śmierdzący z środka i rozsypałem pod geowłókniną i korą gdzie
    były nory (tylko nie podpalaj tego bo sam się wyprowadzisz). Rób w
    rękawicach, okularach ochronnych i przy bezwietrznej pogodzie, no chyba że
    lubisz się ekstremalnie
    sztachnąć i poczuć jak protestujacy górnik. Wszystkie nornice zniknąły w tym
    samym dniu i co ciekawe u sąsiadów też, a nich nie był proszek rozsypywany,
    w garażu nie widzę też śladów myszy. To też z 5 lat minęło, sam jestem
    ciekaw na ile jeszcze starczy
    i kiedy trzeba będzie powtórzyć zabieg.
    pozdr.
    Jones



    __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów
    14029 (20160827) __________

    Wiadomość została sprawdzona przez program ESET Smart Security.

    http://www.eset.pl lub http://www.eset.com



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1