eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie[OT] Pochwała lekkiej technologii ;-) › Re: [OT] Pochwała lekkiej technologii ;-)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: [OT] Pochwała lekkiej technologii ;-)
    Date: Mon, 6 Jul 2009 23:58:49 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 31
    Message-ID: <h2ts2o$qhf$1@inews.gazeta.pl>
    References: <h2tioi$suh$1@news.wp.pl> <h2tn8v$in7$1@news2.ipartners.pl>
    NNTP-Posting-Host: ip-77-222-239-250.spray.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1246917528 27183 77.222.239.250 (6 Jul 2009 21:58:48 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Jul 2009 21:58:48 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-User: jarek.p
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:365596
    [ ukryj nagłówki ]

    William Bonawentura <n...@m...nie.pl> wrote:

    > Możesz podać linka ? Na ich stronie trudno to odszukać.

    Oj potrzebny link? Dość typowa amerykańska produkcja, w której
    dzielny facet, głowa "typowej amerykańskiej rodziny" zmaga się z
    dorastającą zbuntowaną córką, wątpiącą w dalsze pożycie żoną,
    zbuntowanym kotem, wściekłym psem sąsiadów, no słowem prowadzi
    typowe hamerykańskie życie, aż tu nagle wyskakuje z nienacka problem
    i z tego nienacka przewraca mu życie do góry nogami, facet musi
    wykazać się męstwem, siłom, godnościom, pomysłowościom i mnóstwem
    innych niezbędnych do przeżycia w typowym amerykańskim filmie
    rzeczy, wyjątkowo tylko nie towarzyszy mu przy tym żadna urodziwa
    bląd pani doktor, strażak, czy strażnik parkowy, a jedynie
    wspomniana wcześniej nastoletnia córka. I nie, nikt jej nie porywa
    ani nie zamierza zgwałcić (a przynajmniej w tych fragmentach, które
    oglądałem, nie zamierzał), to nie ten film, tu córeczka na powrót
    zaczyna wierzyć w tatusia i tyle.
    A co co chodzi? Ano (m.in.) o grad. Taki jak kurze jaja. Albo
    większy. Który to grad jest w stanie nawet samochody rozwalać, a co
    dopiero dom z dykty.
    A i jeszcze jedno. Aż dziwne w sumie. Nie ma w tym filmie, naprawdę
    nie ma żadnego rechocącego złowrogo szalonego szwarcharaktera,
    którego tatuś w ostatniej scenie wyprawia na tamten świat, rzucając
    prz tym jakiś tekst mający szansę przejść do historii kina akcji,
    dział "słynne śmieszne odzywki herosów na koniec walki".

    J.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1