eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-09-14 10:28:28
    Temat: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
    Od: "Harry Kane" <h...@w...pl>

    Witam!

    Z ciekawością i momentami lekkim rozbawieniem przeczytałem
    wątek dotyczący doświadczeń ze świetlówkami.

    Nie ukrywam, że moje podejście do gospodarki nakazowo-rozdzielczej
    w wykonaniu UE równiez jest negatywne i wkurza mnie podyktowana
    "względami ekologicznymi" konieczność rezygnacji z wyboru rodzaju
    światła (pomijam tu w tym momencie wady i zalety obydwu rodzajów
    oświetlenia), ale nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: co sądzicie
    o oświetleniu liniowym?

    W chwili obecnej jest bardzo duży wybór tzw. jarzeniówek, zarówno
    pod względem jasności, jak i barwy światła. Mało tego, można kupić
    świetlówki z emisją ciepła (dla tych, którzy lubią grzać zarówkami;-),
    z filtrami pasma emisji do uzyskania konkretnej barwy światła, itd.

    Czy takie oświetlenie ma sens jako podstawowe oświetlenie w domu
    lub mieszkaniu?

    Harry


    --
    *****************************
    * DO OR DO NOT. DON'T TRY.*
    *****************************



  • 2. Data: 2009-09-14 16:12:21
    Temat: Re: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
    Od: "kogutek" <k...@v...pl>

    > Witam!
    >
    > Z ciekawością i momentami lekkim rozbawieniem przeczytałem
    > wątek dotyczący doświadczeń ze świetlówkami.
    >
    > Nie ukrywam, że moje podejście do gospodarki nakazowo-rozdzielczej
    > w wykonaniu UE równiez jest negatywne i wkurza mnie podyktowana
    > "względami ekologicznymi" konieczność rezygnacji z wyboru rodzaju
    > światła (pomijam tu w tym momencie wady i zalety obydwu rodzajów
    > oświetlenia), ale nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: co sądzicie
    > o oświetleniu liniowym?
    >
    > W chwili obecnej jest bardzo duży wybór tzw. jarzeniówek, zarówno
    > pod względem jasności, jak i barwy światła. Mało tego, można kupić
    > świetlówki z emisją ciepła (dla tych, którzy lubią grzać zarówkami;-),
    > z filtrami pasma emisji do uzyskania konkretnej barwy światła, itd.
    >
    > Czy takie oświetlenie ma sens jako podstawowe oświetlenie w domu
    > lub mieszkaniu?
    >
    > Harry
    >
    >
    > --
    > *****************************
    > * DO OR DO NOT. DON'T TRY.*
    > *****************************
    >
    >
    Jasne ze ma. Świetlówki linowe to z łatwo dostępnych źródeł najbardziej
    energooszczędne źródła światła. Tylko opraw możliwych do zainstalowania w
    mieszkaniu jakoś nie widzę. A jak już są to sprawiają ze świetlówka jest
    pozasłaniań i cala oszczędność idzie psu pod ogon. Idealne do pomieszczeń
    biurowych, sklepowych, produkcyjnych, garaży itp.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2009-09-14 18:32:42
    Temat: Re: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
    Od: Wojciech Skrzypinski <u...@g...com>

    Harry Kane pisze:

    > Czy takie oświetlenie ma sens jako podstawowe oświetlenie w domu
    > lub mieszkaniu?

    Mielismy takie cos na dzialce w dwoch pomieszczeniach... i nie polecam
    :) Moze teraz sa lepsze swietlowki liniowe, ale tamte dawaly paskudne
    niebieskie swiatlo i mialy problemy z rozpalaniem.

    Pozdrawiam,
    Wojtek


  • 4. Data: 2009-09-15 11:16:52
    Temat: Re: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
    Od: "Harry Kane" <h...@w...pl>

    From: "kogutek" <k...@v...pl>
    Newsgroups: pl.rec.dom
    Sent: Monday, September 14, 2009 6:12 PM
    Subject: Re: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań


    > Tylko opraw możliwych do zainstalowania w
    > mieszkaniu jakoś nie widzę. A jak już są to sprawiają ze świetlówka jest
    > pozasłaniań i cala oszczędność idzie psu pod ogon.

    Zastanawiam się nad przykręceniem zwykłych opraw bez żadnych
    fikuśnych dodatków do sufitu, podwieszenie sufitu k-g z wyciętym oknem
    i oszklenie (opleksowanie;-) części świecącej.

    Zastosował ktoś takie rozwiązanie?

    Harry

    --
    *****************************
    * DO OR DO NOT. DON'T TRY.*
    *****************************



  • 5. Data: 2009-09-15 17:38:43
    Temat: Re: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    > From: "kogutek" <k...@v...pl>
    > Newsgroups: pl.rec.dom
    > Sent: Monday, September 14, 2009 6:12 PM
    > Subject: Re: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
    >
    >
    > > Tylko opraw możliwych do zainstalowania w
    > > mieszkaniu jakoś nie widzę. A jak już są to sprawiają ze świetlówka jest
    > > pozasłaniań i cala oszczędność idzie psu pod ogon.
    >
    > Zastanawiam się nad przykręceniem zwykłych opraw bez żadnych
    > fikuśnych dodatków do sufitu, podwieszenie sufitu k-g z wyciętym oknem
    > i oszklenie (opleksowanie;-) części świecącej.
    >
    > Zastosował ktoś takie rozwiązanie?
    >
    > Harry
    >
    > --
    > *****************************
    > * DO OR DO NOT. DON'T TRY.*
    > *****************************
    >
    >
    Na mój gust stracisz na takim rozwiązaniu połowę światła. Przestanie być
    energooszczędne. I tak będzie dużo jaśniej niż byś żarówkę 40W zainstalował.
    Według mnie w niemożliwości stworzenia estetycznej oprawy do domu jest duży
    minus świetlówek liniowych. Przy żarówkach można było kombinować. Odbłyśniki
    czy inne cuda się sprawdzały. To co się odbiło od oprawy mogło przejść przez
    żarówkę bo przezroczysta, drucik cieniutki i nie zasłaniał. A świetlówka świeci
    nie drucikiem a całą powierzchnią. Jak na połowie żarówki przykleić folię
    spożywcza to najwyżej światło by się ukierunkowało ale nie było go dużo mniej, a
    czasami to i więcej się robi. Jak przykleić na połowie świetlówki taką folię to
    jest o połowę mniej światła. Według mnie świetlówka jest prawie idealnym źródłem
    światłą. Tylko nie da się wszędzie skutecznie użyć żeby jej zalety wykorzystać.
    Alternatywą dla świetlówek liniowych są świetlówki wkręcane do zwykłych oprawek
    - żarówki energooszczędne. Ale gdzie im ze skuteczności przerabiania prądu ba
    światło. Wystarczy popatrzeć jaka jest powierzchnia rury 20W i rurki w 20
    watowej świetlówce wkręcanej. Na dodatek spora cześć światła jest pozasłaniana
    przed samą świetlówkę bo rurki są pozwijane albo poskręcane.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2009-09-17 11:46:48
    Temat: Re: Oświetlenie - ciąg dalszy rozważań
    Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>

    Jedyne w miarę dobre rozwiązanie jakie widziałem w tym względzie nazywa się
    Savio i jest produkcji Philipsa. Ale kosztuje w cholerę, dostępne jest
    wyłącznie na zamówienie i nie pasuje do wnętrz mieszkalnych (w każdym razie
    tych bardziej tradycyjnych, bo może do tych super-techno, to jeszcze). Mam
    takie dwie oprawy świetlówkowe w gabinecie i światło jest bez zarzutu - nie
    miga (a jestem na to wrażliwy), można płynnie regulować temperaturę barwową
    i natężenie oświetlenia, w dodatku pilotem. OIMW są podobne rozwiązania do
    pomieszczeń wypoczynkowych - zajrzyj na strony producenta

    T.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1