Hej,
Przymierzam się w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy do montażu pompy
ciepła w domu. Inne opcje ogrzewania odpadają.
Jeśli z obliczeń wychodzi mi, że dolne źródło powinno mieć długość np.
200m, to co stanie się jeśli zrobię je na 250m? Czytałem o zalecanym
wręcz przewymiarowaniu o 10-20% - podobno jest to znacznie lepsze niż
niedowymiarowanie (i niedogrzewanie budynku później). A czy takie
zrobienie dłuższego odwiertu będzie jakoś wpływało na rachunki za prąd
(moim zdaniem może je tylko zmniejszyć, ale mogę się mylić).
Zakładam, że te 3-4tys więcej na odwiert to przy budowie domu koszt
właściwie żaden i dlatego wolałbym wiercić trochę więcej, niż to
konieczne. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 2016-02-17 o 20:46, gobo pisze:
> A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Moje jest takie, że wolałbym pompę powietrzną.

Oszczędzisz 15-20 tys zł, których potem zabraknie Ci na końcu budowy -
każdemu brakuje.

--
MN

do góry

W dniu środa, 17 lutego 2016 20:46:19 UTC+1 użytkownik gobo napisał:
> Hej,
> Przymierzam się w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy do montażu pompy
> ciepła w domu. Inne opcje ogrzewania odpadają.
> Jeśli z obliczeń wychodzi mi, że dolne źródło powinno mieć długość np.
> 200m, to co stanie się jeśli zrobię je na 250m? Czytałem o zalecanym
> wręcz przewymiarowaniu o 10-20% - podobno jest to znacznie lepsze niż
> niedowymiarowanie (i niedogrzewanie budynku później). A czy takie
> zrobienie dłuższego odwiertu będzie jakoś wpływało na rachunki za prąd
> (moim zdaniem może je tylko zmniejszyć, ale mogę się mylić).
> Zakładam, że te 3-4tys więcej na odwiert to przy budowie domu koszt
> właściwie żaden i dlatego wolałbym wiercić trochę więcej, niż to
> konieczne. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?


wiecej =ok,
jak przesadzisz mocno to trzeba sprawdzic opory hydrauliczne. Ale raczej nie w twoim
przypadku.


b.

do góry

Wed, 17 Feb 2016 20:46:12 +0100, gobo

> Jeśli z obliczeń wychodzi mi [...]

Z jakich obliczeń? Jakie są projektowe straty budynku, w związku z tym
jakiej mocy pompa będzie podpięta pod tenże wymiennik, w końcu ile budynek
bedzie projektowo rocznie zużywać energii?

> to co stanie się jeśli zrobię je na 250m?

To będziesz miał przewymiarowany wymiennik -- teoretycznie będą lepsze
parametry i mniejsze koszty grzania, ale zysk z tego w stosunku do nakładu
inwestycyjnego może się nigdy nie zwrócić.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 17.02.2016 o 20:46, gobo pisze:
> Hej,
> Przymierzam się w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy do montażu pompy
> ciepła w domu. Inne opcje ogrzewania odpadają.
> Jeśli z obliczeń wychodzi mi, że dolne źródło powinno mieć długość np.
> 200m, to co stanie się jeśli zrobię je na 250m?
jak długość? wgłąb Ziemi? To jest wymiennik, więc musi zajść jakaś
wymiana. będzie ona mocno zależała od zdolności wymiany gruntu, która na
mój rozum w dużym stopniu zależy od wilgotności. (zakładam że nie
wiercisz w skale)
Więc tu trudno wyrokować, jak odwiert będzie wodnisty, to zaniechaj
przewymiarowywania. jak suchy, możesz się postarać o większy otwór.
możesz się też postarać do suchego odwieru odprowadzać deszczówkę....

ToMasz

do góry

Hej!
Planowana energochłonność budynku to ok. 35kW/m2 na rok. Budynek z
wentylacją mechaniczną i rekuperacją (te 35 było dla grawitacyjnej, więc
może coś się poprawi jeszcze). CWU również z pompy. Powierzchnia domu z
garażem to ok. 200m2. Teoretycznie powinna pasować pompa ciepła o mocy
około 8-8.5kW.
Mam mapy geologiczne miejsca gdzie chcę mieć dom, ale jest tam sporo
skał: łupka glinianego i bazaltu. Nie wiem jednak od jakiej głębokości
się one zaczynają.

Z map wynika. że współczynnik mocy cieplnej dla 2400 h rocznej pracy
gruntowej pompy ciepła i 70m odwiertu to ok 40W/m, a dla 1800h to około
45 W/m.

Co ciekawe dla terenu mojej budowy i okolicy nie przewiduje się
występowania wód powierzchniowych - zakłada się że po prostu ze względu
na budowę geologiczną okolicy takich wód nie ma wcale.

No i teraz nie wiem ile powinna wynosić głębokość wiercenia. Ja
osobiście skłaniałbym się np. ku 3 odwiertom o długości każdego 85-90m.
Pozdrawiam
Piotr

do góry