W dniu poniedziałek, 18 listopada 2013 09:43:58 UTC+1 użytkownik ArekM napisał:


> Garaż chce grzać tylko po to, aby było tam powyżej 5 stopni (licznik wody) - po nic
innego. Myslalem, zeby wyprowadzic rurki (podłaczone do rozdzielacza podłogówki), a
jesli bedzie tak, ze beda tam zbyt niskie temperatury to wtedy podłącze tam jakis
grzejnik.

Mozesz tak zrobic ale powiem Ci z mojego doswiadczenia, a mam dwa garaze
po prawie 35m2 kazdy i w kazdym mam podlogowke - ze mam je skrecone na maksa
i nigdy nie zanotowalem temp. nizszej niz 5stC. Zrob OZC, nie odcinaj
garazu izolacja od reszty domu i zawsze tam bedzie dodatnia temperatura :)

> Nad drabinkami ciągle się zastanawiam - bedzie WM, wiec z suszeniem nie bedzie
problemu. Wyższa temperature załatwie odpowiednim przeliczeniem rurek :) Moze
faktycznie z nich zrezygnuje.

Zrob drabinki na rozdzielaczu z podlogowki. Ja tak mam i chwale - sama WM
pomaga ale wystarczy ze grzejnik ma nawet minimalnie wyzsza temperature
i wszystko schnie zdecydowanie szybciej! Jak bedziesz robil pogodowke
to praktycznie przez caly okres grzewczy kaloryfer bedzie mial wyzsza temp.
niz otoczenie, a przy pogodowce on grzeje non stop (pompka chodzi caly czas).

Mam praktycznie dokladnie taka sama instalacje jak Twoja i polecam :)
Ja mam trzy rozdzielacze bo jeszcze ogrzewam piwnice. Do wszystkiego
wystarcza jedna pompka CO zuzywajaca ~45W :)
pozdr.

--
Adam Sz.