eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePytanie o ekhm... stosunki sąsiedzkie. › Re: Pytanie o ekhm... stosunki sąsiedzkie.
  • Data: 2016-06-29 00:13:36
    Temat: Re: Pytanie o ekhm... stosunki sąsiedzkie.
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 29 czerwca 2016 00:01:26 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
    > Będzie kolejny miód dla Zenka, a mam pytanie socjo-logiczne do
    > właścicieli domów o relacje międzysąsiedzkie.

    Zaden miod - ja granicze tylko z jedna sasiadka bezposrednio i zyjemy
    swietnie. Z pozostalymi w zdecydowanej wiekszosci tez (spotykamy sie na
    piwku, jeden drugiemu listy czy paczki od kurierow odbiera, razem
    walczymy o droge etc). Tylko z jednym mialem zatarczke kilka lat wstecz
    ale z nim nikt juz nie gada bo z kazdym mial na pienku - a od tamtego czasu
    cisza i spokoj :-)

    No. A w takim mieszkaniu to masz kilku/nastu sasiadow - to dopiero dramat :-)

    [...]
    > Tzn, że ten, kto pierwszy oznaczył teren (znaczy się wybudował) uzurpuje
    > sobie dodatkowe uprawnienia z tego tytułu.

    Jest tak. Nie wiem jak to wytlumaczyc :) U mnie akurat na osiedlu prawie wszyscy
    budowali sie w tym samym czasie ale przez pierwszych kilka miesiecy mialem
    problem z lokalnymi dzieciakami ktore sobie uzurpowaly prawo do robienia
    ognisk na mojej dzialce ;) Problem zniknal naturalnie po ogrodzeniu dzialki.

    > Przypadek 1. Sąsiadka bezpośrednia powiedziała, że powinniśmy uzgodnić z
    > nią projekt własnego domu, bo jej się nie podoba, że wejście do naszego
    > domu jest z boku naprzeciwko sypialni jej córki.
    >
    > Przypadek 2. Mieszkańcy sąsiedniej ulicy przespacerowali się skrótem
    > przez mój świeżo posiany trawnik, na pytanie, czy nie zauważyli tablic
    > po obu stronach działki 'teren prywatny', obruszyli się i powiedzieli,
    > że przecież nikt nie mówił im, że nie wolno a poza tym oni wybudowali
    > się już tu kilka lat temu.
    >
    > Czy ja jestem jakiś niedouczony? Czy może trafiło mi się towarzystwo
    > pojechane mna maksa?

    Postaw ogrodzenie - nawet drewniane paliki i tasma ostrzegawcza.
    A z sasiadami trzeba zyc dobrze, lepiej oko przymknac niz sie wyklocac ;)
    No chyba, ze naprawde przeginaja - wtedy trzeba pokazac, ze na teren
    wkroczyl nowy samiec alfa i przejmuje dowodzenie :D
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1