eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSolar First day › Re: Solar First day
  • Data: 2009-10-30 09:57:50
    Temat: Re: Solar First day
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hce7s9$1ka8$1@newsread2.aster.pl...

    > Nie chodzi o życie, ale o uwzględnienie kosztów.

    Masz racje, ale to akurat nie jest jakas zyciowa inwestycja, a montaz
    solarow nie zawsze rozpatruje sie pod katem wylacznie oplacalnosci na dzis.
    Tak samo ludzie montuja sobie wentylacje mechaniczne i rekuperatory pewnie
    bez szans na zwrot inwestycji. Nie mowiac juz o pompach ciepla za 70 000zl.
    To dopiero jest jazda. Wyjsciem moze jest fakt, ze przy budowie latwiej o
    takie inwestycje w sensie wykonawczym, poza tym dzis gotowka jest, jutro
    moze byc mniej. Wydane pieniadze dzis nie pozbawiaja nas tego dobra pozniej
    co by nie bylo. To poczesci lokata w spokoj. :-)

    > Czyli nie jest to jakoś speclanie duża kwota. Z bardzo uproszczonych
    > obliczeń wynika, że zimą to się nie opłaca,

    Nie oplaca. Wczoraj pompa wg. sterownika pracowala 3 godziny, a temp. w
    zasobniku nie wzrosla. Fakt, ze slonca bylo co kot naplakal, a zalaczenie
    pompy ustawione na 5C roznicy. Czyli kolektor mogl miec 22C i pompa sie
    wlacza jezeli woda w zasobniku ma 17C, bo z grubsza tak miala. Co ogrzeje 5C
    roznicy przez 3 godziny nie trudo sobie wyobrazic. I wlasnie o to chodzi, ze
    niby slonca malo, ze gdyby bylo wiecej to cos tam. Ale to taka pora roku po
    prostu i nic szczegolnego nie mozna sie spodziewac. Slonca wiecej powinno
    byc w grudniu i styczniu, ale znowu daleko w elipsie i tez g.. z tego. :-)

    >ale latem adwyżka jest spora przez co średniorodznie i tak pewnie wyjdzie
    >na plus.

    Mysle ze tak. Gdyby siegnac glebiej problemu to mozna wykorzystac wiecej tej
    ogrzanej wody do innych rzeczy nieliczonych bezposrednio. Pisalem juz o tym
    pare razy i nie chce sie powtarzac. W skrocie zamierzam kupic pralke i
    zmywarke z podlaczeniem cieplej wody, straty na cyrkulacji mniej mnie
    martwia i takie tam. A cyrkulacja bez strat wcale latwa nie bedzie, wrecz
    niemozliwa. O ile rury w domu zaizolowalem na wszystkie mozliwe sposoby, to
    nie da sie zaizolowac wszystkiego w kotlowni. Zaworow zwrotnych, srubunkow,
    czy mieszacza jak u mnie. Tzn. niby sie da, ale technicznie to bardzo trudne
    i bedzie wygladalo jak ruski czolg po wojnie, chocby izolowanie kolan
    wiekszej srednicy, czy trojnikow.


    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1