eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSzklarnia z poliwęglanu › Re: Szklarnia z poliwęglanu
  • Data: 2023-03-06 12:17:59
    Temat: Re: Szklarnia z poliwęglanu
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 06.03.2023 o 11:44, Jarosław Sokołowski pisze:

    >>> Urzekła minie swoim wnętrzem. Nie jak w tunelu ogrodniczym, ale jak
    >>> w pomieszczeniu dla ludzi. Mnie, jak coś urzeknie, uważam, że warto.
    >>
    >> Co powstrzyma te wręgi dachu od ugięcia pod wpływem śniegu? - przecież
    >> w takim wykonaniu (bez jętek) to nie ma prawa przetrwać zimy.
    >
    > Wszyscy tu jacyś bojaźliwi. Jeden boi się wiatru, drugi śniegu. Ja wierzę
    > w efekt szklarniowy występujący w szklarniach. Cała energia promienista
    > trafiająca ze Słońca do wnętrza tej konstrukcji zamieni się w ciepło,
    > niczym w pyranometrze Angstroma.

    Ja tego nie neguję. Pisałem, że opanowałem wzrost warzyw bez folii,
    którą kiedyś nawet miałem ale mi się nie spodobało. Miałem też czas na
    dobór odpowiednich nasion, które dają mi dobre plony i generalnie to co
    mogę, rozmnażam sobie w domu w korytkach a w maju do ziemi. Mam lepsze
    zbiory niż sąsiedzi w szklarniach, bo <70 sadzonek pomidorów by mi sie
    tam nie zmiesciło :) Podobnie mam z ogórkiem afrykańskim (kiwano) czy
    rodzynkiem brazylijskim, papryką (sporo domian) lub arbuzem (co roku
    eksperymentuję coś innego). Warunkiem było dobranie odpowiedniej
    kwasowości gleby i nawożeniem. W mojej okolicy są też całe pola uprawne
    pomidora i nie narzekają :)

    Fakt, wszystko zależy od temperatur i położenia geograficznego jak i
    pielęgnacji. (U mnie Wlkp/północna) czyli jednak nie tak ciepło.

    Sąsiad obok ma folię, którą mu już 2x zwiało ale ma tam 20 krzaczków
    pomidorowych i...jego żona dostaje ode mnie w sezonie kilka kg
    pomidorów, które mam w nadmiarze. Nie twierdzę, że "przesadzam" z
    ilością jak na swoje potrzeby ale z nadmiaru jeszcze biedy nie było :)

    > Zresztą to nie tylko kwestia wiary.
    > Znajomi od dobrych kilkunastu lat mają taką poliwęglanową konstrukcję
    > przystawioną do chaty w charakterze zimowego ogrodu. Nie ma ogrzewania,
    > poza tym co z domostwa przez ścianę przenika. Śnieg ani myśli gromadzić
    > się dłużej na czymś takim.
    >
    Pisałem też, że należy sobie sprawdzić te wiatry...a przystawienie do
    boku domu, zabezpiecza jednak przed wiatrem.

    Wielkość mojej działki warzywnej to ok 700m czyli niewielka a w dodatku
    1/3 to trawnik i drzewa.
    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1