eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieUsystematyzujmy :-) Izolacja pionowa/pozioma, podłoga w piwnicy › Re: Usystematyzujmy :-) Izolacja pionowa/pozioma, podłoga w piwnicy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate1.onet.pl!niusy
    .onet.pl
    From: "Tornad=tornad" <t...@o...net>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Usystematyzujmy :-) Izolacja pionowa/pozioma, podłoga w piwnicy
    Date: Wed, 08 Apr 2009 17:10:35 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 63
    Sender: k...@n...test.onet.pl
    Message-ID: <6...@n...onet.pl>
    References: <gri2od$f53$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate1.test.onet.pl 1239203436 28902 213.180.130.17 (8 Apr 2009 15:10:36
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Apr 2009 15:10:36 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 69.124.195.236, 192.168.243.199
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 5.1; InfoPath.1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:356568
    [ ukryj nagłówki ]

    > Wazne - spoiny miedzy bloczkami musza byc pelne,
    > sciana musi tworzyc plaszczyzne bez zadnych wglebien na spoinach,
    > jak nie przypilnowales przy stawianiu scian to trzeba "zafugowac"
    > bardzo czesto sie o tym zapomina i wtedy cala izolacja psu na bude...
    >
    > reszte bardzo dobrze opisal tornad
    >
    > [cut]
    >
    > --
    > Andrzej
    > www.hana.com.pl
    >
    > Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    > Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    > A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.
    >
    Ktos zara pomysli, ze tworzymy jakis spisek albo towarzystwo wzajemnej
    adoracji. A to tylko sztuka budowlana i troche logiki.
    Oczywiscie ze nalezy sciane przed posmarowaniem tymi plynnymi mazidlami
    idealnie zafugowac. Kazdy kto malowal beton wie, ze mawet drobne kawerny czy
    raczki po malowaniu zostaja niedomalowane, pozostaja w powloce normalne
    dziury, przez ktore woda, para i co tam jeszcze, spoko bedzie penetrowac
    sciane.
    Dysperbit jet materialem dosc przemyslanym i posiada wlasciwosci
    tiksotropowe, ktore zapobiegaja jego splywaniu po nawet grubszym malowaniu
    sciany i trzyma sie zarowno powierzchni gladkich jak metal czy glazura jak i
    chropowatych. Zatem jak tu ktos napisal, jakies specjalne "rapowanie" nie
    tylko nie jest konieczne lecz byloby wrecz szkodliwe. Chociazby ze wzgledu
    znaczace powiekszenie takiej powierzchni w stosunku do gladkiej i mniejsza
    wydajnosc z litra. Byc moze jest to pozostalosc z czasow, gdy do tych celow
    uzywalo sie plynnego lepiku, ktory mial tendencje splywania zanim zastygl a i
    potem przez dlugie lata lepik powoli ale po scianie plynie.
    Mariusz daje trzy warstwy wiec jeszcze dodalbym, ze trzeba przed nakladaniem
    drugiej i trzeciej warstwy nalezy odczekac dobe lub od strony polnocnej nawet
    dwie aby poprzednia zdazyla dobrze wyschnac; nie tylko woda lecz sam ten
    kauczukowo-bitumowy z dodatkiem zapewne bentonitu, "miod".
    Dobrze jest nawet przeleciec powierzchnie betonu gruboziarnistym kamieniem
    karbidowym w celu starcia z muru roznych kostropatych naddatkow powstalych w
    czasie murowania jak rowniez produkcyjnych, pustakow.

    Tornad i ja to ta sama morda; dlaczego raz pisze duza a czasem mala sam nie
    wiem. Chyba dlatego, ze na innej grupie, na ktorej produkuje sie
    Diogenesopodobny filozof z Nowej Huty, zwrocono na mi to uwage i od tego czasu
    staram sie podpisywac Tornad. Ale przyzwyczajenie i wrodzone lenistwo
    powoduje, ze jak mam cos waznego we lbie to juz zapominam i odruchowo napisze
    mi sie tornad. A wzielo sie to stad, ze uwazam sie za jednego z lepszych
    specjaalistow od "tornad" czyli trab powietrznych, i w jakiejs przezbywance u
    fizykow, ktos mnie tak nazwal abym doszedl do wniosku, ze sam jestem traba. I
    tak juz zostalo...
    W rewanzu napisze jeszcze, ze podoba mi sie Twoje kredo czy motto o tym
    szybko i tanio. Zbiegiem okolicznosci ja tez mam taka zasade, z tym, ze o
    wiele krotsza. Jak mnie ktos juz z koniecznosci pochwali, co sie tu rzadko
    zdarza, ze np. pieknie cos zrobilem, to zawsze dodaje "and not expensive" (i
    nie drogo). Przy czym wazne jest aby powiedziec nie drogo a nie "tanio" bo
    tanio tu kojarzy byle wiorem i nie spelnia swojego zadania.
    Chociaz stawke godzinowa mam jak na moj gust wysoka, to taka odzywka jest dla
    zleceniodawcy wrecz rozbrajajaca...
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1