eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyWreszcie ktoś to po prostu powiedział... › Re: Wreszcie ktoś to po prostu powiedział...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!wsisiz.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix
    .pl!news-out1.kabelfoon.nl!newsfeed.kabelfoon.nl!bandi.nntp.kabelfoon.nl!feeder
    .news-service.com!feeder3.cambrium.nl!feed.tweaknews.nl!postnews.google.com!q30
    g2000vbn.googlegroups.com!not-for-mail
    From: i...@g...pl
    Newsgroups: pl.rec.ogrody
    Subject: Re: Wreszcie ktoś to po prostu powiedział...
    Date: Tue, 3 Mar 2009 10:36:44 -0800 (PST)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 291
    Message-ID: <d...@q...googlegroups.com>
    References: <2...@l...googlegroups.com>
    <f...@t...googlegroups.com>
    <8...@w...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 83.28.237.20
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1236105404 22057 127.0.0.1 (3 Mar 2009 18:36:44 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Mar 2009 18:36:44 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: q30g2000vbn.googlegroups.com; posting-host=83.28.237.20;
    posting-account=N1s5fQoAAADh79ikLaZl6sk75TRnxCdW
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.0; pl; rv:1.8.1.13)
    Gecko/20080311 Firefox/2.0.0.13 (.NET CLR
    3.5.30729),gzip(gfe),gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:223855
    [ ukryj nagłówki ]

    On 3 Mar, 19:24, Panslavista <p...@g...com> wrote:
    > On 3 Mar, 19:17, i...@g...pl wrote:
    >
    > > On 3 Mar, 18:38, i...@g...pl wrote:
    >
    > > > ...co logicznie myślący człowiek z wykształceniem średnim(!) wiedzieć
    > > > powinien sam, a nie dawać się dowolnie manipulować mediom i politykom:
    >
    > > > "KOMITET NAUK GEOLOGICZNYCH
    > > > POLSKIEJ AKADEMII NAUK
    > > > PODWALE 75, 50-449 WROCŁAW
    > > > tel.:71-3376345, fax: 71-3376342, e-mail: p...@p...wroc.pl
    >
    > > > Stanowisko
    > > > Komitetu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk
    > > > w sprawie zagro żenia globalnym ociepleniem
    >
    > > > Obserwowane w ostatnich kilkunastu latach zmiany klimatu na Ziemi oraz
    > > > częstsze
    > > > występowanie zjawisk ekstremalnych powoduje zaniepokojenie opinii
    > > > publicznej, wyra żane w
    > > > środkach masowego przekazu pod hasłem globalnego ocieplenia. W skali
    > > > międzynarodowej
    > > > pojawiają się propozycje kroków zaradczych formułowane przez polityków
    > > > elit rządzących,
    > > > działający od 1988 roku Miedzyrządowy Zespół do spraw Zmian Klimatu
    > > > (IPCC) i organizacje
    > > > ekologiczne.
    > > > Włączając się w te nadzwyczaj wa żną dyskusję, Komitet Nauk
    > > > Geologicznych PAN
    > > > pragnie zwrócić uwagę na 10 fundamentalnych aspektów tego problemu,
    > > > nierozerwalnie
    > > > związanego z funkcjonowaniem geosystemu - skomplikowanej
    > > > współzależ ności procesów
    > > > zachodzących w litosferze, hydrosferze, atmosferze i biosferze. Ich
    > > > znajomość powinna le żeć u
    > > > podstaw racjonalnie i odpowiedzialnie podejmowanych decyzji
    > > > ingerujących w geosystem.
    >
    > > > 1. Klimat Ziemi kształtowany jest przez wzajemne oddziaływanie jej
    > > > powierzchni i atmosfery,
    > > > które ogrzewane są przez promieniowanie słoneczne o cyklicznie
    > > > zmiennym natęż eniu.
    > > > Na klimat wpływa roczny obieg Ziemi wokół Słońca, termika i zmiany
    > > > przepływu wód krążą cych
    > > > w oceanach, ruch mas powietrza, układ masywów górskich, a w
    > > > perspektywie czasu geologicznego
    > > > tak że ich wypiętrzanie i erozja oraz zmiany w rozmieszczeniu
    > > > kontynentów wskutek ich ciągłej
    > > > wędrówki.
    >
    > > > 2. Badania geologiczne dowodzą niezbicie, ż e stała zmienność jest
    > > > podstawową cechą
    > > > klimatu Ziemi w całej jej historii, a zmiany zachodzą w nakładających
    > > > sią cyklach o róż nej
    > > > długości - od kilkuset tysięcy do kilkunastu lat. Dłu ższe cykle
    > > > klimatyczne są wywoływane przez
    > > > czynniki pozaziemskie o astronomicznym charakterze i zmiany parametrów
    > > > orbity Ziemi, a krótsze
    > > > - przez czynniki regionalne i lokalne. Nie wszystkie przyczyny zmian
    > > > klimatu i zjawiska klimatotwórcze
    > > > zostały jeszcze w pełni rozpoznane.
    >
    > > > 3. Choć w historii Ziemi dominował klimat znacznie cieplejszy od
    > > > współczesnego,
    > > > wielokrotnie dochodziło do potężnych, globalnych ochłodzeń, których
    > > > efektem był zawsze rozwój
    > > > rozległych zlodowaceń sięgających niekiedy do strefy podzwrotnikowej.
    > > > Dlatego wiarygodne
    > > > prognozowanie zmian klimatu Ziemi, nie mówiąc o chęci im zapobiegania,
    > > > kształtowania czy przeciwdziałania,
    > > > musi brać pod uwagę wyniki badań jej przeszłości geologicznej - a więc
    > > > czasu, gdy
    > > > ludzkości (i przemysłu!) nie było na naszej planecie.
    >
    > > > 4. Od dwunastu tysięcy lat Ziemia znajduje się w kolejnej fazie
    > > > cyklicznego ocieplenia i
    > > > jest w pobli żu jego maksymalnego natęż enia. W samym tylko
    > > > czwartorzędzie, czyli w ciągu
    > > > ostatnich 2.5 mln lat, okresy ciepłe wielokrotnie przeplatały sie ze
    > > > zlodowaceniami, co dobrze już
    > > > zostało rozpoznane.
    >
    > > > 5. Obecnemu ociepleniu towarzyszy wzrost zawartości gazów
    > > > cieplarnianych w atmosferze:
    > > > wśród nich dominuje para wodna, a w mniejszych ilościach występuje
    > > > m.in. dwutlenek
    > > > węgla, metan, tlenki azotu i ozon. Tak działo się zawsze, bo jest to
    > > > zjawisko nierozłącznie
    > > > związane z cyklicznym ocieplaniem i oziębianiem. Okresowy wzrost
    > > > ilości gazów cieplarnianych
    > > > w atmosferze, niekiedy nawet do wartości kilkakrotnie większej w
    > > > porównaniu ze stanem
    > > > obecnym, towarzyszył dawniejszym ociepleniom, również przed
    > > > pojawieniem sie człowieka na
    > > > Ziemi.
    >
    > > > 6. W ciągu ostatnich 400 tysięcy lat - jeszcze bez udziału człowieka -
    > > > zawartość CO2 w
    > > > powietrzu, jak tego dowodzą rdzenie lodowe z Antarktydy, już 4-
    > > > krotnie była podobna, a nawet
    > > > wy ższa od wartości obecnej. Przy końcu ostatniego zlodowacenia(!), w
    > > > ciągu kilkuset lat, średnia
    > > > roczna temperatura globu zmieniała się parokrotnie, w sumie wzrosła
    > > > prawie o 10°C(!!) na półkuli
    > > > północnej - a wiec były to zmiany nieporównanie bardziej drastyczne
    > > > ni ż dziś obserwowane.
    >
    > > > 7. W ubiegłym tysiącleciu, po okresie ciepłym, z końcem XIII wieku,
    > > > rozpoczął się okres
    > > > chłodny trwający do połowy XIX w., po czym znów nastało ocieplenie, w
    > > > którym właśnie żyjemy.
    > > > Obserwowane dziś zjawiska, w szczególności przejściowy wzrost
    > > > globalnej temperatury, wynikają
    > > > z naturalnego rytmu zmian klimatu. Ogrzewające się oceany mają
    > > > mniejszą zdolność absorbowania
    > > > dwutlenku węgla, a zmniejszanie obszaru wieloletniej zmarzliny
    > > > prowadzi do szybszego rozkładu
    > > > związków organicznych zawartych w gruncie i tym samym, do zwiększonej
    > > > emisji gazów cieplarnianych.
    > > > Od miliardów lat aktywność wulkaniczna Ziemi wzdłu ż granic płyt
    > > > litosfery, skryta
    > > > głównie pod powierzchnią oceanów, dostarcza stale do jej atmosfery
    > > > CO2, choć z ró żną
    > > > intensywnością. W geosystemie gaz ten usuwany jest z atmosfery do
    > > > biosfery i litosfery poprzez
    > > > proces fotosyntezy, wiązany w organizmach żywych - w tym w
    > > > węglanowych skorupkach
    > > > organizmów morskich, a po ich obumarciu magazynowany w olbrzymich
    > > > pokładach wapieni na
    > > > dnie mórz i oceanów; z kolei na lądzie jest wiązany w róż nych osadach
    > > > organicznych.
    >
    > > > 8. Szczegółowy monitoring parametrów klimatycznych prowadzony jest
    > > > niewiele ponad
    > > > 200 lat, dotyczy tylko części kontynentów, które stanowią zaledwie 28%
    > > > globu. Część starszych
    > > > stacji pomiarowych założ onych niegdyś na obrzeż ach miast, wskutek
    > > > postępującej urbanizacji,
    > > > znalazło sie dziś w ich obrębie. Wpływa to, miedzy innymi, na wzrost
    > > > mierzonych wartości
    > > > temperatury. Badania ogromnych przestworzy oceanów zostały
    > > > zapoczątkowane ledwie przed 40
    > > > laty.
    > > > Tak krótkie okresy pomiarowe nie dają pewnych podstaw to tworzenia w
    > > > pełni
    > > > wiarygodnych modeli zmian termicznych na powierzchni Ziemi, a ich
    > > > poprawność jest trudna do
    > > > weryfikacji. Dlatego nale ży bezwzględnie zachować daleko idącą
    > > > powściągliwość w przypisywaniu
    > > > człowiekowi wyłącznej, czy choćby tylko dominującej, odpowiedzialności
    > > > za zwiększoną
    > > > emisję gazów cieplarnianych, gdy prawdziwość takiego twierdzenia nie
    > > > została udowodniona.
    >
    > > > 9. Nie ulega wątpliwości, że w pewnej części wzrost ilości gazów
    > > > cieplarnianych,
    > > > konkretnie CO2, jest związany z działalnością człowieka i dlatego
    > > > wskazane jest podejmowanie
    > > > kroków dla ograniczenia tej ilości na zasadach zrównowa żonego
    > > > rozwoju, w pierwszym rzędzie zaprzestanie
    > > > ekstensywnych wylesień, szczególnie w rejonach tropikalnych. Równie
    > > > zasadne jest
    > > > podjecie i prowadzenie właściwych działań adaptacyjnych, które będą
    > > > łagodzić skutki obecnego
    > > > trendu ociepleniowego.
    >
    > > > 10. Doświadczenie badawcze w dziedzinie nauk o Ziemi mówi, że
    > > > tłumaczenie zjawisk
    > > > przyrodniczych, oparte na jednostronnych obserwacjach, bez
    > > > uwzględniania wielości czynników
    > > > decydujących o konkretnych procesach w geosystemie, prowadzi z reguły
    > > > do nadmiernych
    > > > uproszczeń i błędnych wniosków. Błędne też mogą być decyzje polityków
    > > > podejmowane w oparciu
    > > > o niekompletny zespół danych. W takich warunkach łatwo o -
    > > > przystrojony poprawnością
    > > > polityczna - lobbing inspirowany przez kręgi zainteresowane na
    > > > przykład sprzeda a szczególnie
    > > > kosztownych, tak zwanych ekologicznych, technologii energetycznych
    > > > bądź składowaniem
    > > > (sekwestracja) CO2 w zło żach już wyeksploatowanych. Z przyrodniczą
    > > > rzeczywistością nie ma to
    > > > wiele wspólnego. Podejmowanie radykalnych i ogromnie kosztownych
    > > > działań gospodarczych
    > > > zmierzających do ograniczenia emisji jedynie wybranych gazów
    > > > cieplarnianych, w sytuacji braku
    > > > wielostronnej analizy zachodzących zmian klimatu, mo że doprowadzić do
    > > > zupełnie innych
    > > > skutków ni ż oczekiwane.
    >
    > > > Komitet Nauk Geologicznych PAN uwa ża za konieczne podjęcie
    > > > wielodyscyplinowych
    > > > badań, opartych na wszechstronnym monitoringu i modelowaniu wpływu na
    > > > klimat również innych
    > > > zmiennych czynników, nie tylko stęż enia CO2. Jedynie takie podejście
    > > > przybli ży nas do pełnego
    > > > rozpoznania przyczyn zachodzących zmian klimatu.
    >
    > > > Wrocław-Warszawa, 12 lutego 2009"
    >
    > > ...przy czym oczywiście sami Amerykanie, którzy są inicjatorami całego
    > > tego bzdurnego zamieszania z koniecznościa podpisania porozumienia o
    > > redukcji emisji dwutlenku węgla (patrz okołoziemska niemal pielgrzymka
    > > Ala Gore, w tym w Polsce - http://www.rp.pl/artykul/62966,106181_Al_Gore_budzi_
    ekologiczne_sumie...
    > > ), wcale owego dokumentu nie podpisali, zaś my, jak też wiele krajów
    > > UE, zobligowani zostaliśmy nią do restrykcyjnego przestrzegania
    > > warunków, co narzuca na nas ogromne koszty reorganizacji gospodarki
    > > energetycznej i cieplnej, ograniczenia produkcji przemysłowej,
    > > podrożenia jej. Podwyżki cen prądu (m.in.) są i nadal będą tego
    > > bezpośrednim skutkiem, tkwimy z ręką w nocniku na własne życzenie.
    > > Najbliższa mnie elektrownia w Połańcu n. Wisłą, aby wszelkimi siłami
    > > (mniej lub bardziej sensownie) wywiązać się z unijnego nakazu
    > > produkcji energii z surowców odnawialnych, spala w kotłach węglowych
    > > całe składy kolejowe drewna. To skutkuje m.in. tym, ze okoliczni
    > > mieszkańcy nie mogąc kupić drewna opałowego u leśniczego, palą w
    > > piecach wygodniejszym w użyciu węglem, dymiąc na potęgę. A elektrownia
    > > wykazuje, że odpowiedni, zadany porozumieniem procent energii,
    > > uzyskała w sposób ekologiczny.- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > Tuskoland jest stanem najwyższej ludzkiej głupoty - okazuje się, że
    > palone jest konsumpcyjne ziarno zbóż - tago nawet Hitler i Stali nie
    > wymyślili...

    Racja. To wyrządza ogromne szkody moralne, a poza tym napędza
    nadprodukcję. Rolnik produkuje niepotrzebne ziarno, pobierając
    dopłaty, po czym ziarna jest za dużo i jest palone. Jako surowiec
    ekologiczny, oczywiście :->
    Diabelski młyn, można powiedzieć, w którym ziarno nie jest mielone,
    lecz palone....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1