eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › fi 75 jako odpływ kibelka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2011-09-15 16:39:41
    Temat: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    wymyślam nieplanowaną łazienkę na pięterku i tak mi wychodzi, że
    kibelek mogę podłączyć do pionu, który wentyluje odpływ wanny na
    parterze, problem w tym, że ten pion to 75mm... do tego kibelek będzie
    oddalony od niego jakieś 1,5 m, jestem w stanie zrobić spadek na tej
    długości jakieś 30 cm... myślałem, żeby od kibelka puścić od razu rurę
    75, bo jak dam 100, a potem redukcję na trójniku na pionie, to tam się
    może klopsować...
    czy to w ogóle zda egzamin?

    pozdrawiam
    s_13


  • 2. Data: 2011-09-15 18:18:24
    Temat: Re: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: Adam <a...@g...com>

    On 15 Wrz, 18:39, s_13 <s...@i...pl> wrote:
    > wymyślam nieplanowaną łazienkę na pięterku i tak mi wychodzi, że
    > kibelek mogę podłączyć do pionu, który wentyluje odpływ wanny na
    > parterze, problem w tym, że ten pion to 75mm... do tego kibelek będzie
    > oddalony od niego jakieś 1,5 m, jestem w stanie zrobić spadek na tej
    > długości jakieś 30 cm... myślałem, żeby od kibelka puścić od razu rurę
    > 75, bo jak dam 100, a potem redukcję na trójniku na pionie, to tam się
    > może klopsować...
    > czy to w ogóle zda egzamin?

    Kup rozdrabniacz i nie bedzie zadnego problemu bo jak kiedys
    zasadzisz.... i sie przytka to czeka Cie gowniana robota ;-)

    Nie wiem jaki koszt - pewnie pare stowek choc pewnie mozna znalezc
    tansze! Tylko nie wiadomo jak z ich jakoscia. A nawet jak czesci beda
    dostepne to serwis do przyjemnych nie bedzie nalezal :D :D
    pozdr.

    --
    Adam


  • 3. Data: 2011-09-15 18:23:12
    Temat: Re: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>

    Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:2a301e74-d2a3-40a9-afe3-4b325718b4d1@dq7g2000vb
    b.googlegroups.com...
    . do tego kibelek będzie
    oddalony od niego jakieś 1,5 m, jestem w stanie zrobić spadek na tej
    długości jakieś 30 cm... myślałem, żeby od kibelka puścić od razu rurę
    75, bo jak dam 100, a potem redukcję na trójniku na pionie, to tam się
    może klopsować...
    czy to w ogóle zda egzamin?


    Zda być może w modelu greckim: bez możliwości wrzucania papieru. Jeśli nad
    tym zapanujesz to może się udać. Możesz zawsze zminimalizować ryzyko
    montując pompę-rozdrabniacz do WC
    Poza tym zbyt duży spadek na takim odcinku. Zbyt duża energia spadku może
    powodować zatykanie się trójnika. Przy węższej rurze nie przekraczałbym 5-6
    % spadku.
    --
    Jackare


  • 4. Data: 2011-09-15 21:10:37
    Temat: Re: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>

    s_13 wrote:
    > wymyślam nieplanowaną łazienkę na pięterku i tak mi wychodzi, że
    > kibelek mogę podłączyć do pionu, który wentyluje odpływ wanny na
    > parterze, problem w tym, że ten pion to 75mm... do tego kibelek będzie
    > oddalony od niego jakieś 1,5 m, jestem w stanie zrobić spadek na tej
    > długości jakieś 30 cm... myślałem, żeby od kibelka puścić od razu rurę
    > 75, bo jak dam 100, a potem redukcję na trójniku na pionie, to tam się
    > może klopsować...

    pole 75 masz prawie o polowe mniejsze niz setki, jezeli naprawde chcesz
    to przemysl temat rozdrabniacza a testowo mozesz zrobic sobie redukcje
    za kibelkiem przed ktora dasz rewizje (jescze w 100) zeby sie mniej
    meczyc w razie problemow, do tego jakis papier z makulatury i moze byc ok ;)


  • 5. Data: 2011-09-16 06:01:33
    Temat: Re: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
    news:j4tpki$77r$1@dont-email.me...
    > s_13 wrote:
    >> wymyślam nieplanowaną łazienkę na pięterku i tak mi wychodzi, że
    >> kibelek mogę podłączyć do pionu, który wentyluje odpływ wanny na
    >> parterze, problem w tym, że ten pion to 75mm... do tego kibelek będzie
    >> oddalony od niego jakieś 1,5 m, jestem w stanie zrobić spadek na tej
    >> długości jakieś 30 cm... myślałem, żeby od kibelka puścić od razu rurę
    >> 75, bo jak dam 100, a potem redukcję na trójniku na pionie, to tam się
    >> może klopsować...
    >
    > pole 75 masz prawie o polowe mniejsze niz setki, jezeli naprawde chcesz
    > to przemysl temat rozdrabniacza a testowo mozesz zrobic sobie redukcje
    > za kibelkiem przed ktora dasz rewizje (jescze w 100) zeby sie mniej
    > meczyc w razie problemow, do tego jakis papier z makulatury i moze byc ok ;)


    110 to dajemy na kilka podłączonych urządzeń. Moim zdaniem 75 na jeden kibel śmiało
    wystarczy.


    b.


  • 6. Data: 2011-09-16 06:12:52
    Temat: Re: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: Jacek <n...@g...com>

    Ja bym się wogóle nie bał tej 75. Przekrój faktycznie jest o połowę
    mniejszy od setki, ale to nie jest blok, gdzie podłączone są kible z
    całego pionu. Prawdopodobieństwo zatkania też wydaje mi się znikome o
    ile nikt nie będzie wyrzucał tam gazet, podpasek, czy jak u mnie
    ostatnio gałązek kopru z kiszonych ogórków ;-)
    Zdecydowanie odradzam podłączanie kibla rurą setką i redukcję na
    trójniku. redukcję daj zaraz przy "tronie" - w razie czego jak się
    przytka to dwa ruchy "szambochlajem" odblokują odpływ.
    W Bułgarii widziałem kible podłączone rurą 50 i do tego kosz na papier
    (nie wiem kto to wymyślił). Też działało.
    Jacek


  • 7. Data: 2011-09-16 07:42:56
    Temat: Re: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: "Tornad" <w...@a...com>

    > wymyślam nieplanowaną łazienkę na pięterku i tak mi wychodzi, że

    > kibelek mogę podłączyć do pionu, który wentyluje odpływ wanny na

    > parterze, problem w tym, że ten pion to 75mm... do tego kibelek będzie

    > oddalony od niego jakieś 1,5 m, jestem w stanie zrobić spadek na tej

    > długości jakieś 30 cm... myślałem, żeby od kibelka puścić od razu rurę

    > 75, bo jak dam 100, a potem redukcję na trójniku na pionie, to tam się

    > może klopsować...

    > czy to w ogóle zda egzamin?

    > pozdrawiam

    > s_13

    Dokladnie 10 lat temu zakonczylem budowe bungalowa, taki maly domek letni
    stojacy w odleglosci okolo 80 m od naszego wiekszego domu, przy ktorym jest
    szambo. Ze wzgledow oszczednosciowych i nie tylko, odprowadzenie sciekow
    wykonalem z rury fi 3 cale czyli 75 mm. Sredni spadek jest duzy, roznica
    poziomow rzedu 7 - 8 m na oko. Ale ta rura idzie jak lita skala na glebokosci
    kilkudziesieciu cm pozwalala, sa miejsca gdzie ten spadek jest prawie zerowy.
    Ale syfonu nie ma. I do tej pory jeszcze jej nie musialem przetykac. Bungalow
    okazal sie na tyle przyjazny, ze stal sie cieplym, calorocznym lokum. Co
    prawda sra tylko dwie osoby ale czesto rozne odpadki kuchenne tez sie do kibla
    wylewa. Moim skromnym zdaniem mozesz spoko zainsatlowac rure o stopien
    ciensza. Na dodatek nie mam wywietrznika a zamiast niego na tej rurze, juz
    dalej zbiorczej, zainstalowalem kolanko, tez fi 75, w ktorym korek wodny
    zabezpiecza przed zapachami z szamba i o dziwo, nie mam zadnych problemow.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2011-09-16 17:42:22
    Temat: Re: fi 75 jako odpływ kibelka
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    dzięki wszystkim za podpowiedzi... :-)
    wprawdzie użytkownikiem będzie w przyszłości nastolatek, więc wszystko
    jest możliwe... a reszta rodziny... hmmm... mam oczyszczalnię, więc
    wrzucanie wszelkich twardych nierozpuszczalnych odpadów jest
    zabronione, ale raz zdarzyło się awaryjne zatkanie kibelka, winny(a)
    osobiście kręcił korbą od sprężyny przepychającej, bąble na rączkach
    długo się utrzymywały... przy opróżnianiu osadnika z premedytacją
    przedstawiłem corpus delicti, od teraz mamy spokój...:-)
    a z ten nowy kibelek będzie w domku tak jakby szkieletowym, więc
    instalacja i ewentualna deinstalacja nie będzie skomplikowana, to są
    plusy kanadyjczyków... piłka do gk, trochę gipsu, rachu ciachu i
    gotowe, żadnego kucia... :-)

    pozdrawiam
    s_13

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1