eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieweekendowo › Re: weekendowo
  • Data: 2018-10-01 14:36:07
    Temat: Re: weekendowo
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-10-01 o 13:42, quent pisze:
    > On 01.10.2018 12:39, Jacek Maciejewski wrote:
    >> Dnia Mon, 1 Oct 2018 12:33:35 +0200, quent napisał(a):
    >>
    >>> Wszystko CO SIĘ DA!
    >>
    >> A co "się da"? Może, zamiast się zaperzać, pisałbyś staranniej. Póki co,
    >> jak czytam "wszystko" to rozumiem "wszystko".
    >
    > Jeszcze jakbym napisał "wszystko". Przecież stoi czarno na białym
    > "wszystko co się da"!
    > Lasy na pewno da się.
    > Państwo jest niezbędne i aby działało sprawnie i na rzecz obywateli, co
    > nie jest przecież oczywiste, musi być małe i zawierać w sobie jedynie
    > niezbędne instytucje.
    > (...)

    Przykłady już były, choćby w USA końcem XIX wieku.

    Prywatne fabryki (co jest normalne), ale i prywatne wojsko, prywatni
    szeryfowie, prywatne lasy, prywatne terytoria itd.
    Pracownik dopóki był przydatny, był pracownikiem. I tylko do czasu, gdy
    był przydatny. Później mógł zebrać wszystkie swoje dobra w tobołek i
    wędrować na Zachód.
    Pominę już wypalanie lasów czy wybijanie choćby dla zabawy całych stad
    bizonów (William Cody). Ale ciężko pojąć płacenie za skalpy Indian (a
    także Meksykanów), wybijanie całych plemion indiańskich (np. Oregon,
    Kalifornia), ciężko także pojąć łamanie traktatów i zajmowanie
    indiańskich terytoriów (np. układ z roku 1867 i 1875 gwarantujący
    wieczystą własność Oklahomy dla Indian, złamany już w 1889).

    Tak działało prywatne "wszystko, co się da". :(


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1