eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › za glośne pociągi - co z tym zrobić
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 21. Data: 2013-04-03 13:07:00
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    >Sprawdź normy hałasu.

    >Znając życie kolej ich nie przestrzega, więc na tej podstawie możesz
    >dochodzić swoich praw i albo ekrany albo odszkodowanie.

    Są pewne tereny gdzie nikt przy zdrowych zmysłach się nie buduje.
    Ciężko wymagań aby firmy płaciły za kogoś głupotę , bo doszło by do
    idiotyzmów ...

    Bo ciężko by było wymagać np. od lotniska które istniej kilkadzisiąt lat , a
    koło lotniska wybudował dom jakiś idiota aby lotnisko zamknąć albo lotnisko
    miało ograniczyć hałas aby dogodzić komuś kto "zaoszczedził" na działce ...

    Normy i odszkodowania to tak , ale przy nowych inwestycjach przy istniejącej
    już budynkach i itd ...


  • 22. Data: 2013-04-03 13:19:42
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "Henryem" <f...@w...pl>


    Użytkownik "decore-meble.pl" <r...@g...com> napisał w wiadomości
    news:d1809b9a-bda3-459d-9541-0705e6bbb2e3@googlegrou
    ps.com...
    czy istnieje sposob zeby zmusic pkp do postawienia ekranów, jak sie o to
    starać?

    Ja bym spytał czy jest sposób by ograniczyć hałas?
    Ci co uprawiaja radosną twórczość okulistyczną typu :widziały gały, albo ci
    co opowiadają historie o lotniskach czy rzeczkach tak naprawdę nie mają nic
    do powiedzenia w sprawie. Dla mnie nie ma znaczenia, czy robert jest sobie
    winien , bo pomimo ostrzeżeń zamieszkał w strefie podwyższonego hałasu.
    Obowiązkiem każdego emitenta jest redukowanie hałasu pochodzącego z jego
    działalności.
    Sam mieszkam przy nasypie kolejowym na Powiślu. Parapet mam na wysokości
    torów kolejowych w odległości 40m a torów są trzy pary.W latach 80 nie było
    takie upierdliwe ale dzisiaj zaczyna być wkurzające. Nie otworzysz okna jak
    nie pogłosisz TV.Szyby, ramy, parapety pokryte rdzawym nalotem.Jak chcemy
    się wyspać, używamy stoperów do uszu.Często maszyniści używają sygnałów
    dzwiękowych , że spadasz z kanapy. Jak czytam o protestach przeciw ekranom
    na Powiślu to brałbym halabardę i leciał rąbać organizatorów.
    Mnie jest wsio ryba ,czy to będzie ekran czy to będzie tuba, oby było ciszej
    i czyściej.
    Tylko nie piszcie mi sprzedaj i spieprzaj na wiochę , bo tę alternatywę
    znam.
    pozdrawiam



  • 23. Data: 2013-04-03 13:59:11
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Henryem" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:515c1039$0$1247$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Ja bym spytał czy jest sposób by ograniczyć hałas?
    > Ci co uprawiaja radosną twórczość okulistyczną typu :widziały gały, albo
    > ci co opowiadają historie o lotniskach czy rzeczkach tak naprawdę nie
    > mają nic do powiedzenia w sprawie. Dla mnie nie ma znaczenia, czy robert
    > jest sobie winien , bo pomimo ostrzeżeń zamieszkał w strefie podwyższonego
    > hałasu. Obowiązkiem każdego emitenta jest redukowanie hałasu pochodzącego
    > z jego działalności.

    Oczywiście, a państwo powinno dopłacać do cen biletów PKP bo to przecież
    logiczne, że lepiej wszystko zaekranować + wymienić tory, lokomotywy i
    wagony na cichsze bo jakiś obywatel miał ochotę się wybudować przy torach.

    > Sam mieszkam przy nasypie kolejowym na Powiślu. Parapet mam na wysokości
    > torów kolejowych w odległości 40m a torów są trzy pary.W latach 80 nie
    > było takie upierdliwe ale dzisiaj zaczyna być wkurzające. Nie otworzysz
    > okna jak nie pogłosisz TV.Szyby, ramy, parapety pokryte rdzawym
    > nalotem.Jak chcemy się wyspać, używamy stoperów do uszu.Często maszyniści
    > używają sygnałów dzwiękowych , że spadasz z kanapy. Jak czytam o
    > protestach przeciw ekranom na Powiślu to brałbym halabardę i leciał rąbać
    > organizatorów.

    A może po prostu się przeprowadź, a w miejscu gdzie mieszkasz powstaną
    jakieś magazyny i problem będzie rozwiązany.

    > Mnie jest wsio ryba ,czy to będzie ekran czy to będzie tuba, oby było
    > ciszej i czyściej.

    Oczywiście że Tobie jest obojętne bo to my wszyscy za to zapłacimy by Tobie
    jednemu było lepiej. Jak można być tak ograniczonym by nie rozumieć że te
    pieniądze trzeba skądś wziąć by Tobie zrobić dobrze.

    > Tylko nie piszcie mi sprzedaj i spieprzaj na wiochę , bo tę alternatywę
    > znam.

    To skoro znasz to skorzystaj z pożytkiem dla Ciebie i nas.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 24. Data: 2013-04-03 14:41:44
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: ZbyszekZ <z...@g...com>

    W dniu środa, 3 kwietnia 2013 13:19:42 UTC+2 użytkownik Henryem napisał:
    > Użytkownik "decore-meble.pl" <r...@g...com> napisał w wiadomości
    >
    > news:d1809b9a-bda3-459d-9541-0705e6bbb2e3@googlegrou
    ps.com...
    >
    > czy istnieje sposob zeby zmusic pkp do postawienia ekranów, jak sie o to
    >
    > starać?
    >
    >
    >
    > Ja bym spytał czy jest sposób by ograniczyć hałas?
    >
    > Ci co uprawiaja radosną twórczość okulistyczną typu :widziały gały, albo ci
    >
    > co opowiadają historie o lotniskach czy rzeczkach tak naprawdę nie mają nic
    >
    > do powiedzenia w sprawie. Dla mnie nie ma znaczenia, czy robert jest sobie
    >
    > winien , bo pomimo ostrzeżeń zamieszkał w strefie podwyższonego hałasu.
    >
    > Obowiązkiem każdego emitenta jest redukowanie hałasu pochodzącego z jego
    >
    > działalności.
    >

    Masz rację... prawie. Obowiązkiem emitenta jest zmieszczenie się normach.
    Tak, wiem pewnie PKP się w nich nie mieści, ale również wiem że nawet jakby się
    mieściła do hałas pozostanie upierdliwym do granic hałasem.
    Obowiązkiem obywatela jest używanie własnej głowy do myślenia, albo noszenia
    nauszników. Jako wolny człowiek masz wybór.

    > Sam mieszkam przy nasypie kolejowym na Powiślu. Parapet mam na wysokości
    >
    > torów kolejowych w odległości 40m a torów są trzy pary.W latach 80 nie było
    >
    > takie upierdliwe ale dzisiaj zaczyna być wkurzające.

    Znaczy ku zdziwieniu mieszkańca ruch pociągów się zwiększył? Opowiadania SF o
    teleportacji i podobnych dla odmiany nie stały się rzeczywistością? Straszne.

    > Nie otworzysz okna jak
    >
    > nie pogłosisz TV.Szyby, ramy, parapety pokryte rdzawym nalotem.Jak chcemy
    >
    > się wyspać, używamy stoperów do uszu.Często maszyniści używają sygnałów
    >
    > dzwiękowych , że spadasz z kanapy. Jak czytam o protestach przeciw ekranom
    >
    > na Powiślu to brałbym halabardę i leciał rąbać organizatorów.
    >

    Ponoć to właśnie mieszkańcy Powiśla protestują.
    Mnie personalnie równie dziwne się to wydaje, tylko ja dziwny jakiś jestem, ni
    cholery nie mogę znaleźć najmniejszej motywacji do mieszkania w Śródmieściu Warszawy.
    Nie mogę znaleźć żadnych plusów dodatnich takiego miejsca do mieszkania.

    > Mnie jest wsio ryba ,czy to będzie ekran czy to będzie tuba, oby było ciszej
    >
    > i czyściej.
    >
    > Tylko nie piszcie mi sprzedaj i spieprzaj na wiochę , bo tę alternatywę
    >
    > znam.
    >
    A gadasz tak jakbyś nie znał.

    --
    ZZ@private


  • 25. Data: 2013-04-03 15:03:50
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "Henryem" <f...@w...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    > Oczywiście, a państwo powinno dopłacać do cen biletów PKP bo to przecież
    > logiczne, że lepiej wszystko zaekranować + wymienić tory, lokomotywy i
    > wagony na cichsze bo jakiś obywatel miał ochotę się wybudować przy torach.
    >
    Po co wypisujesz takie bzdury.
    Użyłem własnego przykładu by przybliżyć także tobie, problem jaki niesie za
    sobą mieszkanie przy chałaśliwym nasypie. Jest to budynek 13-sto piętrowy
    należący do spółdzielni a więc twoje rady może dałoby się zastosować ale w
    innej sytuacji.
    > A może po prostu się przeprowadź, a w miejscu gdzie mieszkasz powstaną
    > jakieś magazyny i problem będzie rozwiązany.
    >
    Nie mam takiej możliwości.








  • 26. Data: 2013-04-03 15:14:57
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Henryem" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:515c28a2$0$1262$6...@n...neostrada
    .pl...

    >> Oczywiście, a państwo powinno dopłacać do cen biletów PKP bo to przecież
    >> logiczne, że lepiej wszystko zaekranować + wymienić tory, lokomotywy i
    >> wagony na cichsze bo jakiś obywatel miał ochotę się wybudować przy
    >> torach.

    > Po co wypisujesz takie bzdury.

    Aby Ci przypomnieć że Twoje dobro to nasz koszt. Państwo nie jest od tego by
    uszczęśliwiać jednostki kosztem ogółu.

    > Użyłem własnego przykładu by przybliżyć także tobie, problem jaki niesie
    > za sobą mieszkanie przy chałaśliwym nasypie. Jest to budynek 13-sto
    > piętrowy należący do spółdzielni a więc twoje rady może dałoby się
    > zastosować ale w innej sytuacji.

    Już to kiedyś słyszałem - to ja biedny pokrzywdzony przez los niech państwo
    mi pomoże bo mi się należy!

    >> A może po prostu się przeprowadź, a w miejscu gdzie mieszkasz powstaną
    >> jakieś magazyny i problem będzie rozwiązany.

    > Nie mam takiej możliwości.

    To je sobie stwórz! Możliwości nie rosną na drzewach i nie dostaje się ich w
    prezencie. A ich brak nie jest powodem by się czegoś domagać od innych.
    Ja nie mam możliwości latać co tydzień na wakacje na Haiti sfinansujesz mi
    taką możliwość?

    Pozdrawiam
    Ergie









  • 27. Data: 2013-04-03 15:15:53
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 03.04.2013 13:07, /// Kaszpir /// pisze:
    >> Sprawdź normy hałasu.
    >
    >> Znając życie kolej ich nie przestrzega, więc na tej podstawie możesz
    >> dochodzić swoich praw i albo ekrany albo odszkodowanie.
    >
    > Są pewne tereny gdzie nikt przy zdrowych zmysłach się nie buduje.
    > Ciężko wymagań aby firmy płaciły za kogoś głupotę , bo doszło by do
    > idiotyzmów ...
    >
    > Bo ciężko by było wymagać np. od lotniska które istniej kilkadzisiąt lat
    > , a koło lotniska wybudował dom jakiś idiota aby lotnisko zamknąć albo
    > lotnisko miało ograniczyć hałas aby dogodzić komuś kto "zaoszczedził" na
    > działce ...
    >
    > Normy i odszkodowania to tak , ale przy nowych inwestycjach przy
    > istniejącej już budynkach i itd ...

    I masz całkowitą rację, znam gościa, który pisał latami o zgodę na
    wybudowanie się na zboczu, które było wpisane jako osuwisko czynne.
    Miał swoje ekspertyzy, udowadniał, że góra jest ok. W końcu dostał
    pozwolenie i nawet około 15 lat mieszkał bezproblemowo, do czasu bo
    niestety jego osuwisko znów stało się czynne kilka lat temu.

    Co innego budujesz się przy torach, po których dziennie jedzie dwa
    pociągi, a po latach już 2 na godzinę. Na dodatek norma hałasu
    przewiduje 50 dB, a jest 100.

    http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source
    =web&cd=2&ved=0CDQQFjAB&url=http%3A%2F%2Fippc.mos.go
    v.pl%2Fippc%2Fcustom%2Fhalas%282%29.doc&ei=6ClcUajAK
    MnV4QTJ94DQCA&usg=AFQjCNF8XLpGcjrKPgquFgbgbMQF5jtP_w
    &sig2=RWJQxCGZB8r3sxz3Y7iQyw&bvm=bv.44697112,d.bGE&c
    ad=rja


    Mi zdrowy rozsądek kazał szukać działki daleko od drogi głównej, jak
    najdalej od torów, z dala od mogącej wylać rzeki ale niestety nie
    przewidziałem, że wiatry u mnie będą tak spore. Na szczęście
    ubezpieczyciel nie robi problemów z wypłatą odszkodowań jam mi wichura
    coś zniszczy.


    Normy nie mają zastosowania do nowych inwestycji, a do wszystkich

    frag. ze strony: http://cicheniebonadwarszawa.pl/

    Wzrastający ruch na lotnisku Babice pwoduje , że poziom hałasu w
    obszarze kręgu nadlotniskowego zaczyna przekraczać obowiązujące normy,
    określone w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dn.14 czerwca 2007
    (Dz.U.nr.120 poz.826 ).Norma ta dla dnia wynosi 60 dB dla zabudowy
    mieszkaniowej i 55 dB dla zabudowy związanej z pobytem dzieci i młodzieży


    Inna sprawa, że pozwolenia na budowę wydawane są na terenach:
    jak na początku pisałem - osuwiska, poldery zalewowe, strefach
    ochronnych, ...

    Ale masz rację ludzie często sami sobie są winni bo wiedzieli, że rzeka
    wylewa, a wybudowali, wiedzieli o planowanej drodze, wiedzieli o linii
    kolejowej, lotnisku, a wybudowali. I jeszcze często byli źli bo jak to
    wójt, czy inny prezydent nie pozwala im się budować na WŁASNEJ działce


    --
    Pozdrawiam ARIUSZ
    http://www.ariusz.com


  • 28. Data: 2013-04-03 15:18:23
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "ZbyszekZ" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:fb315531-234d-4ed5-871f-c9981148606b@go
    oglegroups.com...

    > Ponoć to właśnie mieszkańcy Powiśla protestują.
    > Mnie personalnie równie dziwne się to wydaje

    A co w tym dziwnego? Jak będą ekrany to zrobi się minimalnie ciszej na kilku
    dolnych piętrach drgania ścian pozostaną jakie były za to wszyscy dostana
    śliczny widok z okien na rdzewiejącą blachę popisaną wulgarnymi graffiti.

    Zwykle to jest tak ze ekranów domagają się ci którzy mieszkają dalej i
    którzy ich nie będą na co dzień oglądać.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 29. Data: 2013-04-03 18:30:24
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kjha0m$qrn$1@node2.news.atman.pl...

    > Państwo nie jest od tego by uszczęśliwiać jednostki kosztem ogółu.

    Czy aby jesteś pewien, że wiesz o czym piszesz?
    Wytłumacz mi zatem dlaczego wszyscy płacą podatki, aby niewielkie grupy
    mogły sobie wypłacać premie po kilkadziesiąt tys. zł i brać co miesiąc
    pensje zwane dietami, na które zwykły szaraczek musi zapierd....ć cały
    rok, albo i dłużej? :)


  • 30. Data: 2013-04-04 10:04:13
    Temat: Re: za glośne pociągi - co z tym zrobić
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:515c5902$0$26698$6...@n...neostrad
    a.pl...

    >> Państwo nie jest od tego by uszczęśliwiać jednostki kosztem ogółu.

    > Czy aby jesteś pewien, że wiesz o czym piszesz?
    > Wytłumacz mi zatem dlaczego wszyscy płacą podatki, aby niewielkie grupy
    > mogły sobie wypłacać premie po kilkadziesiąt tys. zł i brać co miesiąc
    > pensje zwane dietami, na które zwykły szaraczek musi zapierd....ć cały
    > rok, albo i dłużej? :)

    No jeśli Ty uważasz że najważniejszym celem podatków jest to by mała grupka
    osób miała pensje to nie mamy o czy dyskutować. A może uważasz że prezesi
    powinni zarabiać tyle samo co sprzątaczki?

    Ps. Kto to jest zwykły szaraczek? Fachowiec na budowie co zarabia 10 tys
    miesięcznie czy sprzątaczka co pracuje za tysiąc?

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1