On Fri, 27 Sep 2019 20:01:04 +0200, pierdofon wrote:

> Nie ma ciągu. Dym na pomieszczenia i duży ogień. Nawet jak są otwarte
> okna. Jak zamknięte to samo.
> Jak była mała koza to drewno samo wskakiwało by się spalić taki był ciąg
> (po rozgrzaniu) a tutaj, zanim ten piec się rozgrzeje to ja się uduszę.
> Troche próbowałem palnikiem gazowym podgrzać no to ciąg sie pojawił ale
> to za mało.
> Komin drożny, wyczyszczony.

A czy komin masz z wkładem? Wkład znacząco ułatwia rozgrzewanie się
powietrza, a co za tym idzie pojawienie się cugu. Bez wkładu problem jest
taki, że kalorie wchodzą w cegłę, zamiast pchać się ku niebu.

Przy czym wcześniej pisałeś, że komin ma przekrój 12x14 - a to malutko...
Na pewno dobrze zmierzyłeś? Nie znam norm, ale z reguły producenci
piecyków na drewno wymagają rury fi 160. Przy kuchni domyślam się, że
powinno być podobnie. Tutejszy "Uzytkownik" pewno będzie wiedział.

Mateusz