>
> Użytkownik "e-kran" <e...@o...pl> napisał
>
> > I trzaymaj się tego co Ci powiedzieli w Twoim urzędzie a nie tego co
> > piszą "eksperci" w internecie.
>
> Problem Twój jest taki, że Ty jesteś człowiekiem, który wybudował dom i
> uznajesz się za "eksperta". Ja natomiast wiem jak być powinno z racji mojego
> zawodu.
>
> A we wszystkich urzędach prawo jest takie samo.
>
Absolutnie nie uważam się za eksperta. Relacjonuję dokładnie jak BYŁO w moim
przypadku kilka miesięcy temu. I właśnie zakładając, że prawo wszędzie jest
takie samo, podaję swój przypadek jako rozwiązanie, uważając mój przypadek
jako typowy i reprezentatywny. Ty natomiast wiesz dokładnie jak POWINNO BYĆ (z
racji Twojego zawodu) i strzelasz we mnie zgodnie z zasadą "Jeśli
rzeczyiwstość różni się od teorii, tym gorzej dla rzeczywistości" :-/
Zastanawiające dlaczego obserwacja praktyczna (moja) różni się od teorii
(Twojej). Z mojej strony to tyle.

Pozdrawiam
e-kran


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl