eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 102

  • 1. Data: 2010-10-29 14:56:17
    Temat: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: a...@p...pl

    Czesc,

    gdy chodzi o ogrzewanie podlogowe a na wierzchu np. plytki to nie
    widze problemu. A jak to wyglada, gdyby sie chcialo polozyc podloge
    drewniana np. parkiet z porzadnej klepki debowej? Drewno przeciez jest
    dobry izolatorem ciepla? Czy to wogole ma sens?


    --
    ThinkXtra


  • 2. Data: 2010-10-29 16:59:55
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: Igus' <t...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-10-29 16:56, a...@p...pl pisze:
    > Czesc,
    >
    > gdy chodzi o ogrzewanie podlogowe a na wierzchu np. plytki to nie
    > widze problemu. A jak to wyglada, gdyby sie chcialo polozyc podloge
    > drewniana np. parkiet z porzadnej klepki debowej? Drewno przeciez jest
    > dobry izolatorem ciepla? Czy to wogole ma sens?
    >
    >
    Tzw temat rzeka ... (pewnie zaraz sporo wody się poleje ;o)

    Wszystko się da. To tylko i wyłącznie kwestia kosztów.
    Jeśli weźmiesz bardzo dobry (tj drogi) parkiet, który jest super
    wysuszony, do tego super przygotowanie wylewki i suche pomieszczenie
    (mało wilgoci w powietrzu), odpowiednio elastyczne kleje.
    To super ekipa położy to tak, że nic się nie wydarzy pomimo grzania.
    Inna sprawa, że skuteczność tego grzania będzie taka sobie, bo
    temperatura wody w podłogówce będzie musiała być odpowiednio wyższa albo
    ilość mb podłogówki będzie musiała być wyższa (ze względu na ryzyko dla
    parkietu stawiam na to drugie).
    Zadziała na pewno, tyle, że za gaz, czy inne źródło ogrzewania zapłacisz
    więcej (fizyka, klasa bodajże 2 gimnazjum).

    Czy to wogóle ma sens ?

    Nie wiem. Dla mnie nie ma, bo mnie na takie wynalazki normalnie nie
    stać, a podłogówkę wybrałem, aby oszczędzać, a nie żeby ją mieć.

    Kol. Szwagier położył płytki o fakturze deski postarzanej i wygląda super.
    Podłoga jest ciepła (to też względne, a osoby mające podłogówkę wiedzą o
    czym piszę :o), więc wszystko jest OK.

    BR
    Igus'


  • 3. Data: 2010-10-29 17:16:21
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 29-10-2010 o 16:56:17 <a...@p...pl> napisał(a):

    > Czesc,
    >
    > gdy chodzi o ogrzewanie podlogowe a na wierzchu np. plytki to nie
    > widze problemu. A jak to wyglada, gdyby sie chcialo polozyc podloge
    > drewniana np. parkiet z porzadnej klepki debowej? Drewno przeciez jest
    > dobry izolatorem ciepla? Czy to wogole ma sens?
    Akurat klepka nie ma sensu, za gruba a i tak się rozeschnie, ja mam
    panele ale specjalne pod podłogówkę i jest ok, ale i tak się one jeszcze
    zeschły, tyle że trzymają je zamki to szpar nie ma.
    No i oczywiście podłogówka musi być pod to policzona.


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 4. Data: 2010-10-29 17:42:46
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Igus'" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:iaeuic$4d6$1@news.onet.pl...

    > Zadziała na pewno, tyle, że za gaz, czy inne źródło ogrzewania zapłacisz
    > więcej (fizyka, klasa bodajże 2 gimnazjum).

    Ciekawe, ja do gimnazjum nie chodzilem i pewnie uczono innej fizyki, ale
    chetnie sie dowiem dla czego wiecej za gaz trzeba bedzie placic.

    Pozdro.. TK



  • 5. Data: 2010-10-29 17:43:26
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik a...@p...pl napisał:

    Czy to wogole ma sens?
    >
    >
    Ja zrobiłem pewien eksperyment...
    Nie byłem kompletnie przekonany do podłogówki jako takiej i nie chciałem
    jej wcale - bałem się komplikowania instalacji.

    Zdecydowałem się jednak. Skomplikowałem instalację, zastosowałem dobre
    podzespoły. Podłogówka działa.

    Teraz na nią kładę kafle. Nie wyobrażam sobie, żeby źródło ciepła, jakim
    jest teraz podłoga zasłaniać. To trochę tak, jak w dawnych czasach,
    kiedy grzejniki zabudowywało się jakimiś tam kompozycjami - kraty,
    szafki, obudowy z dziurami... wszystko to powodował, że grzejnik był
    mniej efektywny, ale za to szpanerski - jak na owe czasy :-), bo nie
    bylo wtedy normalnych, tylko wszystko wiadomo jak wyglądało ;-).

    Teraz masz podłogówkę, którą przykryjesz drewnem, a może wpadnie Ci do
    głowy jeszcze na taką podogę położyć dywan...?
    Ile wtedy tego ciepła będziesz miał w pomieszczeniu, a ile ucieknie do
    grunto...? :-)

    Bez sensu. Mimo swego pierwotnego sceptycyzmu zrobiłem podłogówkę i
    teraz nie wyobrażem sobie jej zasłania, bo ona daje na prawdę miłe cipło
    :-), a drewniana podłoga od tego ciepła Cię odgrodzi, a na dodatek się
    rozeschnie.

    Drewno na pdłogówkę to pomyłka ;-)

    pozdr.
    robercik-us


  • 6. Data: 2010-10-29 18:26:07
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: Igus' <t...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-10-29 19:42, Maniek4 pisze:
    > Użytkownik "Igus'"<t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:iaeuic$4d6$1@news.onet.pl...
    >
    >> Zadziała na pewno, tyle, że za gaz, czy inne źródło ogrzewania zapłacisz
    >> więcej (fizyka, klasa bodajże 2 gimnazjum).
    >
    > Ciekawe, ja do gimnazjum nie chodzilem i pewnie uczono innej fizyki, ale
    > chetnie sie dowiem dla czego wiecej za gaz trzeba bedzie placic.
    >
    > Pozdro.. TK
    >
    >
    Aby ogrzać dowolne pomieszczenie trzeba do niego dostarczyć ciepło.
    Ciepło dostarczone to ciepło (nie mylić z temperaturą) grzejnika
    pomniejszone o sprawność przekazywania tego ciepła do odbiornika.
    Czym izolacja między grzejnikiem a odbiornikiem gorsza, tym sprawność
    przekazywania ciepła mniejsza.
    Przy zadanej sprawności (bariera w postaci klepki drewnianej), ilość
    ciepła w grzejniku musi być taka sama aby tak samo podgrzać pomieszczenie.
    Ciepło grzejnika to ilość dostarczonej energii potrzebnej do zmiany
    temperatury o deltaT jest równa iloczynowi masy podgrzanej wody, ciepła
    właściwego wody oraz różnicy temperatur.
    Ciepło właściwe jest zawsze takie samo.
    Jeśli mamy mało wody (krótkie rurki) to aby dostarczyć więcej ciepła
    trzeba bardziej podgrzać tę wodę (większa deltaT). Jeśli rurki są długie
    (dużo wody) to taka sama ilość ciepła zostanie dostarczona przy
    podgrzaniu o mniejszą temperaturę.
    Ciepło dostarczone do pomieszczenia jak wspomniałem na początku to
    iloczyn sprawności wymiany z pomieszczeniem i ciepła grzejnika.
    Czym mniejsza sprawność tym więcej ciepła trzeba dostarczyć do
    grzejnika, aby osiągnąć taki sam efekt.
    Ciepło grzejnika bierze się z podgrzewania gazem, albo innym paliwem
    wody w kotle.
    Podgrzewanie polega na spalaniu paliwa więc ilość dostarczonej energii
    (ciepła) to wartość kaloryczna paliwa razy jego masa.
    Kocioł jest ten sam, czyli aby zwiększyć ilość energii trzeba zwiększyć
    masę paliwa.
    Znaczy się kupić więcej paliwa. QED

    Matematycznie to będzie tak:
    Qk - ilość ciepła dostarczona do pomieszczenia
    s - sprawność przekazywania ciepła z grzejnika do pomieszczenia
    Qg - ciepło grzejnika
    sk - sprawność kotła
    Qc - ilość wyprodukowanego ciepła
    csp - wartość kaloryczna paliwa
    m - masa paliwa

    Qk=s*Qg=sk*Qc=m*csp
    czyli jak napiszę:
    Qk=s*Qg=m*csp
    co w praktyce oznacza:
    czym mniejsze s tym więcej m musi być, aby Qk się nie zmieniło.

    Weźmy teraz s, czyli sprawność. To poza stratami w podłodze itp mocno
    zalezy od zdolności izolacyjnych tego co jest między grzejnikiem a
    pomieszczeniem.
    Bieżemy tablice i sprawdzamy jaka jest zdolność izolacyjna drewna a np
    cegły, czy gresu i jasne się stanie, że czym więcej drewna to tym więcej
    paliwa trzeba zużyć.

    BR
    Igus'


  • 7. Data: 2010-10-29 19:06:38
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    dostarczysz taka sama w przyblizeniu ilosc energii. woda bedzie wolniej sie
    chlodzic (bo klepka) a piec rzadziej sie bedzie załączał bo woda wolniej
    bedzie oddawac cieplo.

    cala ronica bedzie w tym ze wolniej bedzie sie pomieszczenie ogrzewac - wot
    cala filozofia.
    energii nie zuzyje wiecej(poza pewien margines bledu)


  • 8. Data: 2010-10-29 19:19:01
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: Rentier <f...@g...com>

    Przecież pod każdą normalną podłogówka(rurkami) lezy styropian.Więc zwykle większa
    ilość ciepła z
    rurek i tak pójdzie w pomieszczenie niż w grunt, czy co tam kto ma.
    Drewniane wykończenie będzie ok, byleby nie przegrzewać podłogi i nie szaleć z
    grubością
    desek,klepek i innych izolacji.
    Ja bym sie nie przejmował, walnął panele czy jakieś barlinkopodobne coś, byleby się
    nie rozsychało.


  • 9. Data: 2010-10-29 19:31:17
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: Jacek Midura <j...@...krakow.pl>

    W dniu 2010-10-29 18:59, Igus' pisze:
    > W dniu 2010-10-29 16:56, a...@p...pl pisze:
    >> Czesc,
    >>
    >> gdy chodzi o ogrzewanie podlogowe a na wierzchu np. plytki to nie
    >> widze problemu. A jak to wyglada, gdyby sie chcialo polozyc podloge
    >> drewniana np. parkiet z porzadnej klepki debowej? Drewno przeciez jest
    >> dobry izolatorem ciepla? Czy to wogole ma sens?
    >>
    >>
    > Tzw temat rzeka ... (pewnie zaraz sporo wody się poleje ;o)
    >
    > Wszystko się da. To tylko i wyłącznie kwestia kosztów.
    > Jeśli weźmiesz bardzo dobry (tj drogi) parkiet, który jest super
    > wysuszony, do tego super przygotowanie wylewki i suche pomieszczenie
    > (mało wilgoci w powietrzu), odpowiednio elastyczne kleje.
    > To super ekipa położy to tak, że nic się nie wydarzy pomimo grzania.
    > Inna sprawa, że skuteczność tego grzania będzie taka sobie, bo
    > temperatura wody w podłogówce będzie musiała być odpowiednio wyższa albo
    > ilość mb podłogówki będzie musiała być wyższa (ze względu na ryzyko dla
    > parkietu stawiam na to drugie).
    > Zadziała na pewno, tyle, że za gaz, czy inne źródło ogrzewania zapłacisz
    > więcej (fizyka, klasa bodajże 2 gimnazjum).

    Hmm, a możesz dokładniej wyjaśnić czemu za ogrzewanie miałby zapłacić
    więcej? (jak rozumiem porównujesz koszty przy podłogówce pod drewnem z
    podłogówką pod płytkami). Nie twierdzisz chyba, że wyprodukowane ciepło
    pod drewnem gdzieś znika? Albo że ucieka w dół, przez 10cm czy ile tam
    kto ma styropianu?

    > Czy to wogóle ma sens ?
    >
    > Nie wiem. Dla mnie nie ma, bo mnie na takie wynalazki normalnie nie
    > stać, a podłogówkę wybrałem, aby oszczędzać, a nie żeby ją mieć.
    >
    > Kol. Szwagier położył płytki o fakturze deski postarzanej i wygląda super.
    > Podłoga jest ciepła (to też względne, a osoby mające podłogówkę wiedzą o
    > czym piszę :o), więc wszystko jest OK.

    Jest ciepła tylko wtedy, gdy podłogówka jest włączona. Czyli przez
    większą część roku jest zimna. Do drewna ma się nijak.

    --
    Jacek Midura


  • 10. Data: 2010-10-29 19:41:26
    Temat: Re: ogrzewanie podlogowe a drewniane podlogi
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>

    Użytkownik Michał Gut napisał:

    > cala ronica bedzie w tym ze wolniej bedzie sie pomieszczenie ogrzewac -
    > wot cala filozofia.
    > energii nie zuzyje wiecej(poza pewien margines bledu)

    Błąd...
    Właśnie, że zużyje więcej, bo kiedy ciepło będzie napotka na większy
    opór przy przenikaniu w górę, to pójdzie tam, gdzie mu łatwiej, czyli w dój.
    Zakładając, że mamy podłogę na gruncie, to żeby było możliwe ogrzanie
    pomieszczenia z takimi samymi - małymi - stratami dla deski, co dla np
    płytek ceramicznych, trzeba zastosować odpowiednio skuteczniejszą
    izolację - grubszy styropian. Ktoś tu napisał, że takie obłożenie
    podłogi z podłogówką trzeba przwidzieć i odpowiednio przygotować. W
    innym przypadku straty jednak będą większe - będziesz w większym stopniu
    ogrzewał grunt i żeby uzyskać ten sam stopień ogrzania pomieszczenia,
    trzeba będzie dostarczyć więcej ciepła :-) - spalić więcej paliwa -
    wydać więcej na ogrzewanie.

    A tak BTW...
    Igus..., czy Ty nie jesteś czasem nauczycielem...? :-)))

    pozdr
    robercik-us

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1