eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › ogrzewanie podłogowe - bezwładność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 125

  • 1. Data: 2011-04-06 11:14:30
    Temat: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Chciałbym mieć w całym domu ogrzewanie podłogowe napędzane kotłem
    kondensacyjnym. I już prawie się zdecydowałem aż w końcu znajomy, który
    zbudował sobie ostatnio dom stwierdził, że zrezygnował z podobnego pomysłu
    bo stwierdził, że bezwładność takiej instalacji jest tak duża, że po np.
    dłuższej nieobecności w domu aby podgrzać trochę pomieszczenia trzeba czekać
    parę godzin.

    Pytanie do tych z Was którzy grzeją dom jedynie podłogówką:
    Jak się to użytkuje? Nie jest to jakaś upierdliwa sprawa z tym długim
    oczekiwaniem na ogrzanie?
    Czy podjęlibyście drugi raz taką decyzję czy może raczej część zrobilibyście
    grzejnikami (instalacja mieszana)?

    Dom taki:
    https://picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu

    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 2. Data: 2011-04-06 11:20:43
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    news:4d9c4b28$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
    > Chciałbym mieć w całym domu ogrzewanie podłogowe napędzane kotłem
    > kondensacyjnym. I już prawie się zdecydowałem aż w końcu znajomy, który
    > zbudował sobie ostatnio dom stwierdził, że zrezygnował z podobnego pomysłu
    > bo stwierdził, że bezwładność takiej instalacji jest tak duża, że po np.
    > dłuższej nieobecności w domu aby podgrzać trochę pomieszczenia trzeba
    > czekać parę godzin.
    >
    > Pytanie do tych z Was którzy grzeją dom jedynie podłogówką:
    > Jak się to użytkuje? Nie jest to jakaś upierdliwa sprawa z tym długim
    > oczekiwaniem na ogrzanie?
    > Czy podjęlibyście drugi raz taką decyzję czy może raczej część
    > zrobilibyście grzejnikami (instalacja mieszana)?
    >
    > Dom taki:
    > https://picasaweb.google.com/quent75/ProjektDomu

    Ja mam tylko na parterze, w sypialniach u góry grzejniki. W kolejnym domu
    nie będzie żadnych grzejników. tylko podłogówka. Faktycznie dłużej czekasz
    na rogrzanie ale tez dłużej stygnie więc jej bezwładnośc to raczej zaleta a
    nie wada.


  • 3. Data: 2011-04-06 11:24:26
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > Ja mam tylko na parterze, w sypialniach u góry grzejniki. W kolejnym domu
    > nie będzie żadnych grzejników. tylko podłogówka. Faktycznie dłużej czekasz
    > na rogrzanie ale tez dłużej stygnie więc jej bezwładnośc to raczej zaleta
    > a nie wada.

    Aha no i ten mój znajomek twierdzi, że kurz lata przy podłogówce.
    Teoria mówi, że nie powinien.
    Jak jest u Ciebie?


  • 4. Data: 2011-04-06 11:47:00
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    news:4d9c4d7c$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...
    > Aha no i ten mój znajomek twierdzi, że kurz lata przy podłogówce.
    > Teoria mówi, że nie powinien.
    > Jak jest u Ciebie?


    twój znajomek sie nasłuchał bzdur i przekazuje je dalej :-) U mnie jest w całosci
    podłogówka, kurzu nie ma (ten pomysł to zaszłosc sprzed kilkudziesiąciu lat gdzie
    mylono u nas podłogówkę z ogrzewaniem nawiewowym z wlotami koło podłogi). Jakis czas
    realizowałem obnizanie temperatury w nocy - wiec da sie. Ale potem dałem sobie z tym
    spokój bo oszczednosci zadnych nie było widac.
    W obecnie budowanym bedzie podłogówka na parterze a na pietrze tylko dlatego nie ze
    strop drewniany nie jest przygotowany ciężar betonu.
    Wiec spkojnie smiało moge podłogówke polecic.

    Jedyna sytuacja gdzie bym tego unikał to stary, nieocieplony budynek - tam jest
    wymagany duże oddawanie mocy wiec podłoga moze byc za ciepła. Normalnie jest ledwo
    ciepła, praktycznie zimna..



    b.





  • 5. Data: 2011-04-06 11:47:11
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    news:4d9c4d7c$0$2442$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Ja mam tylko na parterze, w sypialniach u góry grzejniki. W kolejnym
    >> domu nie będzie żadnych grzejników. tylko podłogówka. Faktycznie dłużej
    >> czekasz na rogrzanie ale tez dłużej stygnie więc jej bezwładnośc to
    >> raczej zaleta a nie wada.
    >
    > Aha no i ten mój znajomek twierdzi, że kurz lata przy podłogówce.
    > Teoria mówi, że nie powinien.
    > Jak jest u Ciebie?
    Przy grzejnikach chyba więcej lata bo tam temperatura ok 60stC a podłogówka
    to pewnie 25stC
    A znajomy czasami o chorobach krazenia przy podłogówce nie wspomina;)))
    Rób podłogówke na cąłości, żadnych grzejników. Będzie taniej i lepiej. Nawet
    tzw drabinek w łazience bym nie riobił. Mam w dwóch łazienkach i wcale nie
    włączam. Jak jest ciepło i dobra wentylacja to ręczniki schna szybko. No
    chyba że ew. draninki do powrotu podłogówki podłaczysz to ok uoprości to
    instalację.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 6. Data: 2011-04-06 11:51:25
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > A znajomy czasami o chorobach krazenia przy podłogówce nie wspomina;)))

    Nie ale przypomniało mi się, że coś też mówił o tym, że jak się spi to jest
    się blisko podłogi głową i, że to jest mówiąc krótko niefajne :-DDD

    Q


  • 7. Data: 2011-04-06 11:52:45
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > Jakis czas realizowałem obnizanie temperatury w nocy - wiec da sie. Ale
    > potem dałem sobie
    > z tym spokój bo oszczednosci zadnych nie było widac.

    Ale mówisz, że da się obniżyć na noc?
    Lubię w nocy trochę chłodniej mieć.

    Q


  • 8. Data: 2011-04-06 12:10:24
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Kris" <k...@w...pl>



    Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    news:4d9c53cf$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
    >> A znajomy czasami o chorobach krazenia przy podłogówce nie wspomina;)))
    >
    > Nie ale przypomniało mi się, że coś też mówił o tym, że jak się spi to
    > jest się blisko podłogi głową i, że to jest mówiąc krótko niefajne :-DDD

    Argument powalający


  • 9. Data: 2011-04-06 12:13:55
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > Argument powalający

    W większości to pewnie było, w jego wykonaniu, usprawiedliwianie przed samym
    sobą podjętej decyzji.
    Wysłuchałem jednak i teraz pytam Was :-)


  • 10. Data: 2011-04-06 12:35:42
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    news:4d9c541f$0$2446$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Jakis czas realizowałem obnizanie temperatury w nocy - wiec da sie. Ale
    >> potem dałem sobie
    >> z tym spokój bo oszczednosci zadnych nie było widac.
    >
    > Ale mówisz, że da się obniżyć na noc?
    > Lubię w nocy trochę chłodniej mieć.


    da sie tylko ze wzgledu na bezwładnosc jest wieksze przesuniecie czasowe - u mnie
    przełączałem na "chłodniej" ok. 18ej a na "cieplej" chyba o 4ej aby na 7mą miec
    ciepło.




    b.



strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1