Rynek mieszkaniowy wyhamowuje?

Przeczytaj także: Jaki będzie rynek mieszkaniowy 2014?

Co więcej, grupa ta wykazuje się największą aktywnością na rynku mieszkaniowym. W III kwartale 2012 roku oddali do użytku o 40,9% więcej mieszkań niż w analogicznym okresie 2011 roku. Największą miesięczną dynamikę w III kwartale osiągnęli w sierpniu, w którym oddali do użytku o 70,2% więcej mieszkań niż w analogicznym okresie 2011 roku. Dynamika ta jednak znacząco spadła we wrześniu i osiągnęła poziom 14,8%. Duża liczba oddanych do użytku mieszkań jest w tym przypadku wynikiem boomu inwestycyjnego sprzed dwóch lat.

Z jednej strony mamy więc bardzo dużą podaż nowych lokali, a z drugiej istotne ograniczenia nowych inwestycji, których wynikiem jest spadek dynamiki r/r liczby wydawanych pozwoleń i rozpoczynanych budów. Ze względu na dużą podaż mieszkań będziemy mieć do czynienia z rynkiem konsumenta, który będzie mógł korzystać z wielu dostępnych ofert nieruchomości. Dodatkowo nie bez wpływu na rynek mieszkaniowy pozostają trudności z uzyskaniem kredytu na kupno nowej nieruchomości. W przypadku wartości nowo podpisanych umów kredytowych od II kwartału 2011 roku obserwujemy stałą tendencję spadkową.

W II kwartale 2012 roku wartość ta ukształtowała się na poziomie 10 044 mld zł. Co więcej, kończący się w bieżącym roku program rządowy „Rodzina na swoim” również wpłynie na wyhamowanie rynku mieszkaniowego. Co prawda, rząd planuje wprowadzić w II połowie 2013 roku program rządowy „Mieszkanie dla młodych”, jednak miałby on dotyczyć jedynie rynku pierwotnego. Dodatkowo opłaty miałyby być traktowane jako wkład własny beneficjenta przy zaciąganiu kredytu, w związku z tym suma wsparcia będzie znacznie mniejsza niż w wygasającym obecnie programie „Rodzina na swoim”. Nowy program skierowany miałby być do osób w wieku do 35 lat, zarówno do osób samotnych, jak i rodzin. Kolejne dopłaty do kredytów miałyby być uzależnione od ilości dzieci w rodzinie, przez co z założenia program ma mieć charakter prorodzinny. Osłabiona sytuacja na rynku kredytów hipotecznych jest dodatkowo wynikiem intensywnego w ostatnich kwartałach wycofywania się banków z udzielania kredytów walutowych. W II kwartale 2012 roku wartość kredytów mieszkaniowych w obcych walutach wynosiła 5,3% (0,1% - udział nowo podpisanych umów kredytowych w CHF i 5,2% - udział nowo podpisanych umów kredytowych w EUR). W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 21,7%.

Biorąc pod uwagę te i szereg innych czynników ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku szacuje, iż w roku 2012 oddanych do użytku zostanie ok. 148 tys. mieszkań, czyli o 13% więcej niż przed rokiem.

Istotne ograniczenia nowych inwestycji, restrykcyjna polityka kredytowa banków oraz brak dopłat rządowych wpłyną na decyzje zakupowe konsumentów, którzy odłożą w czasie zakup nowego mieszkania. Dodatkowo pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju i stagnacja dochodów znajdą odzwierciedlenie w istotnym wyhamowaniu na rynku mieszkaniowym w najbliższych latach.

Beata Tomczak,

Pełną, odpłatną wersję raportu można zamówić tu: